Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Starogard Gdański, Chojnicka 48, Pub 44 [zamknięte]

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    Starogard Gdański, Chojnicka 48, Pub 44 [zamknięte]

    Stała się rzecz niespotykana, w moim mieście mam namiastkę Wrocławia!
    Co prawda nie w wydaniu Czeskiego Raju, ale ul. Bogusławskiego jak najbardziej

    No bo tak...

    Z beczki:
    - Krakonos 11
    - Primator Svetly
    - Primator Premium
    - Primator polotmavy
    - Gościszewo Naturalne (filtrowane)
    + Tyskie i Żubr

    A z butelek:
    - Krakonos 10 i 12
    - Primator Tmawy i Weizen
    - Amber: Żywe, Koźlak, Złote Lwy i Grand
    - Pilsner Urquell
    - Lech Premium
    - Lech Free
    - Reds-y
    - Żywiec

    Piwa beczkowe po 5 zł (codziennie jedno w promocji za 4), butelki 5-6 zł.

    Liczyłem na lany Amber, bo w tym mieście nie ma ani jednego (!) lokalu z tym piwem, ale przeżyję jego brak.
    Myślałem też, ze pojawią się Svijany, ale to nie powinno sprawić trudności. Rotacja piw z jednej hurtowni jak najbardziej wskazana

    Lokal czynny jest codziennie od 14:00 do 22:00, a w piątki, soboty i niedziele do 24:00.
    Mieści się przy ulicy Chojnickiej (numeru nie znam, nazwa sugeruję 44, ale na budynku jest 48), miedzy salonami Ery i Polsatu Cyfrowego, 3 minuty od Rynku. Kiedyś w tym miejscu był Irish Pub.

    Wiadomość o dzisiejszym otwarciu, na które czekałem z utęsknieniem od 3-4 miesięcy (bo wiedziałem, że coś się szykuje), dostałem dziś od właściciela pubu. Nieszczęśliwie - od dziś jestem na antybiotyku, więc z oceną pubu wstrzymam się do czasu wizyty.

    Bez wątpienia najlepsze miejsce na wypad na piwo w Starogardzie. PKSów z Gdańska (linia 400) jest dużo, może jakieś spotkanie grupowe?
    Last edited by Pendragon; 26-06-2010, 22:26.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • huanghua
    Senior
    • 10-2005
    • 1910

    #2
    No... no... trzeba w tygodniu namierzyć miejsce.
    W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

    Comment

    • docent
      Senior
      • 10-2002
      • 5205

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
      Liczyłem na lany Amber, bo w tym mieście nie ma ani jednego (!) lokalu z tym piwem, ale przeżyję jego brak.
      Pendragon chłopie, zlituj się! Za obecność takiego lokalu podpisałbym cyrograf, że Ambera przez rok do ust nie wezmę
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • lisiewski
        Senior
        • 12-2009
        • 459

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
        Stała się rzecz niespotykana, w moim mieście mam namiastkę Wrocławia!
        Co prawda nie w wydaniu Czeskiego Raju, ale ul. Bogusławskiego jak najbardziej

        No bo tak...

        Z beczki:
        - Krakonos 11
        - Primator Svetly
        - Primator Premium
        - Primator polotmavy
        - Gościszewo Naturalne (filtrowane)
        + Tyskie i Żubr

        A z butelek:
        - Krakonos 10 i 12
        - Primator Tmawy i Weizen
        - Amber: Żywe, Koźlak, Złote Lwy i Grand
        - Pilsner Urquell
        - Lech Premium
        - Lech Free
        - Reds-y
        - Żywiec

        Piwa beczkowe po 5 zł (codziennie jedno w promocji za 4), butelki 5-6 zł.

        Liczyłem na lany Amber, bo w tym mieście nie ma ani jednego (!) lokalu z tym piwem, ale przeżyję jego brak.
        Myślałem też, ze pojawią się Svijany, ale to nie powinno sprawić trudności. Rotacja piw z jednej hurtowni jak najbardziej wskazana

        Lokal czynny jest codziennie od 14:00 do 22:00, a w piątki, soboty i niedziele do 24:00.
        Mieści się przy ulicy Chojnickiej (numeru nie znam, nazwa sugeruję 44, ale na budynku jest 48), miedzy salonami Ery i Polsatu Cyfrowego, 3 minuty od Rynku. Kiedyś w tym miejscu był Irish Pub.

        Wiadomość o dzisiejszym otwarciu, na które czekałem z utęsknieniem od 3-4 miesięcy (bo wiedziałem, że coś się szykuje), dostałem dziś od właściciela pubu. Nieszczęśliwie - od dziś jestem na antybiotyku, więc z oceną pubu wstrzymam się do czasu wizyty.

        Bez wątpienia najlepsze miejsce na wypad na piwo w Starogardzie. PKSów z Gdańska (linia 400) jest dużo, może jakieś spotkanie grupowe?
        A jednak można! Panowie i Panie można w Polsce (na północy naszego kraju!) stworzyć enklawę z czeskim piwek z beczki! Żałuję tylko, że w stolicy czegoś takiego nie uświadczysz. Przyłączam się do słów Docenta, że za taką knajpę w Warszawie przez rok bym Żywego nie tknął, a nawet oddałbym ten 6-pak, który dziś zakupiłem.

        Comment

        • Pendragon
          Senior
          • 03-2006
          • 13949

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
          Pendragon chłopie, zlituj się! Za obecność takiego lokalu podpisałbym cyrograf, że Ambera przez rok do ust nie wezmę
          Spoko, spoko Napisałem o tym Amberze, bo początkowo właściciel pisał mi, że się nad nim zastanawia. Wybrał wersje butelkową, która można kupić w co 4-5 sklepie w mieście (jeszcze niedawno, w co drugim). Trochę dziwne, że prawie najbliższy browar (Gościszewo jest chyba z 5 km bliżej), nie miał prawdopodobnie nigdy "swojego kija" w mieście. Może w latach 90-tych... ale nie kojarzę.
          Jak już pisałem - przeżyję jego brak, w zamian będę pomagać osuszać czeskie beczki
          Last edited by Pendragon; 27-06-2010, 09:58.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • Pendragon
            Senior
            • 03-2006
            • 13949

            #6
            Dziś odwiedziłem ten pub, niestety tylko na chwilę by rzucić okiem, na degustację będę musiał poczekać jeszcze kilka dni.

            Nad wejściem do pubu pojawił się niewielki neon Primatora, a sam lokal, znajdujący się w piwnicy, urządzony jest skromnie, ale przytulnie - cegła, trochę szkła (gablota), drewniane stoły i krzesła. 2 połączone sale pomieszczą około 50 osób. W sali z TV jest trochę ciasno, prawdopodobnie będzie przemeblowana, tak by zrobiło się luźniej. Jest duży monitor w którym obecnie jest Polsat Cyfrowy, ale gdy się zacznie sezon piłkarski ma być Cyfra + (czyli chyba na stałe będą obydwie te satelity?). Niewielki barek pomieścił 7 nalewaków - 6 klasycznych plus jeden wielki świecący z Tyskim 3 Primatory są po lewej, w środku Tyskie, prawą stronę zajmuje Żubr, Gościszewo i Krakonos 11. W pierwszym poście popełniłem błąd - zamiast Svetlej 10-tki z Primatora jest Leżak, czyli 11-tka.

            Byłem pół godziny od otwarcia, nikogo poza młodym barmanem jeszcze nie było.
            Przydałaby się jakaś reklama lokalu w lokalnych mediach i na ulotkach.
            Last edited by Pendragon; 28-06-2010, 15:09.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • Spytko
              Junior
              • 08-2009
              • 27

              #7
              Witam, jako główny twórca i pomysłodawca pubu.
              PUB jest gotowy tak mniej więcej w 95%.
              Zdajemy sobie sprawę, że trzeba troszkę bardziej poreklamować, będzie już niedługo neon nad wejściem. Ulotki w sobotę były i będą jeszcze.
              Nie jesteśmy nastawieni na natychmiastowy zysk. Dajemy sobie kilka miesięcy żeby Pub zaczął przynosić dochody. Na razie sami się uczymy, gdyź ani to nie jest moja branża ani chłopaki nie mają żadnego doświadczenia w gastronomii. Ale chęci są
              No i kolejna sprawa. Mamy Misję W naszym kochanym mieście najpierw trzeba nauczyć ludzi pić piwo i pić dobre piwo. Bo to smutne ale 90% pierwszy raz słyszało o Gościszewie browarze oddalonym ok. 30 km od Starogardu.
              Z wdzięcznością przyjmiemy wszelki uwagi, w szczególności krytyczne.

              Aha, raczej Żubr zniknie z nalewaka a na jego miejsce pojawi się Amber.

              Comment

              • Pendragon
                Senior
                • 03-2006
                • 13949

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Spytko Wyświetlenie odpowiedzi
                Aha, raczej Żubr zniknie z nalewaka a na jego miejsce pojawi się Amber.
                No i fajnie. Rozumiem, że chodzi o Żywe? Pozwolę sobie zaproponować by od czasu do czasu zastępowało je Żywe niefiltrowane (najlepiej na weekend, żeby szybciej zeszło), a jesienią i zimą Koźlak.

                Mam doświadczenie w przekonywaniu klientów (reklama szeptana przy barze) by spróbowali nowych smaków, więc gdy już będę mógł zasiąść u Was nad piwkiem, to kilku ludzi (tych, co zamówią Tyskie) powinno udać się przestawić na nowe tory

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • Pendragon
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 13949

                  #9
                  Dodałem lokal do bazy beerborec.cz
                  Piw faktycznie nie piłem, ale kiedyś się wyrówna
                  Last edited by Pendragon; 28-06-2010, 21:18.

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • Pendragon
                    Senior
                    • 03-2006
                    • 13949

                    #10
                    Dostałem zezwolenie od lekarza, bym się cieszył życiem, więc wczoraj wpadłem na 2 piwka, a skończyło się na 6
                    Jako pierwsze poszło Gościszewo - bardzo ciekawe, zupełnie inaczej teraz smakuje (ciekawa mocna goryczka) niż kiedyś. I inaczej też wygląda - jest ciemniejsze. Z chęcią wróciłem do niego jeszcze raz później.
                    Jako drugie zamówiłem (ostatecznie było wraz z orzeszkami na koszt firmy) Krakonoš 11 - chyba najpopularniejsza marka w lokalu (butelkowe Krakonoše też schodzą szybko). Okazało się, że hurtownia przysłała pomyłkowo 12-kę. I już wiedziałem czemu mi tak bardzo przypomina w smaku 12-kę pitą z beczki niedawno we Wrocławiu. Też pozytyw.
                    Jako kolejne poszły Primatory - Premium i Ležák. ten ostatni okazał się najsłabszym ogniwem spośród piw, które wczoraj piłem, co nie znaczy, że złym. Zapewne pite jako pierwsze sprawiłoby więcej pozytywnych wrażeń. Zamierzam to dzisiaj zbadać, wraz z Primatorem polotmavym, na którego wczoraj zabrakło już sił i chęci.

                    Podczas tej pierwszej degustacji pogadałem sobie trochę z właścicielem obiektu, który poświecił mi dużo czasu, mimo, że wyrwałem go od grona swoich znajomych.
                    Młodzi barmani (synowie Spytka) też nie stronią od rozmowy. Nawet pozwoliłem sobie poinstruować ich o laniu piwa po czesku

                    Pozostałe szczegóły lokalu.... Jest lodówka z własnym podświetlanym logo, do którego dodano element historyczny - etykietę ze starogardzkiego Browaru Obywatelskiego.
                    Przy toaletach jest zresztą mała (2 tablice) wystawa etykiet dokumentująca starogardzkie browarnictwo.

                    Co do toalet jest jeden minus - symbole określające która jest męska, a która damska, są trudno rozróżnialne. Po kilku piwach naprawdę trudno odróżnić gdzie postać ma to "coś". Najlepiej sprawę obadać od razu po wejściu do lokalu, na trzeźwo, hehe.

                    Dziś wybieram się tam ponownie, obejrzeć mecz Niemcy - Argentyna. Dzisiaj jeszcze sam, ale mam nadzieję, że wkrótce ktoś tu do mnie zacznie zjeżdżać z Trójmiasta, czy nawet z Knurowa
                    Last edited by Pendragon; 03-07-2010, 10:08.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • Spytko
                      Junior
                      • 08-2009
                      • 27

                      #11
                      Witam,
                      Do sprzedawanych piw doszły Svijany w butelkach niemal komplet, oraz Krakonos 10 tmave. i Krakonos 11
                      No i małe sprostowanie z nalewaka jest Krakonos 12
                      Last edited by Spytko; 17-07-2010, 14:45.

                      Comment

                      • Pendragon
                        Senior
                        • 03-2006
                        • 13949

                        #12
                        Szkoda, że Svijany nie z beczki, ale i tak za dobrą godzinkę tam u was będę

                        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                        Comment

                        • Pendragon
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 13949

                          #13
                          Krakonoš (aka "Dziad") idzie jak woda i nieźle się zdziwiłem, gdy dowiedziałem się ile beczek z nim przyjechało
                          Mam nadzieję, że Svijany przyjmą się równie dobrze; brakuje mi Svijanskej Desitki, którą od czasu do czasu bym kupował do spożycia w domku. Na lato idealna. Za Kněžną nie tęsknię, ale może ktoś będzie miał ochotę akurat na ciemne piwko?
                          Tym razem najbardziej zasmakował mi Primator półciemny i do niego właśnie wrócę w pierwszej kolejności przy następnej wizycie.
                          Last edited by Pendragon; 19-07-2010, 20:28.

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • Pendragon
                            Senior
                            • 03-2006
                            • 13949

                            #14
                            Z lodówki chyba na dobre wywiało Lecha i Żywca - no i dobrze. W tej chwili są tam tylko czeskie butelki (Primator, Krakonos i Svijany) oraz Amber. Od dawna stoi pusty nalewak po Żubrze i czeka na przedstawiciela Ambera, a temu się nie chce przyjechać już od miesiąca...

                            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                            Comment

                            • Pendragon
                              Senior
                              • 03-2006
                              • 13949

                              #15
                              Dzisiaj przeczytałem, że hurtowania z Lubina przyjęła pod swoje skrzydła browar w Raciborzu (a także z Piotrkowa). Poszedłem obejrzeć mecz Lecha z chęcią poinformowania o tym odkryciu. A tu się okazało, że 2 skrzynki butelkowego Raciborskiego wjechały w zeszłym tygodniu i w ciąg 5 dni zostały wypite. Ponoć ten ulepek bardzo zasmakował. Wszcząłem lobbing na rzecz Twierdzowego. Myślę, że jest szansa, może nawet na beczkowe?
                              Last edited by Pendragon; 04-11-2010, 23:07.

                              moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                              Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎