Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Węgry, Budapeszt, Budapest III, Aranyhegyi út 12, Lehmann Sörfõzde

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bastion
    PremiumUżytkownik
    • 10-2006
    • 1117

    Węgry, Budapeszt, Budapest III, Aranyhegyi út 12, Lehmann Sörfõzde

    Powrót do Budapesztu i znowu browarek, którego położenie ku mojej uciesze znajduje się bardzo niedaleko stacji kolejowej Obuda, na linii do Estergomia.
    Dziwiłem się nieco po obejrzeniu mapy satelitarnej na Google Maps, że to jak na bliskość miasta prawie odludzie z łąkami wokół..
    Po przyjeździe się to potwierdziło,faktycznie klimaty już wiejskie.
    Chwila spacerku od stacji i już stoimy przed sklepem, na którym jest napisane: Piekarnia, Browar.
    Zwyczajna przeszklona hala, taki ''Sam'' osiedlowy jako żywo przeniesiony z lat 80-tych.
    Na stoisku kasowym, siedzi sobie chyba 90 letni dziadziuś.
    Na półkach bardzo przestronnie, wręcz ubogo.
    Dwie starsze panie w białych fartuchach w kąciku się wyraźnie nudzą..
    Klimat jaki spotkałem na Ukrainie, ale żeby w Budapeszcie...
    Na tyłach sklepu znajduje się piekarnia i browarek, którego właścicielem jest pan Imre Lehmann.
    Jedynym śladem w sklepie że mamy tutaj minibrowar, są oprócz napisu przed wejściem butelki plastikowe z miejscowym piwem, i to ukryte w lodówce które niałatwo wypatrzyć.
    Chcieliśmy zobaczyć wyposażenie browarku, ale żadnego odzewu nie było, a nawet mieliśmy odczucie że nas się delikatnie olało.
    No cóż nic na siłę, i z Bogiem!
    Piwa dwa rodzaje w Petach: 0.5 i 2.0 l.
    Jasne 12% Arányhegyi világos i ciemne 12% Arányhegyi barna.
    Cena za 2l. 650 Ft jasne i 750 Ft. ciemne.
    Jasne było prawie bursztynowe z dosyć intesywnym słodowym zapachem, ale niestety piana dosyć szybko padła. Mimo wszystko jak na węgierski poziom calkiem niezłe.
    Natomiast ciemne nieco zaskoczyło in minus.
    Owszem, czarne nieprzejrzyste o pięknej i gęstej pianie, ale..nutki kwaskowe zabijają całą reszte smaku.
    Terminy do spożycia były OK, a piwo leżało cały czas w lodówce i to dosyć mocno schłodzone, bo po kilku godzinach jazdy jeszcze miało całkiem fajną temperature do spożycia.
    Jeśli nie uzyskałem wiadomosci na temat browarku na miejscu, to zacytuje kilka informacji z innego źródła.
    Minibrowar funkcjonuje od 2000 roku,a rządzenia są ze stajni HBH.
    W środku znajduje się 10 tanków, o pojemności 1000l. każdy. Słód jest węgierski, a chmiel niemiecki.
    Niestety gdzie można się napić nalewanego piwa z tego browarku, nie wiem.
    To był ostatni minibrowar węgierski na tym wyjeździe, i mam nadzieję że i w tym roku będzie mi dane odwiedzić ten ciekawy kraj, pod kątem pewnego fenomenu jakim niewątpliwie są wiejskie minibrowary.
  • bastion
    PremiumUżytkownik
    • 10-2006
    • 1117

    #2
    Jedna rzecz mi umknęła.
    Godziny otwarcia sklepu:
    Wtorek-piątek 06.00-18.00, sobota 06.00-12.00, niedziela 07.00-10.00.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X
    😀
    🥰
    🤢
    😎
    😡
    👍
    👎