Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Rodzaje słodów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • oryks
    Senior
    • 01-2002
    • 297

    Rodzaje słodów

    Kupiłem ostatnio kilka słodów ( Sklep Piwosza ) z zamiarem eksperymentowania co jak smakuje. Poza pilzneńskim nabyłem takż monachijski. Tego drugiego właśnie dotyczy moje pytanie:
    Czy tak na oko, (nieśrutowany oczywiście) z wyglądu, zapachu czy smaku rożni się on od pilzneńskiego ? Bo te które nabyłem są takie same, może dopiero piwa się różnią ?
    Właśnie kończy się fermentacja warki do ktorej wziąłem 80% monachijskiego i resztę pilzneńskiego. Kolor ma ciemo żółty, miodowy a spodziewalem czegoś bardziej czerwonego. Chociaż nie pamietam czy gdzieś to wyczytałem czy tylko sobie wymyśliłem, że takie otrzymuje sie z tego słodu.

    Otworzyłem nowy temat bo może zbierze się troche praktycznych informacji o zastosowaniu różnych słodów, ich mieszaniu i rezultatach.
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #2
    Słodownia w Strzegomiu produkuje obecnie słody: pilzeński, monachijski, karmelowy jasny, karmelowy ciemny i barwiący.

    Comment

    • oryks
      Senior
      • 01-2002
      • 297

      #3
      Etykietki wskazują, że z tej właśnie słodowni pochodzą te słody.

      Comment

      • Krzysiu
        Krzysiu
        • 02-2001
        • 14936

        #4
        Z tej prostej przyczyny, ze jest to chyba jedyna slodownia w Polsce, ktora produkuje slody specjalne (czyli pozostale poza pilzenskim). Zreszta słód karmelowy ciemny to ich lokalny patent.

        Coś więcej o tych słodach spróbuję napisać po kolejnej wizycie tamze i rozmowie z prezesem Jarymkiem, o ile ktoś mnie nie wyprzedzi.

        Comment

        • volker
          Senior
          • 10-2001
          • 634

          #5
          Krzysiu napisal/a
          Słodownia w Strzegomiu produkuje obecnie słody: pilzeński, monachijski, karmelowy jasny, karmelowy ciemny i barwiący.
          O ile się nie mylę, te słody są napisane w kolejności ich jasności (lub ciemności).

          Pilzneński jest bardzo jasny, monachijski trochę (ale tylko trochę) ciemniejszy - i wynikające z niego piwo ma trochę więcej smaku słodu.

          Karmelowe słody (jasny i ciemny) dają karmelowy przysmak, ciemny słód dodatkowo trochę barwi piwo.

          Słód barwiący używa się tyłko w małych (!) ilościach dla ciemnych piw.

          Co do małej różnicy między piwem ze słodu pilzneńskiego i piwem ze słodu monachijskiego, to myślę, że problem polega na tym, iż piwo domowe zawsze jest trochę ciemniejszy od "przemysłowego" piwa, więc po prostu nie widać różnicy...

          Dostęp tlenu podczas zacierania, filtrowania i gotowania prowadzi do tego, że piwowar domowy zawsze ma małe kłopoty w produkcji bardzo jasnego piwa. Co z resztą w ogóle nie szkodzi (według mnie), bo jasnych piw jest wystarczająco dużo na rynku...
          Volker

          Brunnenbräu Hausbrauerei

          Comment

          • oryks
            Senior
            • 01-2002
            • 297

            #6
            Volker, zgadzam sie z Tobą ciemniejszy kolor to nie wada. Właśnie taki miał być efekt tylko myślałem, że będzie bardziej czerwone ( coś jak Palm ). Więcej słodowego smaku też mi gra. Z czystego pilzneńskiego zrobie niebawem parę litrów dla porównania.
            Grossmann oferuje też wiedeński, co to za słód ?

            Comment

            • volker
              Senior
              • 10-2001
              • 634

              #7
              Róźnica między wiedeńskim i monachijskim jest mała.

              Warząc z tymi słodami, ja w wyniku nie wiedziałem, smakowałem ani czułem róźnicy w piwie.

              Używa się słodu wiedeńskiego i / lub monachijskiego do warzenia piw marcowych - miedziany kolor, słodowy smak, pełna gęstość w gębie. (Zawsze mi brakuje słów polskich do opisania tego rodzaju poczucia - Amerykańscy i Anglicy mówią o "mouthfeel".)
              Volker

              Brunnenbräu Hausbrauerei

              Comment

              • oryks
                Senior
                • 01-2002
                • 297

                #8
                Oczywiście uwarzyłem dla porównania dwa piwa : jedno z czystego słodu pilzneńskiego, drugie z zasypu 80% monachijskiego i reszta wspomnianego pilzneńskiego.
                Różnica jest zdecydowana. Pils o barwie słomkowej, monachijskie znacznie ciemniejsze. W smaku także całkiem inne; nie potrafie jednak tego opisać.

                Comment

                • oryks
                  Senior
                  • 01-2002
                  • 297

                  #9
                  Słód wędzony

                  Wykomałem ostatnio próbe wędzenia słodu; myślę, że się powiodła.
                  Nie mam ( jeszcze ) jakiejś prawdziwej nawet mini wędzarni wiec wykonałem zupełnie prymitywną ze starego blaszanego kociołka. Zupełnie dobry byłby do tego wiekszy zamykany grill.
                  Wędzarnia mikro wiec i słodu tylko 0,5 kg pilzneńskiego. Namoczyłem go troszeczkę i rozłożyłem cienką warstwą na metalowej tacy. Najpierw rozpaliłem trochę węgla drzewnego (jak do normalnego grilowania ) i na to dokładałem zwykły suchy torf ogrodniczy, gdy sie skończył to kawałki drewna śliwy.
                  Temperatura nie powinna być zbyt wysoka, to ma się tylko tlić i dymić. Trwało to około 10 godzin, w tym czasie słód zdążył się wysuszyć i nabrać zapachu.
                  Te pół kilograma stanowiło 1/3 ilości słodu jaki użyłem do ostatniej warki. Leżakuje dopiero tydzień ale już próbowałem i efekt jest obiecujący.

                  Comment

                  • oryks
                    Senior
                    • 01-2002
                    • 297

                    #10
                    Po drugiej próbie wiem, że dodatek jałowca jest bardzo dobry ale do wędzenia kiełbasy. Do słodu nie polecam.

                    Comment

                    • solozzo
                      Member
                      • 08-2006
                      • 87

                      #11
                      Belgian Caravienne cóż to takiego?? Jakis rodzaj karmelkowego słodu. Czymś możba zastapić. No może od razy też się dowiem co to jest Belgian Biscuit. W sklepach amerykańskich nie uzywają widze skali EBC tylko jakąś co oznaczją ją dużą literką L stopni. Może jakis przelicznik??
                      vere sede vacante est

                      Comment

                      • darko
                        Senior
                        • 06-2003
                        • 2078

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika solozzo
                        Belgian Caravienne cóż to takiego?? Jakis rodzaj karmelkowego słodu.
                        KARMELOWY wiedeński poch. belgijskiego. Nie karmelkowy tylko karmelowy.

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika solozzo
                        Czymś możba zastapić.
                        Chyba nie ma w Polsce odpowiednika.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika solozzo
                        No może od razy też się dowiem co to jest Belgian Biscuit.
                        Rodzja słodu ciemnego. Ciemniejszy niż monachijski.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika solozzo
                        W sklepach amerykańskich nie uzywają widze skali EBC tylko jakąś co oznaczją ją dużą literką L stopni. Może jakis przelicznik??
                        Było i to nie raz. L oznacza stopnie Lovibonda - około 2 razy mniej niż EBC.
                        Last edited by darko; 15-12-2006, 14:10.

                        Comment

                        • solozzo
                          Member
                          • 08-2006
                          • 87

                          #13
                          sorki za to L. A karmelkowy to tak napisałem sobie, zeby było barziej słodko-karmelowo.
                          vere sede vacante est

                          Comment

                          • darko
                            Senior
                            • 06-2003
                            • 2078

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika solozzo
                            sorki za to L. A karmelkowy to tak napisałem sobie, zeby było barziej słodko-karmelowo.
                            Za karę musisz opublikować sprostowanie na 1 stronie Wyborczej pogrubioną czcionką

                            Comment

                            • anteks
                              maruda
                              • 08-2003
                              • 10737

                              #15
                              mam pytanie -jaki to jest słód sauermalz czy to parzony ?
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎