Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Słowacja, Martin, Žingora 9820, Hotel Victoria Minipivovar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Senior
    • 01-2010
    • 1415

    Słowacja, Martin, Žingora 9820, Hotel Victoria Minipivovar

    Na północno-zachodnich peryferiach miasta Martin, około 3 km od dworca kolejowego znajduje się niewielki i zaciszny hotel "Victoria", a w nim od początku maja tego roku działa minibrowar.

    Co prawda minibrowar dopiero się rozkręca i oferta ogranicza się do dwóch piw, ale zapowiedzi i reklamy kolejnych marek brzmią bardzo obiecująco.

    Minibrowar działa na zapleczu restauracji hotelowej na parterze, a piwa można się napić w samej restauracji, choć o tej porze roku przyjemniej jest usiąść na zewnątrz w patio sąsiadującym z kortami tenisowymi.

    W ofercie mamy:
    Victoria Classic (Svetle 12 %), oraz Victoria Classic (Tmave 13%).
    Jak dla mnie jedno i drugie było prawdziwą rewelacją!
    Można zamówić w kuflach o pojemności 0,3 / 0,4 / 0,5 l. Zarówno jasne jak i ciemne w jednej cenie odpowiednio: 1,10 / 1,30 / 1,60 €.
    Jak dla mnie ceny w miarę umiarkowane.
    Piwo podaje się w firmowych kuflach, a firmowe podstawki wykonane są z drewna !
    Można je kupić za 0,50 €, ceny szkła niestety się nie dowiedziałem.
    Piwo oferowane jest też na wynos w butelkach plastikowych 1 litr, lub szklanych jedno lub dwulitrowych, a także w pięciolitrowych kegach.
    I tu ciekawostka: Jeden litr piwa w butelce plastikowej kosztuje 1,60 euro, czyli tyle ile pół litra w kuflu !
    Za butelki i kegi pobierana jest kaucja. Za plastik trzeba dopłacić 0,60 €, za szkło 12 i 15 €, a za keg 6 €.

    Już wkrótce w ofercie będą następujące piwa:
    Victoria Specjal (Weizen 13%, Redale 14%, Doppebock 15%)
    Victoria Superspecial (Porter 18%).

    Jest więc jasne, że trzeba tu będzie wrócić i to pewnie nie raz.
    Piwo z Martina bywa też w otwartym w zeszłym roku minibrowarze Svit koło Popradu.

    Zdjęcia w galerii:




  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
    Za butelki i kegi pobierana jest kaucja. Za plastik trzeba dopłacić 0,60 €, za szkło 12 i 15 €, a za keg 6 €.
    Ile za to szkło ???

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • pebejot
      Senior
      • 01-2010
      • 1415

      #3
      Za litrową zastaw 12 a za dwulitrową 15 euro

      Comment

      • Pendragon
        Senior
        • 03-2006
        • 13949

        #4
        A już myślałem że ci się przecinek albo kropka nie wcisnęły pomiędzy cyferki

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • bastion
          PremiumUżytkownik
          • 10-2006
          • 1117

          #5
          Czy znasz może godziny otwarcia restauracji?
          Bo na ich stronie nic nie zauważyłem.

          ''Piwo z Martina bywa też w otwartym w zeszłym roku minibrowarze Svit koło Popradu.''

          O ile się nie mylę, to piwo ( Martinpils) pochodzi z innego minibrowaru, z Priekopy między Martinem a Vrutkami.
          Tam właściciel takie oficjalne otwarcie włącznie z własnym wyszynkiem, przewiduje na jesień tego roku.

          Comment

          • pebejot
            Senior
            • 01-2010
            • 1415

            #6
            Godzin otwarcia restauracji nie znalazłem. Ja byłem tam w niedzielę o 9.55 i już było sporo gości, więc można spokojnie przyjechać w każdy dzień tygodnia, nawet wcześnie rano.

            Comment

            • Alexanderfeld
              Senior
              • 08-2009
              • 173

              #7
              Odwiedziłem ten minibrowar w piątek (10.06). W ofercie mieli wspomniane przez Pebejota Victoria Classic Svetle 12° (1,60 € za 0,5l) oraz Victoria Specjal Doppelbock 15° (1,80 € za 0,5l). Co do jasnego w pełni zgadzam się z bardzo dobrą oceną tego piwa. Naprawdę fajny, klasyczny leżak, o złotej barwie, z dobrze zbalansowaną goryczką, lekko słodowym smaku, ze stabilną pianą do samego końca spożywania. Natomiast średnio udany był moim zdaniem zaserwowany nam specjal doppelbock. W smaku zbliżony do amberowskiego koźlaka, ale dla mnie zdecydowanie za słodki. Piwo poprawne, ale jeśli miałbym polecić to zdecydowanie postawiłbym na jasne.

              Korzystaliśmy też ze specjalnego piwnego menu dostępnego w tym hotelu. Zdecydowaliśmy się na piwny gulasz, który okazał się być bardziej zupą gulaszową z ziemniakami, za to bardzo pożywną bo mięsa do tej potrawy nie żałowano jak to mi się czasem zdarza w Czechach. Porcja 350 g za 4,50 €.

              Niestety na chwilę obecną nie mają piw w PETach oraz podstawek, a kelner nie był w stanie powiedzieć czy i kiedy ewentualnie pojawią się znowu. Szkoda bo liczyłem na przywiezienie do domu jednego jasnego.

              Generalnie bardzo pozytywne miejsce, z miłą, nie nachalną i nie „napinającą” się obsługą. Kelner próbował z nami rozmawiać po polsku, bez problemu otworzył wejście na taras mimo, że byliśmy wówczas jedynymi gośćmi w hotelowej restauracji. A widoki ze wspomnianego tarasu na Małą i Wielką Fatrę przepiękne. W takich „okolicznościach przyrody” i z takim piwem człowiek naprawdę czuje, że wypoczywa.

              Comment

              • bastion
                PremiumUżytkownik
                • 10-2006
                • 1117

                #8
                Wizyta w browarku i mnie też przyniosła wiele pozytywnych odczuć, bo piwo po prostu bardzo dobre.
                Oprócz wspomnianych wcześniej - classica svetleho i tmavego, było równiez : Weizen 13*.
                Chyba najlepsza pszenica jaką piłem na Słowacji. Cena 1.30/1.50/1.80 €.
                Trzeba uważać, gdyż obligatoryjnie podawany jest z cytryną, o czym nie ma słowa w karcie.
                Ja akurat cytryny do pszenicy nie lubie, ale z drugiej strony, całe szczęście że ten plasterek podobnie jak w drinku jest nacięty w brzeg szklanicy, i można go sobie usunąć, bo w niektórych browarkach bywało ze sobie luźno pływał w piwie.
                Piwo zdecydowanie do powtórzenia, i to każde.

                Natomiast pare informacji gwoli ścisłości.
                Restauracja czynna codziennie 10.00-20.00, ale nie ma problemu żeby napić się wcześniej, gdyż wydawane są w niej od 7.00 rano śniadania dla gości hotelowych, i można jak mówił kelener spokojnie przyjść na piwo.
                Minibrowar mieści się w budynku po lewej stronie, czyli głównej części hotelowej.
                Po wejściu do holu, za recepcją już widac błyszczące miedziane kadzie.
                Znajduje się tam piwiarnia czyli ''pivovarsky salon'', ale jest czynny na zasadzie zamówień grupowych. Natomiast od 1.07.2011 rusza już ''normalnie'', i dla chcących pić piwo z widokiem na kadzie, będzie to odpowiednie miejsce zapewnie.
                Niestety godzin otwarcia nigdzie jeszcze nie było.
                W gablocie umieszczone są piwne souveniry, w wielkim asortymencie, i każdy zbieracz piwnych różności coś dla siebie znajdzie.
                Kupuje się je u pani w recepcji.
                Obecnie piwo napełnia się dodatkowo do 5l ''party Kegów'', natomiast nie ma go w butelkach ani petach.

                Comment

                • bastion
                  PremiumUżytkownik
                  • 10-2006
                  • 1117

                  #9
                  Troszke późno zauważyłem że walnąłem się w godzinach otwarcia restauracji.
                  Powinno być: 10.00-22.00.
                  Niby to tylko dwie godzinki, albo aż dwie.

                  Comment

                  • becik
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 14999

                    #10
                    Właściwie wszystko opisali już przedmówcy.
                    W restauracji, jednego dnia były dostępne tylko dwa piwa, następnego już trzy. W samej piwiarni (czyli części z browarem) można było dostać już 4 piwa, pszeniczne, jasne, ciemne i red ale. Porter ma być w grudniu. Jedzenie bardzo smaczne, ceny umiarkowane.
                    Kolektybilia można kupić w części barowej, np podstawki kosztują już 70 centów, etykiety po 30 centów, kufel 0,5l 4 euro. Jednak szczyt bezczelności to sprzedaż wizytówek browaru, po 30 centów za sztukę. Nawet przepyszne piwo tego nie przygasiło.
                    Ogólnie sam kompleks bardzo miły, piwo bardzo dobre. Dla mnie obowiązkowe już miejsce podczas każdej wizyty w Martinie
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • docent
                      Senior
                      • 10-2002
                      • 5205

                      #11
                      Mimo, że byłem tu 1 maja, sala z warzelnią (pivovarnicky salón) była już otwarta. Do wyboru były:

                      Victoria Pils 12°
                      - złote, odpowiednio mętne. W smaku orzeźwiające i urzekające świeżością. Wyczuwalne lekka kwiatowość i chlebowość. Tak dobrego pilsa nawet Czesi mogą pozazdrościć!

                      Victoria red Ale 14° - klarowne o ciemnoczerwonej barwie. Według mnie zbytnio karmelowe, smakuje jak nie przymierzając dunkel. Goryczki brak. To piwo na pewno złe nie jest, ale nie tego spodziewałem się po ejlu.

                      Victoria Weizen 13° - mętne, jasnozłote. Zapach intensywny jednak trochę za dużo zarówno w nim jak i w smaku jest "dentystycznych" akcentów.

                      Victoria Porter 18°
                      - barwa nieprzejrzystej czerni. Piana o beżowym odcieniu i jedwabnej, śmietanowej konsystencji. Intensywny zapach ciemnych owoców, palonych słodów, świetnie zrównoważony waniliową słodyczą. Smak zadziwiająco lekki co nie znaczy że wodnisty. Pijalność tego portera jest rewelacyjna!

                      Mimo że przyjechałem tutaj spróbować przede wszystkim górnej fermentacji to absolutnym zwyciężcą wieczoru został Victoria Porter, który w kategorii 18° mógł mieć konkurenta jedynie w dawnym Grandzie Ambera. Szacunek dla piwowara!

                      Foty do obejrzenia tutaj.
                      Attached Files
                      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                      Comment

                      • Gringo
                        Senior
                        • 07-2007
                        • 2151

                        #12
                        Spokojne miejsce na uboczu Martina pośród domów jednorodzinnych.
                        W ofercie 3 piwa.
                        Pils - 1,90 Euro/0,5 l
                        Tmave - 2,00 Euro/0,5 l
                        Weizen - 2,00 Euro/0,5 l

                        Kuchnia europejska i słowacka. Wziąłem za 6,50 Euro Strapačky s kyslou kapustou a slaninkou. Genialne danie o wysokiej jakości. Pyszne. Zupa czosnkowa też dobra ale za mało czosnkowa. Zauważam taką prawidłowość że na Słowacji jakoś tak łagodniej traktują czosnkiem czesneczki niż w Czechach. Jeden z kelnerów doskonale mówi po Polsku.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎