Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kocioł 101-w-jednym

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cafekot
    Member
    • 08-2005
    • 40

    Kocioł 101-w-jednym

    Pomijając tak zajmujący tamat jak antybiotyki którymi i tak jesteśmy karmieni np. w kurczakach to może ktoś stosuje w praktyce podobny gar z kranikiem :
    http://www.swiatwokolkuchni.pl/?prod=1018&cat=22 ??
    Zastanawiam się czy do takiego garnka można dorobić wewnętrzny cylinder (coś na wzór w kociołku
    W-Z Braumeister) zacierało by się w tym wewnętrznym cylindrze, który po tym procesie można podnieść, ustawić na poprzeczkach dorobionych na rancie gara i wysładzać bezpośrednio do gara.
    Gotowanie, chmielenie, wystudzenie i fru kranikiem do fermentatora - sprawniej, chyba tak.
  • gobong
    Senior
    • 04-2005
    • 658

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cafekot Wyświetlenie odpowiedzi
    Pomijając tak zajmujący tamat jak antybiotyki którymi i tak jesteśmy karmieni np. w kurczakach to może ktoś stosuje w praktyce podobny gar z kranikiem :
    http://www.swiatwokolkuchni.pl/?prod=1018&cat=22 ??
    Zastanawiam się czy do takiego garnka można dorobić wewnętrzny cylinder (coś na wzór w kociołku
    W-Z Braumeister) zacierało by się w tym wewnętrznym cylindrze, który po tym procesie można podnieść, ustawić na poprzeczkach dorobionych na rancie gara i wysładzać bezpośrednio do gara.
    Gotowanie, chmielenie, wystudzenie i fru kranikiem do fermentatora - sprawniej, chyba tak.
    Nie budowałem i nie planuje budowy takich ustrojstw, ale pisano takze na tym forum o tym. Poszukaj bo nie raz pisano i to dosyc dokładnie, prezentowano nawet jakies rozwiązania na żywo. Swoja droga garnek prezentuje sie ładnie. Skłamałem jednak troszke bo myslałem kiedys nad takim rozwiązaniem aby słód umieszczać w rodzaju kosza z drobnej siatki(taka mysl zaświtała mi w głowie na widok takowego kosza w sklepie), ale jak wcześniej pisałem warze bez żadnych udogodnień i chyba tak pozostanie.

    Comment

    • kopyr
      Senior
      • 06-2004
      • 9475

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cafekot Wyświetlenie odpowiedzi
      Pomijając tak zajmujący tamat jak antybiotyki którymi i tak jesteśmy karmieni np. w kurczakach to może ktoś stosuje w praktyce podobny gar z kranikiem :
      http://www.swiatwokolkuchni.pl/?prod=1018&cat=22 ??
      Zastanawiam się czy do takiego garnka można dorobić wewnętrzny cylinder (coś na wzór w kociołku
      W-Z Braumeister) zacierało by się w tym wewnętrznym cylindrze, który po tym procesie można podnieść, ustawić na poprzeczkach dorobionych na rancie gara i wysładzać bezpośrednio do gara.
      Gotowanie, chmielenie, wystudzenie i fru kranikiem do fermentatora - sprawniej, chyba tak.
      Cafekot, po co wyważać otwarte drzwi?
      W miejsce kranika montujesz zawór kulowy, od środka nakręcasz na to filtrator z oplotu wężyka do wody. Gwarantuję ci, że będziesz miał tak klarowną brzeczkę i w tak krótkim czasie, ze Braumeister się chowa.
      BTW właśnie jestem na etapie zastanawiania się nad wywierceniem dziury na taki kranik w swoim garnku emaliowym. Mam taki kranik z filtratorem w kociołku elektrycznym z Lidla i powiem tak - Mercedes.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • cafekot
        Member
        • 08-2005
        • 40

        #4
        Szukam - jestem żywo zainteresowany, warzę dopiero 4 lata ale z roczną przerwą i mam ochotę na jakieś zmiany technologiczne - AVANTI.

        Comment

        • Makaron
          Senior
          • 08-2003
          • 2107

          #5
          Osobiscie bym poszedl w innym kierunku. Juz jakies male systemy skladac. Kurde, ze ja garazu nie mam
          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

          Comment

          • cafekot
            Member
            • 08-2005
            • 40

            #6
            Ja chcę w tym garze zacierać, wysładzać, warzyć i chłodzić - czy z zamontowanym ,,filtratorem z oplotu wężyka do wody" jest to możliwe?

            Comment

            • kopyr
              Senior
              • 06-2004
              • 9475

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cafekot Wyświetlenie odpowiedzi
              Ja chcę w tym garze zacierać, wysładzać, warzyć i chłodzić - czy z zamontowanym ,,filtratorem z oplotu wężyka do wody" jest to możliwe?
              Jak najbardziej. Wychodzi ci prawdziwy kombajn.
              Możesz wtedy też chmielić szyszkami wrzucanymi luzem do kotła bo wężyk ci je wspaniale odfiltruje.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • cafekot
                Member
                • 08-2005
                • 40

                #8
                Szukam jak wygląda ten filtrator, nie mam pojęcia co to za cudo.

                Comment

                • kopyr
                  Senior
                  • 06-2004
                  • 9475

                  #9
                  Proszę.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • hasintus
                    Senior
                    • 07-2006
                    • 850

                    #10
                    I tak od cudownej lampy UV doszliśmy znowu do wszystkozałatwiajacego wężyka od kibla

                    Comment

                    • kopyr
                      Senior
                      • 06-2004
                      • 9475

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                      I tak od cudownej lampy UV doszliśmy znowu do wszystkozałatwiajacego wężyka od kibla
                      Gdyż wężyk, w przeciwieństwie do lampy, stanowi kamień milowy piwowarstwa domowego. Co potwierdzają setki zadowolonych piwowarów.


                      Nie, to nieprawda, że produkuję wężyki do spłuczki i znalazłem nowych odbiorców.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • hasintus
                        Senior
                        • 07-2006
                        • 850

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                        Gdyż wężyk, w przeciwieństwie do lampy, stanowi kamień milowy piwowarstwa domowego. Co potwierdzają setki zadowolonych piwowarów.


                        Nie, to nieprawda, że produkuję wężyki do spłuczki i znalazłem nowych odbiorców.
                        o to to to

                        Comment

                        • cafekot
                          Member
                          • 08-2005
                          • 40

                          #13
                          Dzięki za namiary - faktycznie wężyk wyglada na proste ale funkcjonalne rozwiązanie ..ale.. po zacieraniu i wysłodzeniu (w trakcie którego musimy użyć następnego naczynia) konieczne jest pozbycie się młota i przelanie z powrotem do gara (jeśli mowa o jednym garze zacierno-warzelnym).
                          Szukam takiego rozwiązania aby cały proces wykonać w jednym garze, obmyślam teraz jak i z czego zrobić taki wewnętrzny wsad do gara w którym można zacierać słód a następnie go wysłodzić przez podniesienie do góry i dobroczynne zjawisko grawitacji.
                          Dyskusja czasami meandruje jak Rozpuda.

                          Comment

                          • kopyr
                            Senior
                            • 06-2004
                            • 9475

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cafekot Wyświetlenie odpowiedzi
                            Dzięki za namiary - faktycznie wężyk wyglada na proste ale funkcjonalne rozwiązanie ..ale.. po zacieraniu i wysłodzeniu (w trakcie którego musimy użyć następnego naczynia) konieczne jest pozbycie się młota i przelanie z powrotem do gara (jeśli mowa o jednym garze zacierno-warzelnym).
                            Szukam takiego rozwiązania aby cały proces wykonać w jednym garze, obmyślam teraz jak i z czego zrobić taki wewnętrzny wsad do gara w którym można zacierać słód a następnie go wysłodzić przez podniesienie do góry i dobroczynne zjawisko grawitacji.
                            Dyskusja czasami meandruje jak Rozpuda.
                            A czy nie prościej zlać do fermentora, umyć garnek, wlać z powrotem i gotować.
                            Zauważ jedną prostą rzecz. Przez podniesienie wkładu, na 100% nie pozbędziesz się całego młóta, część choćby w postaci maki zostanie na dnie gara. Będziesz to potem gotował i uwalniał z tego osadu skrobię. IMO bez sensu.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • delvish
                              Senior
                              • 11-2004
                              • 3508

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cafekot Wyświetlenie odpowiedzi
                              Dyskusja czasami meandruje jak Rozpuda.
                              Jeśli już to Rospuda.
                              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                              (Frank Zappa)

                              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎