Nøgne Ø, God Jul

[zgroza]

Piwo bożonarodzeniowe, 0,5l, 8,5%, ekstrakt19. IBU 30, warka 378
uwarzone ze słodów: czekoladowego, lagerowego, monachijskiego, jasnego kryształowego, czarnego i wędzonego, chmielone chmielem Columbus, Cascade, Chinook i E.K.Golding
opis wkleiłem z konwersacji:
piwo jest genialne
brązowa, masakrycznie trwała piana
b. smaczna
gaz sporo
ciemnobrązowe a nie czarne
zapach alkohol, suszona śliwka, orzechy
indyk pieczony ogólnie\
21:18:00
haha
21:19:03
nie za słodkie jak na taką moc
21:18:04
jaki opis
;d
21:19:08
całkiem aksamitny smak
ostry raczej
mało goryczki
nutki owocowo-kwiatowe
21:19:05
no no no
21:20:08
owocowe w stronę śliwki też
dodałbym że wyczuwalne trochę wędzone nutki

[kopyr]

opis wkleiłem z konwersacji:

Jakiej konwersacji? Na GG? Na przyszłość chyba trochę więcej wysiłku by się przydało, bo wspomniany opis, jakoś szczególnie frapujący nie jest. No i w miarę możliwości fotkę by się prosiło.

[zgroza]

Fotki wejdą hurtem w weekend.
A co do opisu, tak wyszło. Na sucho napisałbym to samo.

[zgroza]

Rzecz jasna niepasteryzowane, niefiltrowane, refermentowane w butelce. To tak oczywiste, że zapomniałem.

[Ramiel]

Kolor: ciemnobrązowy, prawie czarny
Piana: beżowa, drobnoziarnista, średniotrwała
Wysycenie: średnie
Zapach: głównie suszona śliwka i zioła
Smak: podpalany słód, lekko kwaskowa owocowość - ponownie dominacja suszonej śliwki, zioła, lekka goryczka
Dość specyficzne, ale dobre

[yoxik]

Nøgne Ø, God Jul

Piana obfita beżowa drobno i średnio oczkowa pozostaje na szkle. Kolor ciemny prawie nieprzejrzysty pod światło rubin klarowny. Aromat suszone owoce, kakao, słodycz lekko alkohol. Smak słodkie nie przesadzone, lekki alkohol, popielniczka i wędzonka, wszystko przyjemne. Jest też wyczuwalne żelazo od instalacji. Poza tym suszone owoce, drożdże, karmel. alkohol nie wyczuwalny poza szlachetną likierową nutą. Piwo dobre złożone do powolnej degustacji jednak nie porywa swoim smakiem.

[darekd]

Na stronie:

http://www.nogne-o.com/seasonal-beers/god-jul.html podają ekstr. 19%, a na butelce
22 Plato...


alk. nadal 8,5%

Aromat - czekolada, ciut suszonych śliwek, doprawione dość wyraźnymi przyprawami w stylu lukrecji czy anyżu
Piana - wysoka, beżowa, pojawiają się większe pęcherze, "gęstnieje" podczas powolnego opadania
Barwa - smolista, nieprzejrzysta
Wysycenie - średnie, podszczypuje
Smak - suszone śliwki z lekką owocową cierpkością, nieco gorzkiej czekolady, wyczuwalne tony popiołowe, delikatnie słodkie, trochę ziołowości (anyż, choć w składzie nie wspominają o tego typu dodatkach). Alkohol lekko wyczuwalny, rozgrzewa
Treściwość - wysoka

Ciekawe piwo, przyzwoite w odbiorze