Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar "Konik na biegunach"

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • alberret
    Junior
    • 05-2007
    • 28

    Browar "Konik na biegunach"

    Serdecznie witam u siebie.

    Postanowiłem se tu napisać co nieco o moich poczynianiach w dziedzinie piwowarstwa.

    Majac doswiadczenia winiarskie zaczalem sie bawic w browarzenie jakoś na jesieni zesłego roku. Powstało wtedy ciemne( z brewkitu WESa + ekstrakt ciemny 1,7 kg), które dało zadowalające efekty i zachęciło do dalszych działań.

    Potem było pszeniczne ciemne (brewkit WES pszeniczny + ekstrakt ciemny 1,7kg) które rednio mnie zadowoliło. Następnie już nachmielane bursztynowe (znowu WES, na dolniakach), które posmakowało dużo bardziej.

    Potem troszke przerwy i wzbogacenie browaru w: śrutownik Porkert, odkopany gar elektryczny 28 l. produkcji DDR, filtrator własnej konstrukcji , pare pierdół i przystapilem do zacierania.

    Powstały trzy pilsy w składzie: 3,7kg pilzeński 0,3kg Carapils
    zacierane:
    40 minut 61-63 stopnie
    20 minut 71-73 stopnie (chmielenia bywało różnie ale nie pamiętam)
    z czego ostatni cicho se fermeńci w piwnicy.

    Najbliższe plany:

    Pils dekokcyjny (wtorek)
    3kg pilzeński
    1kg monach

    Ogólne zwiększenie tempa.

    I tak oto sie wciongłem (:

    (mój filtrator + przejściówka do kranika , aluminiowy bo nic innego nie miałem pod ręką, rzaz 8mm losowo rostawiony)
    Attached Files
  • alberret
    Junior
    • 05-2007
    • 28

    #2
    Jak powiedzialem tak zrobiłem czyli pils dekokcyjny

    3 kg pilzeńskiego
    1 kg monachijskiego

    52
    dekokt do 62 10 min i do wrzenia 15 min
    63 zrobilo sie i 30 min
    dekokt do 72 10 min i do wrzenia 15 min
    73 i kolejne 30 min

    Nachmieliłem (75 min)
    15g Magnum od 10 min (szyszka 2005 rocznik)
    30g Saaz na 15 min przed końcem (granulat , 2006? rocznik)

    Drożdże: Bavarian lager po poprzednich warkach

    P.S. Ze sprzętów w które wzbogaciłem browar, a zapomniałem wymienić wcześniej, to jeszcze chłodnica od Wesołego - dzięki!
    Last edited by alberret; 25-03-2008, 23:45.

    Comment

    • alberret
      Junior
      • 05-2007
      • 28

      #3
      Warka nr 6 tj ostatni z pilsów trojaczków, dziś rozlana do 40 półlitrówek z dodatkiem 150g glukozy. Glukoze zastosowałem po raz pierwszy, poprzednio używałem suchych ekstraktów i wydaje mi sie że nagazowanie wychodzi troche nierówno (a może to piwko przed rozlaniem nie dokońca odfermentowało). Raz to chyba w ogóle nic nie dodałem do refermentacji bo zapomniałem, ale piwo było dość silnie nagazowane po cichej więc wyszło nie tragicznie.

      Plan na piątek: Stout na lenia
      udział wezmą:

      1,5 kg pale ale
      ~1,6 kg pilzeński (resztka, może nawet troche więcej go jest)
      0,2 kg karmelowy ciemny
      0,05 kg carafa I
      0,05 kg jęczmień palony
      0,05 kg żyto palone
      0,15 kg ekstrakt barwiący sproszkowany WES

      Chmiel
      20g Magnum 2005
      20g Fuggles ?

      będzie git czy coś zmienić ?

      Comment

      • alberret
        Junior
        • 05-2007
        • 28

        #4
        Stout na lenia się w piątek nie powiódł z przyczyn obiektywnych. Co sie odwlekło to nie uciekło więc w dokładnie takim skladzie miał miejsce dziś (tzn. wczoraj w sobote).
        Po wsypaniu słodu temp ustaliła sie na 72* i przes dwie gadziny spadla do 57*.
        Wyszło 22l 11.5 blg.
        Zadane Wyeast Irish Ale. (bez startera, zobaczymy co sie stanie)

        Comment

        • anteks
          maruda
          • 08-2003
          • 10738

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alberret Wyświetlenie odpowiedzi
          Po wsypaniu słodu temp ustaliła sie na 72* i przes dwie gadziny spadla do 57*.
          co to za gadziny go tak obniżyły
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • alberret
            Junior
            • 05-2007
            • 28

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
            co to za gadziny go tak obniżyły
            To strasznie wredne gadziny były (:

            To jakis ponadprzeciętny spadek temperatury czy w normie? Bo zastanawiam sie czy gara nie izolować.

            A tak dla porządku to byla to warka nr 8.

            Comment

            • anteks
              maruda
              • 08-2003
              • 10738

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alberret Wyświetlenie odpowiedzi
              To strasznie wredne gadziny były (:

              To jakis ponadprzeciętny spadek temperatury czy w normie? Bo zastanawiam sie czy gara nie izolować.

              A tak dla porządku to byla to warka nr 8.
              trzeba było w trakcie przerwy trochę podgrzać lub zacierać np. w lodówce turystycznej
              Mniej książków więcej piwa

              Comment

              • alberret
                Junior
                • 05-2007
                • 28

                #8
                Warka 9

                Warka 7 i 8 od soboty już na cichej.
                (O cholera, wlaśnie pierwszy w tym sezonie komar przed monitorem mi przeleciał. Niedobrze)

                Garnek se zaizolowałem gąbką jakąś (chyba coś od podłogówki zostało) i przy dzisiejszym zacieraniu na lenia temperatura przez dwie godziny spadła 73* - 62*

                A zacieral sie kolejny stout tym razem owsiany.
                Skład:
                3.5 kg pale ale
                0.4 kg karmelowy ciemny
                0.2 kg carafa
                0.2 kg jęczmień palony
                0.2 kg żyto palone
                0.6 kf płatki owsiane

                chmiel:
                40g fuggles w dwóch ratach

                drożdże irish ale z poprzedniej warki

                Wyjszło 21.5l i 14 blg

                Comment

                • alberret
                  Junior
                  • 05-2007
                  • 28

                  #9
                  Warka 8 tj stout juz dawno (13.04) zabutelkowana z dodatkiem glukozy

                  Ostatnia niedziela (20 04) byla bardzo pracowita:

                  Powstal koźlak (Warka 10!):
                  3,5 kg pilzeński
                  2 kg monachijski
                  0.25 kg caramunich
                  0.25 kg carahell
                  0.4 kg karmelowy ciemny

                  zacierany dekokcyjnie 2x

                  chmielony 90min:

                  tettnanger 45g
                  0 min 27g
                  30 min 9g
                  75min 9g + mech irlandzki

                  drożdże: Bavarian lager z odzysku (to chyba bedzie juz koniec ich żywota)

                  Pozatym
                  zabutelkowano :

                  Warka 7 Pils dekokcyjny dodatkiem glukozy
                  Warka 9 Stout owsiany z dodatkiem ekstraktu cioemnego w proszku

                  Warka 9 (8 nawet bardziej) w smaku bardziej przypominały kawe zbożową niż piwo. Mam nadzieje że smak sie ułoży z czasem.
                  Ze względu na wysoką jakość warki 7 litr zaginął w trakcie butelkowania (:

                  To browarzenie podoba mi sie coraz bardziej!
                  Last edited by alberret; 23-04-2008, 22:07.

                  Comment

                  • anteks
                    maruda
                    • 08-2003
                    • 10738

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alberret Wyświetlenie odpowiedzi

                    zacierany dekokcyjnie 2x
                    to znaczy że.... ? 2 warowa ?
                    Mniej książków więcej piwa

                    Comment

                    • alberret
                      Junior
                      • 05-2007
                      • 28

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                      to znaczy że.... ? 2 warowa ?
                      tajest!

                      generalnie prawie identycznie jak warka 7 tylko do pierwszego dekoktu chyba troszke większa 1/3 wziełem i temp po zwroceniu wyszła ze 68* . Potem już było git czyli było tak:

                      52
                      dekokt do 62 10 min i do wrzenia 15 min
                      68 zrobilo sie i 30 min
                      dekokt do 72 10 min i do wrzenia 15 min
                      73 i kolejne 30 min

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X
                      😀
                      🥰
                      🤢
                      😎
                      😡
                      👍
                      👎