No to juz całkiem nierozumie, raz czytam że po zakonczeniu fermentacji i gdy Blg sie juz niezmienia nalezy jak najszybciej przelać piwo zeby nie wdała sie jakas infekcja. A poźniej znowu że przed tygodniem nieruszac. To jak trzeba wkoncu zrobić??
Ps. Niewiem czy fidoangel odpowiada mi czy carlosowi.
Ps. Niewiem czy fidoangel odpowiada mi czy carlosowi.
7 dni fermentacji burzliwej, z pewnością źle piwku nie zrobi, a może tylko i wyłącznie pomóc (jak chociażby w przypadku, gdy nam się wydaję, że już fermentacja zakończona, a później dodajemy glukozy do butelek i mamy granaty). Tak samo polecam jednak fermentację cichą. Nawet w przypadku piw pszenicznych. I nie po to, żeby piwo się sklarowało (co w przypadku pszenicznych nie jest potrzebne) ale dla spokoju ducha, żeby piwo spokojnie sobie odfermentowało. A mętne i tak będzie, bo wystarczy przed nalaniem machnąć raz butelką 

) Zmiany to zwiekszenie ilosci wody do 25l i dodanie 650g cukru: 550g bialego i 100 trzcinowego (ciekawe czy jakoś odbije sie w smaku gotowego piwo ale wątpie) Blg poczatkowe 11,5. Fermentuje duzo bardziej okazale niż te z brewkita, piany jest duzo wiecej. W temp. 22 stopni. Wszystko chyba w porzadku??
Comment