Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Erywanskie Piwo, Kilikia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Regent
    Senior
    • 10-2002
    • 512

    Erywanskie Piwo, Kilikia

    Niestety nie mogę doczytać się nazwy browaru. Piana rewelacyjna, gesta , długo utrzymuje się na powierzchni. Zapach wyczuwalny ale nie intensywny. Smak lekko goryczkowy, mimo wszystko wodnity, im dalej tym coraz mniej przyjemny. Gazowanie jak dla mnie trochę za słabe. Barwa jasnozłota, średnio klarowne. Ogólnie bez rewelacji.
    Ps. Być może doznania smakowe byłyby lepsze, ale nie wiem czy czasami te piwo jest nie pasteryzowane, na etykiecie napis w j. angielskim " no preservatives " a przydatność do spożycia prawdopodobnie marzec 2009.
    Zaw. alk. 3,8% ekstr. 12,5%
    Attached Files
    Mniej alkoholu w piwach !!!
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19166

    #2
    A to wujka guglewicza nie ma?

    Yerevan Brewery http://www.kilikia.am/

    Comment

    • Regent
      Senior
      • 10-2002
      • 512

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
      A to wujka guglewicza nie ma?

      Yerevan Brewery http://www.kilikia.am/
      A komu się chce szukać po nocy
      Mniej alkoholu w piwach !!!
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • kiszot
        Senior
        • 08-2001
        • 8081

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Regent Wyświetlenie odpowiedzi
        , na etykiecie napis w j. angielskim " no preservatives " a przydatność do spożycia prawdopodobnie marzec 2009.
        Znaczy się "bez prezerwatywy' ?
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • lycaster
          Senior
          • 05-2008
          • 130

          #5
          Regent, tylko mi proszę nie mów, że to piwo ci smakowało... Dostała mi się butelka rok temu i było to chyba najgorsze piwo jakie w życiu piłem!! Tępy posmak aluminium (piwo z butelki) albo jakiegoś innego cholerstwa, kolor herbaty parzonej dziesiąty raz z tego samego woreczka, bez piany, i z niezbyt przyjemnym zapachem. Wypiłem tylko dlatego że przyleciało te kilka tysięcy kilometrów do mnie.... Zaznaczam że kupione na miejscu w Armenii, przywiezione i wypite w odstępie może 2 tygodni...

          Comment

          • Regent
            Senior
            • 10-2002
            • 512

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lycaster Wyświetlenie odpowiedzi
            Regent, tylko mi proszę nie mów, że to piwo ci smakowało... Dostała mi się butelka rok temu i było to chyba najgorsze piwo jakie w życiu piłem!! Tępy posmak aluminium (piwo z butelki) albo jakiegoś innego cholerstwa, kolor herbaty parzonej dziesiąty raz z tego samego woreczka, bez piany, i z niezbyt przyjemnym zapachem. Wypiłem tylko dlatego że przyleciało te kilka tysięcy kilometrów do mnie.... Zaznaczam że kupione na miejscu w Armenii, przywiezione i wypite w odstępie może 2 tygodni...
            No przecie napisałem, że bez rewelacji, choć znowuż nie jakieś tragiczne - nie takie już wynalazki degustowało się
            Mniej alkoholu w piwach !!!
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Comment

            • Hrustgurd
              Senior
              • 05-2007
              • 431

              #7
              Prawdziwa nazwa nie Yerevan, a Erywanskie piwo (czyli "Beer of Jerevan").
              Kilikia Swietloje - teraz alk. 4,8%, ekst. 12,5%

              Kolor: ciemno zloty
              Piana: lagerowa, wielka czapka
              Zapach: chmielowy z slodowymi slodkimi nutkami
              Smak: znaleziona chmielowa goryczka, lekkie piwo. Jedna w posmaku sa smak nieslodzianego ziarnu. Trzeba bylo ochlodzic do 10-13 stopniu.
              Attached Files
              Last edited by Hrustgurd; 18-02-2011, 13:33.

              Comment

              • dryx
                † 1966-2017 Piwosz w Raju
                • 04-2002
                • 1735

                #8
                Parametry piwa bez zmian, wersja puszkowa 0,5 l. Wyczerpujące napisy z 3 językach : armeńskim, rosyjskim i angielskim. Barwa słomkowa, nie jest całkowicie klarowne, widać lekką, drobną zawiesinę, mimo że piwo jest pasteryzowane. Pian niska, powoli opada, zostawiając spore ślady na szkle. W aromacie mocny i wyraźny słód. W smaku mocno słodowe, wyraźna goryczka. Nagazowanie słabe, wolę ciut mocniejsze. Nie jest to jakieś rarytas, ale spróbować można. Dzięki Jerzy za prywatny import
                Attached Files

                Comment

                • CyboRKg
                  Senior
                  • 04-2010
                  • 593

                  #9
                  Kilikia Beer - nazwa wskazuje, ze to podstawowe piwo tej marki.
                  Piana wysoka, grubopecherzykowa; szybko znika. Kolor jasnozloty. Zapach ziolowo-owocowy. Smak slodowy, z lekkim kwaskiem i chmielowa goryczka.
                  "Kilikia Youth" i "Kilikia Jubilee Beer" to piwa zblizone do tego, chco roznia sie zawartoscia alkoholu i ekstraktem.
                  "Jedno pivo ne vadi!"
                  "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                  Comment

                  • Derbeth
                    Senior
                    • 04-2013
                    • 337

                    #10
                    Barwa jasnosłomkowa. Zapach z butelki - skojarzenia z Carlsbergiem, Heinekenem itp. Po nalaniu czuć metal, po ogrzaniu pachnie lekko chmielem i wyraźniej słodem. Piana bardzo obfita, grubopęchęrzykowa, znika stosunkowo szybko, ale zostawia wyraźne ślady na szkle. Nagazowane w sam raz. W smaku trochę ziołowej goryczki, lekka słodycz słodu, oraz zbożowy smak (kojarzy mi się z napojem słodowym Vitamalz, też ze względu na słodowy zapach). Odrobinę wodniste, bez rewelacji, ale w sumie w porządku - podejrzewam, że do picia na upał byłoby jak znalazł.

                    Zielona butelka z napisem "Kilikia Beer" (jak na ostatnim zdjęciu), naklejka polskiego importera (Mane Union Trading) mówi: zawartość alkoholu 4,8%, plato 12,5%.

                    Kupione w krakowskim sklepie Winnacja za 4,80.

                    Comment

                    • kloss
                      Senior
                      • 03-2003
                      • 2526

                      #11
                      W Armenii występuje też w plastikowych baryłkach o pojemności 1 litra. Niestety jest wyjatkowo podłe w smaku - stęchłe i myszowate.
                      Attached Files

                      Comment

                      • dryx
                        † 1966-2017 Piwosz w Raju
                        • 04-2002
                        • 1735

                        #12
                        Alkohol nadal 4,8 %, ekstrakt 12, 5.
                        Obecna nazwa to Kilikia Premium Lager Beer.
                        Butelka 0,33 l. Nowy design etykiety.
                        Tym razem mocna, zdecydowana goryczka. wysycenie wysokie.
                        Aromat słodowy plus owocowe akcenty.
                        Attached Files

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎