Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gayant, St. Landelin Mythique Blonde

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    Gayant, St. Landelin Mythique Blonde

    Butelka 0,33 litra, alkohol 7,5 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
    Kolor - żółty, klarowny
    Piana - drobna, średnio wysoka, średnio trwała
    Zapach - delikatnie winny
    Gaz - okey
    Smak - lekko owocowe, nuta winno-cytrusowa, leciutko pszeniczne, lekka goryczka, średnia słodycz
    Smaczne, do degustacji

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 2966 - moje 1496 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    PremiumUżytkownik
    • 01-2005
    • 10384

    #2
    Piwo:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • slyboots
      Senior
      • 03-2014
      • 292

      #3
      KOLOR - słomkowy, klarowny

      PIANA - drobna, na początku obfita po czym opada prawie do zera

      ZAPACH - winny, chmiel, alkohol, słodki, szampan

      SMAK: średnio słodkie, owocowe, lekka chmielowa goryczka - minimalna, połączenie wina z piwem dosłownie, alkohol wyczuwalny i grzeje, lekkie nuty wermutowe - akcent

      WYSYCENIE - małe ale do tego rodzaju Piwa w sam raz

      OPAKOWANIE: butelka 0,75 zamykana na korek jak w winach z zabezpieczeniem na drucik

      UWAGI:

      Warka 19.06.2015 L51321
      Alc. 7,5% Vol.

      Kupione we Francji w lutym 2014 roku - poleżało sobie

      Jak na Blonde takie sobie bo piłem o wiele lepsze o wiele ciekawsze smakowo, a tutaj jak już pisałem oprócz połączenie pół-słodkiego wina z piwem nic się nie dzieje a wypiłem w zeszłym roku ze 3 butelki i chciałem zobaczyć czy po leżakowaniu coś się zmieni - niestety nic się nie zmieniło.
      Frajda z otwierania piwa za pomocą korka jak w szampanie - bezcenna hehehe strzał i dymek z szyjki

      Niemniej jednak Piwo jak na swój gatunek dobre i polecam spróbować, Blonde stanowi ogólnie specyficzny rodzaj piwa i albo się go lubi albo nienawidzi Połączenia wina z piwem i ewentualne dodatki korzenne lub przyprawy w zależności od producenta. Tutaj producent nie zastosował specjalnie przypraw czy ziół, choć jakieś akcenty występują.

      Pozdrawiam
      Attached Files

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎