Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Przy piwie o wódce, a konkretniej jej jakości

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jastrz
    Junior
    • 04-2010
    • 7

    Przy piwie o wódce, a konkretniej jej jakości

    Jako, że to mój pierwszy temat na forum to witam Wszystkich!
    Na wstępie chciałbym wytłumaczyć się z tematu. Jest mi trochę niezręcznie na forum o piwie pierwszy temat zakładać o wódce, ale cóż - chęć wiedzy okazała się silniejsza
    Kontynuując wstęp chciałbym podziękować Forumowiczom, bo dzięki nim dowiedziałem się jaki poziom jakościowy prezentują browary koncernowe i przerzuciłem się na piwa z browarów Czarnków oraz Jagiełło z czego się bardzo cieszę.

    Mam nadzieję, że na forum znajdzie się trochę osób, bliżej interesujących się polskimi wódkami i mającymi jakąś wiedzę na ten temat.

    Ostatnio zacząłem się zastanawiać na jakim poziomie jakościowym stoi wódka szeroko dostępna w Polsce, konkretniej to wódka smakowa (w czystych nie gustuje), a jeszcze konkretniej to Żubrówka, Gorzka Żołądkowa Tradycyjna i Soplica Wiśniowa/Tradycyjna - te najczęściej przeze mnie pijane.

    Jak to jest z aromatem? Czy Żubrówka naprawdę jest sporządzana ze spirytusu i trawy żubrowej, czy dają symboliczne źdźbło trawy, a smak załatwiają specyfiki chemiczne? A co z Gorzką Żołądkową, rzeczywiście sporządzana jest z ziół i suszonych owoców, a barwiona karmelem? Czy może sprawę załatwiają sztuczne barwniki, słodziki, sztuczne aromaty? Do wersji z miętą rzeczywiście dodają mięty pieprzowej, czy walą chemii?
    Soplica Wiśniowa w ogóle ma coś wspólnego z wiśniami?

    Jak prezentują się wyżej wymienione trunki w porównaniu do wódek tradycyjnych/regionalnych wytwarzanych w małych, lokalnych wytwórniach? Głownie wódek smakowych - wytrawnych ziołowych, pół-słodkich/pół-wytrawnych z nalewu na owoce?

    Po tym jak dowiedziałem się jak wygląda sprawa z piwami koncernowymi w Polsce podszedłem do sprawy dosyć krytyczne i postanowiłem dowiedzieć się, czy w tej branży też jest taka przepaść jakości pomiędzy krajowymi gigantami i trunkami regionalnymi, produkowanymi na małą skale.

    Pozdrawiam
  • peter007
    Senior
    • 06-2004
    • 2820

    #2
    Ale byłeś choć na stronach interesujących Cię wódek? Choćby o takiej żubrówce jest wyraźnie napisane, że nie ma żadnej chemii, żadnych środków aromatyzujących czy koloryzujących. Może warto najpierw zajrzeć tam?
    Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

    Comment

    • VanPurRz
      Senior
      • 09-2008
      • 4229

      #3
      Temat rzeka...
      Problem z wódkami jest ten sam co z piwem. Koncerny interesują się tylko zyskami więc szczególnie jeżeli chodzi o wódki kolorowe zamiast np.: orzechów używają barwników.
      Ale są w kraju wódki dobre, czyste i kolorowe.
      Z knajp na wódeczkę uwielbiam Pod Kogutem (ech i ta goloneczka), Metę (wybór kolorowych w normalnych cenach - 5 pln ) i obok mnie (Chomiki i Bemowo)- Śliwowica Grill (na ... śliwowicę i Poker - knajpka jak za dawnych dobrych lat.

      A porterówka robiona przez cymbała Darka (KMWTW ) to poezja
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • delvish
        Senior
        • 11-2004
        • 3508

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jastrz Wyświetlenie odpowiedzi
        Jak to jest z aromatem? Czy Żubrówka naprawdę jest sporządzana ze spirytusu i trawy żubrowej, czy dają symboliczne źdźbło trawy, a smak załatwiają specyfiki chemiczne?
        Z tego co pamiętam, to źdzbło w butelce jest jak najbardziej symboliczne. Smak natomiast zapewnia ekstrakt z siana z żubrowej trawy.
        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
        (Frank Zappa)

        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

        Comment

        • jastrz
          Junior
          • 04-2010
          • 7

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007 Wyświetlenie odpowiedzi
          Ale byłeś choć na stronach interesujących Cię wódek? Choćby o takiej żubrówce jest wyraźnie napisane, że nie ma żadnej chemii, żadnych środków aromatyzujących czy koloryzujących. Może warto najpierw zajrzeć tam?
          Oczywiście, byłem. Tylko zastanawiam się właśnie ile w tym prawdy. Na stronie Warki piszą o najlepszym chmielu, Tatra jest warzona według dawnych receptur, Dębowe Mocne podobno leżakuje w dębowych beczkach

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
          Z tego co pamiętam, to źdzbło w butelce jest jak najbardziej symboliczne. Smak natomiast zapewnia ekstrakt z siana z żubrowej trawy.
          Tak, o tym wiem, z tym, że chodziło mi, czy to źdźbło to symbol aromatu, a reszta to chemia. Czy właśnie aromat pochodzi z autentycznej trawy żubrowej.

          VanPurRz w knajpach raczej nie bywam, ale dziękuję za informacje.

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
          Ale są w kraju wódki dobre, czyste i kolorowe.
          A może mógłbyś wymienić nazwy o ile to nie ściśle tajne

          Przeglądając internet dowiedziałem się że Żubrówka otrzymała sporo nagród na świecie. Dlatego zacząłem się zastanawiać na ile ta wódka jest zgodna z opisem 'brak chemii, aromat z autentycznej trawy żubrowej.
          Last edited by jastrz; 11-04-2010, 19:57.

          Comment

          • e-prezes
            Senior
            • 05-2002
            • 19167

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
            Z tego co pamiętam, to źdzbło w butelce jest jak najbardziej symboliczne. Smak natomiast zapewnia ekstrakt z siana z żubrowej trawy.
            u mnie jest robione z wódki czystej i trawy żubrowej (ma już 2 lata od zbioru i nadal aromatyczna).

            Comment

            • delvish
              Senior
              • 11-2004
              • 3508

              #7
              Kolega o produkcję przemysłową pytał.
              Last edited by delvish; 11-04-2010, 20:35.
              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
              (Frank Zappa)

              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

              Comment

              • kopyr
                Senior
                • 06-2004
                • 9475

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                Na legalu?
                Przecież mógł kupić spirytus w sklepie.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • delvish
                  Senior
                  • 11-2004
                  • 3508

                  #9
                  Eee... a czy ja coś mówiłem (pisałem)?
                  Last edited by delvish; 11-04-2010, 20:37.
                  "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                  (Frank Zappa)

                  "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                  Comment

                  • Seta
                    Piję piwo
                    • 10-2002
                    • 6964

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    Przecież mógł kupić spirytus w sklepie.
                    Eee... Po kupnym głowa boli...
                    Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 02-2003
                      • 7971

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ale są w kraju wódki dobre, czyste i kolorowe.
                      Polecam Krajową, Polową i Starogardzką -porównując do piwa, to bym tam porównał do wyrobów z Bojanowa
                      Będąc z 20 lat temu w Białowieży kupiłem trawkę i potem wrzuciłem do wódki chyba Żytniej.Po dwóch tygodniach wyszła całkiem dobra Żubrówka
                      Last edited by Pogoniarz; 12-04-2010, 08:38.


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • Pinio74
                        Senior
                        • 10-2003
                        • 3881

                        #12
                        Miłośnikom wódek smakowych i ostrości jednocześnie polecam ukraińskie napitki z serii "paprykowo-miodowej". Miodu tam nie za wiele, ale trochę łagodzi smak. Najpopularniejszy u nas jest Niemiroff, ale dla mnie najlepsze są Medoff i Hortica.
                        BIRRARE HUMANUM EST

                        Comment

                        • jastrz
                          Junior
                          • 04-2010
                          • 7

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pinio74 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Miłośnikom wódek smakowych i ostrości jednocześnie polecam ukraińskie napitki z serii "paprykowo-miodowej". Miodu tam nie za wiele, ale trochę łagodzi smak. Najpopularniejszy u nas jest Niemiroff, ale dla mnie najlepsze są Medoff i Hortica.
                          Dzięki za naprowadzenie na wódki ukraińskie.
                          Nie wiem jak z dostępnością tych dwóch, ale Nemiroff chyba jest dostępny w większych monopolowych - będę musiał śrubować wersji Honey & Pepper

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz Wyświetlenie odpowiedzi
                          Polecam Krajową, Polową i Starogardzką -porównując do piwa, to bym tam porównał do wyrobów z Bojanowa
                          Będąc z 20 lat temu w Białowieży kupiłem trawkę i potem wrzuciłem do wódki chyba Żytniej.Po dwóch tygodniach wyszła całkiem dobra Żubrówka
                          Starogardzką pija się czasem u znajomego, dobrze schłodzona całkiem niezła, szczególnie biorąc pod uwagę cenę (znajomy kupuje ją właśnie ze względu na cenę).

                          Jednak czystych raczej nie pijam, także osobiście raczej nie będę kupował, bo za drinkami też nie przepadam.

                          Propozycje innych wódek kolorowych, dobrych jakościowo i po niewygórowanych cenach, albo po prostu jakiś ciekawych i pijanych przez Was ciągle mile widziane



                          I może nawinie się ktoś wtajemniczony w produkcje Gorzkiej Żołądkowej/Żubrówki i zdradzi ile tam barwników, a ile rzeczywiście ziół/suszonych owoców/trawy żubrowej
                          Last edited by jastrz; 14-04-2010, 18:07.

                          Comment

                          • aMarcin
                            Senior
                            • 08-2005
                            • 152

                            #14
                            A może by tak własna produkcja ?

                            Comment

                            • jastrz
                              Junior
                              • 04-2010
                              • 7

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika aMarcin Wyświetlenie odpowiedzi
                              A może by tak własna produkcja ?
                              Trochę nad tym myślałem, ale ostatnio dużo jestem w trasie (nie jako kierowca ), więc niezbyt mam na to czas i możliwości. W bliższej lub dalszej przyszłości jak najbardziej...

                              Właśnie sobie przypomniałem, że nie dawno znajomy polecał małą, regionalną wytwórnie: http://www.nisskosher.pl/

                              Może któryś z forumowiczów próbował ich alkoholi?
                              Sam razie nie mam możliwości zakupu, ale niedługo będę dłużej w tamtych okolicach.
                              Last edited by jastrz; 14-04-2010, 19:30.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎