Chmielna 2, Rodeo Drive

[remi3]

Knajpa jak knajpa. Jest tam Żywiec, Heineken i ... lany Paulaner Hefe.

Paulaner w cenie 14,90zł. I w zasadzie można by o tym wszystkim nie wspominać, ale do 18.00 mają happy hours - 2 napoje w cenie jednego. Czyli bierzemy 2 Paulanery - lane - w cenie 7,45 za kufel (oryginalny). Dzisiaj korzystałem. Niebo w gębie!!!!!!!!!!!

[petrus33]

Knajpa jak knajpa. Jest tam Żywiec, Heineken i ... lany Paulaner Hefe.....

A daj Nam wszystkim spokój z takimi "napojami"

[remi3]

A daj Nam wszystkim spokój z takimi "napojami"

A co masz do Paulanera Hefe?????????????????????????????????

[Piwosz306]

Bez przesady, lany Paulaner to dobre piwko, szczególnie gdy kosztuje 7,50 w Centrum.

[petrus33]

Do Paulanera nic nie mam, bo to zacne piwo, ale jak widzę cenę 14.90zł za 0.5L to nie mam ochoty nawet na niego spojrzeć Szczerze mówiąc, nie widziałem jeszcze tak wysokiej ceny tego piwa w Polsce. Toż to jakiś kosmos jest !!!
Druga sprawa, to te happy hours, to chyba jakiś kiepski żart właściciela jest......nie znam nikogo, kto by chodził do pubu przed 18.00.
Zbyt dużo dobrych piw wypiłem w życiu, żeby pójść do tej knajpy, w której poza jedynym strasznie drogim piwem, nie ma nic godnego polecenia. Znam dużo lepsze miejsca w Warszawie.
pozd

[Maidenowiec]

Mnie się zdarza do knajpy pójść i o wcześniejszych godzinach Więc jedną osobę już znasz.

[petrus33]

Mnie się zdarza do knajpy pójść i o wcześniejszych godzinach Więc jedną osobę już znasz.

Zapewniam Ciebie, że stanowisz mniejszość.....ale miło poznać !!!
pozd

[Piwosz306]

Mi też się zdarza chodzić do knajp wcześniej niż o 18, i wielu moim znajomym również.
Dlatego 7,50 za Paulanera w Centrum to dobra cena (nawet jeśli tylko do 18h).
Piwo za 15 zł to kosmos, rzeczywiście, ale w Mexicanie przy Barbakanie Paulaner kosztuje 19zł więc niektórzy się nie krempują z marżą. Poza tym w Pawilonach w knajpie "Przejście" lany Paulaner jest za 12zł więc nie tak dużo drożej.
Jezeli chodzi o tańsze opcje bez happy hours to w knajpie (bodajże Pepe Verde) w bramie przy Nowym Świecie 23/25 obok Inside'u jest butelkowy Franziskaner za 8zł. To chyba jedyny powód dla którego można tam przyjść.

[żąleną]

Paulaner droższy niż w Niemczech, niech nam żyje pozycjonowanie cenowe.

[arcy]

Co w tym dziwnego? Polskie piwa importowane na zagranicznych rynkach też są droższe niż na rodzimym.

[remi3]

Co w tym dziwnego? Polskie piwa importowane na zagranicznych rynkach też są droższe niż na rodzimym.

W Irlandii Lech, Tyskie i inne sikacze po 2 EURO. Jestem ciekawy, czy dają tam ciut lepszy sort?

[żąleną]

Co w tym dziwnego? Polskie piwa importowane na zagranicznych rynkach też są droższe niż na rodzimym.

Aż o tyle?

[kopyr]

Paulaner droższy niż w Niemczech, niech nam żyje pozycjonowanie cenowe.

Paulaner zawsze i w każdej postaci był droższy w Polsce niż w Niemczech. I jest to logiczne. Pytanie czy aż tak drogi. No ale skoro Żywiec kosztuje dychę, czy dwanaście, to 15zł za Paulanera mnie nie dziwi.

[Seta]

Paulaner w niemieckich sklepach kosztuje cca 4zł, w knajpach koło 12, więc proporcje sa w miarę zachowane...

[remi3]

Paulaner w niemieckich sklepach kosztuje cca 4zł, w knajpach koło 12, więc proporcje sa w miarę zachowane...

Paulaner w DE w zależności od sklepu po 0,55-0,8 Eur, czyli od 2zł