Thisted, Økologisk Thy Pilsner

[zgroza]

0,33 l. 4,6% - w tym kraju norma absolutna pilsnera
barwa: słomkowa
piana: znika natychmiast, rzadka
gaz: w normie
zapach: prawie niewyczuwalny
smak: chmiel, zostawia posmak, b. przyjemny, ale dosyć jednolity
porządny, orzeźwiający pilsner

[sibarh]

Piwo ma 4,6 %:

[wpadzio]

Barwa jasnozłota, klarowna.
Piana słabowita, szybko opada do mikrowysepek, które nie wytrzymują do końca.
Aromat niezbyt wyrazisty. Delikatny chmiel i słodzikowa słodycz.
W smaku specyficzna, nieco trawiasta, nieco ogórkowa nuta. Średnia goryczka, nieco kwasu, wyczuwalna słodowość, jednaka taka trochę skisła.
Nasycenie odpowiednie dla tego typu piwa. Dość wysokie, jednak nie gryzie i nie drapie.
Opakowanie nieco się zmieniło. Butelka 0,33l oklejona w klasycznie piwne etykiety w kolorze kiszonki. Taki również kolor szkła. Kapsel przypisany piwu. Alkohol 4,6%, ekstraktu nie podano.

Dość dziwne piwo, o specyficznym profilu zapachowo-smakowym. Ewidentnie wyczuwam tutaj jakiś ziołowo-ekologiczny kruczek. Wchodzi bezproblemowo, jednak przyjemności wielkiej nie sprawia. Więcej jak 6 w skali 1-10 nie mogę dać.