Nøgne Ø, Saison

[zgroza]

0,5 l, 6,5%, 14°, 25 IBU
niepasteryzowane, niefiltrowane, refermentowane
piana: obfita, lekka, nietrwała
gaz: data produkcji maj 2007, albo za długo stało w supermarkecie, albo źle odmierzylu surowiec do refermentacji, bo piwo wyszło z butelki
kolor: mętnogruszkowy
zapach: w pierwszym momencie myślałem, że kwas, ale na szczęście nie. Zapaszki kwaskowo-owocowe są jednak faktem
Smak: charakterna, maskowana goryczka, owocowość (tak w stronę jabłka), a nawet coś w rodzaju kwiatowości Aksamitny.

[Ramiel]

Na dzisiejszą pogodę piwo jak znalazł. Owocowo-ziołowo-drożdżowy aromat, słodko-kwaskowy smak z lekką goryczką i odrobiną ziół. Bardzo dobrze orzeźwia.

[leona]

Kolor miodowo-cytrynowy. Piana drobna i bardzo mikra, szybko zjechała do obrączki.
Aromat cytrusowy - mandarynka i banan w pierwszej kolejności, potem słodowość, gładka i jedwabista, nuty pieprzowe a na koniec trochę goździka i lekka kanaliza.
Smak w pierwszej fazie mocno słodowy i jednocześnie cierpki. Następnie mocno goryczkowy i owocowy. Końcówka pełna i treściwa.

Za dużo w nim weizena a ciut za mało nut kwaskowatych, przyprawowych i nieco za ciężkie jak na saisona. Mimo to piłem z ogromną przyjemnością.

[pioterb4]

Opis Leona zgodny z moimi odczuciami, no ja tylko nie wyczułem żadnej kanalizy faktycznie dość sporo nut wezenowych, ale razem z estrami owocowymi, i lekką pieprznością od drożdży tworzy to niezła kompozycję. Goryczka średnia, bardzo przyjemna, krótka acz bardzo wyrazista. Saison to styl o którym wciąż niewiele wiem, ale ten egzemplarz smakował mi wybornie.

[Javox]

Piana - sporo na początku potem pełna warstewka.
Lacing - dość fajny (z krążkowaniem).
Barwa - mętny pomarańczowy, jasny.
Gaz - średni.
Aromat - wybija się bardzo przyjemna morelka.
Smak - słodkawe morelkowo wraz ze skórką brzoskwini. Potem jest też dopasowana goryczka.

Można z przyjemnością wciąż wracać w te klimaty