Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

"Lodówka" fermentacyjna / chłodnia

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Shlangbaum
    replied
    Skrzynia po starej maszynie do szycia. Wewnątrz wyklejona trzema warstwami styropianu 20 mm, razem 60 mm. Na zewnątrz oklejona srebrnym ekranem cieplnym. Jako wypełniacz 25kg wkładów do turystycznych lodówek. W razie czego dodatkowo zamrożone butelki 1,5l.
    Pół dnia roboty i kupa radochy. I STANIE SIĘ LAGER !!!
    Attached Files

    Leave a comment:


  • krzyspx
    replied
    dostałem starą ale sprawną lodówkę o wysokości 140 cm. kupiłem 3 baniaki plastykowe o pojemności 25 l / w lodówce mieszczą się 2 - trzeci jest do manipulacji przy ściąganiu/ Do tego za 29 zł kupiłem termometr samochodowy z czujnikiem zewnętrznym do pomiaru temperatury. Od miesiąca stosuje ten zestaw do produkcji pilsa - działa znakomicie. temperatura utrzymuje się między 10 C (na początku fermentacji) a 7 C. W lodówce mam dwa piwa MiS Polarny Ciemny (pils ciemny !! ) i MiS Polarny V (pils ze słodu wiedeńskiego ). Szczegóły - krzysztof.inet.pl . Purystów nazewnictwa piw proszę o wyrozumiałość. Wyglądają i smakują OK (przy obciągu) mają wyraźnie mniej posmaku owocowego - dla porównania równolegle robię na tych samych zacierach fermentację górną. Moim zdaniem nie ma co kombinować z extra pomysłami na lodówki fermentacyjne - no chyba że to kwestia miejsca.

    Leave a comment:


  • Hannibal
    replied
    Na jednej ze stron znalazłem charakterystykę styroduru:
    "odznacza się dobrą izolacyjnością cieplną, wysoką wytrzymałością na ściskanie i niewielkim wchłanianiem wody"
    Czy ktoś już zrobić lodówkę fermentacyjną z tego tworzywa? Jak się ono ma np. do styropianu?

    Leave a comment:


  • Hannibal
    replied
    Ja też się przymierzam do zrobienia takiej lodówki fermentacyjnej. Wpierw elementami chłodzącymi będą butelki z zamarzniętą wodą. Później spróbuję wykorzystać agregat ze starej nieużywanej lodówki oraz termostat. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    Leave a comment:


  • JAckson
    replied
    lukuj napisał(a)
    Prosty rachunek (czuję się jak w szkole hihi) dla 1kg lodu

    a) ogrzanie z -15° do -10°C
    Qogrz = 1kg x 5 K x 2,4 kJ/kgK = 12 kJ
    b) topnienie
    Qtopn= 1kg x 334 kJ/kg = 334kJ

    Jak widać stopienie 1kg lodu da prawie 28 razy większy efekt niż jego dodatkowe schłodzenie o 5 stopni
    No to skorzystałeś z odpowiedniej tabelki czerpiąc wartość ciepła topnienia dla lodu. Oczywiscie najpierw odpowiednią porcję energii trzeba doprowadzić do tej wody, ale od tego jest zamrażalanik i prąd elektryczny. W ten sposób już wiemy, że nie jest celowe stosowanie substancji przeciwzamrożeniowych.

    Leave a comment:


  • lukuj
    replied
    JAckson napisał(a)
    O tym własnie myslałem. Natomiast jak wielkie znaczenie (czyli czy -10stC czy -15stC) ma moc chłodnicza uzyskiwana dzięki różnicy temperatur w stosunku do przemiany fazowej - kwestia sprawdzenia odpowiednich tabel
    Prosty rachunek (czuję się jak w szkole hihi) dla 1kg lodu

    a) ogrzanie z -15° do -10°C
    Qogrz = 1kg x 5 K x 2,4 kJ/kgK = 12 kJ
    b) topnienie
    Qtopn= 1kg x 334 kJ/kg = 334kJ

    Jak widać stopienie 1kg lodu da prawie 28 razy większy efekt niż jego dodatkowe schłodzenie o 5 stopni

    Leave a comment:


  • JAckson
    replied
    lukuj napisał(a)
    O ile pamiętam, to właśnie wszelkie przemiany fazowe powodują oddanie/odebranie największej ilości energii. To czy lód schłodzimy do -10°C czy do -15°C nie ma takiego znaczenia jak sam fakt, że chłodząc fermentor ulegnie on stopieniu.
    O tym własnie myslałem. Natomiast jak wielkie znaczenie (czyli czy -10stC czy -15stC) ma moc chłodnicza uzyskiwana dzięki różnicy temperatur w stosunku do przemiany fazowej - kwestia sprawdzenia odpowiednich tabel

    Leave a comment:


  • mjp
    replied
    rozbor napisał(a)
    Dalej stosuję butelki z wodą ale teraz zakręcam lekko ściśnięte, tak że butelka jest taka "flakowata".
    Ja wlewam do butelki tyle wody, żeby zostało ok 5cm powietrza. Zamrażam na leżąco. I nie ma problemu. Lód ma się gdzie zmieścić ściskając powietrze.

    Leave a comment:


  • lukuj
    replied
    JAckson napisał(a)
    Czy z tej wody z sola nie powstanie lód to kwestia mocy chłodniczej (uzyskiwanej temperatury) zamrażalnika. Sól obniża temperaturę zamarzania. Ważne jest tez stężenie solanki. CZy brak lodu dało by jakieś plusy?? Nie będziemy mieli przemiany fazowej faza stała/ciekła przez co tracimy część mocy która mogła by być w ten sposób odebrana.
    O ile pamiętam, to właśnie wszelkie przemiany fazowe powodują oddanie/odebranie największej ilości energii. To czy lód schłodzimy do -10°C czy do -15°C nie ma takiego znaczenia jak sam fakt, że chłodząc fermentor ulegnie on stopieniu.

    Leave a comment:


  • JAckson
    replied
    peter_1000 napisał(a)
    Jeśli do butelki z wodą dodas soli, to nie zamarznie Ci ona nawet w zamrażalniku. I chodziło mi właśnie o taki ciekły lód .

    A co do reszty... to masz zupełną rację
    Czy z tej wody z sola nie powstanie lód to kwestia mocy chłodniczej (uzyskiwanej temperatury) zamrażalnika. Sól obniża temperaturę zamarzania. Ważne jest tez stężenie solanki. CZy brak lodu dało by jakieś plusy?? Nie będziemy mieli przemiany fazowej faza stała/ciekła przez co tracimy część mocy która mogła by być w ten sposób odebrana.

    Leave a comment:


  • peter_1000
    replied
    Marusia napisał(a)
    Hm, a może być niezamarznięty lód Wydaje mi się, że cały czas mówimy o butelkach z lodem, a nie z wodą.

    A co do dodawania soli - pytanie, czy zależy nam na szybkim schłodzeniu fermentora, czy raczej na utrzymywaniu niskiej temperatury przez dłuższy czas. Chyba to drugie... ale z chemii i fizyki też byłam noga
    Jeśli do butelki z wodą dodas soli, to nie zamarznie Ci ona nawet w zamrażalniku. I chodziło mi właśnie o taki ciekły lód .

    A co do reszty... to masz zupełną rację

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    peter_1000 napisał(a)
    Co prawda z fizyki w szkole byłem (jak to mówił mój profesor) popeliniarz, ale coś mi się po głowie kołata że fakt zmiany stanu skupienia wody z lodu na ciecz powoduje odbieranie ciepła z otoczenia. Był nawet taki eksperyment, że do butelki z lodem dosypywano soli (która przyśpieszała rozpuszczanie), co powodowało szybsze chłodznie otoczenia; w naszym wypadku zawartości fermentora. Dlatego nie wiem czy mając dwie takie same butelki wody, o tej samej temperaturze, ale jedną z dodatkiem soli; i próbując coś schłodzić, czy szybszego efektu nie uzyskamy tą z zamarzniętym lodem?
    Hm, a może być niezamarznięty lód Wydaje mi się, że cały czas mówimy o butelkach z lodem, a nie z wodą.

    A co do dodawania soli - pytanie, czy zależy nam na szybkim schłodzeniu fermentora, czy raczej na utrzymywaniu niskiej temperatury przez dłuższy czas. Chyba to drugie... ale z chemii i fizyki też byłam noga

    Leave a comment:


  • rozbor
    replied
    Warek napisał(a)
    rozbor: miałeś butelke napełnioną na full ??, butelke zamrażałeś na leżąco czy stojąco ?
    Tu chyba był błąd. Butelka była nalana z meniskiem wypukłym i zakręcona, bez najmniejszej banieczki powietrza. Z drugiej strony przeżyła kilkanaście cykli zamrażanie-rozmrażanie i dopiero niedawno -BUM.
    Zamrażana była na leżąco.
    Dalej stosuję butelki z wodą ale teraz zakręcam lekko ściśnięte, tak że butelka jest taka "flakowata".

    Leave a comment:


  • peter_1000
    replied
    Warek napisał(a)
    rozbor: miałeś butelke napełnioną na full ??, butelke zamrażałeś na leżąco czy stojąco ?

    Tak się zastanawiam po cichu, czy nie zastosować zamiast zwykłej wody, płynu do chłodnic samochodowych, lub wręcz posolonej wody.
    Co prawda z fizyki w szkole byłem (jak to mówił mój profesor) popeliniarz, ale coś mi się po głowie kołata że fakt zmiany stanu skupienia wody z lodu na ciecz powoduje odbieranie ciepła z otoczenia. Był nawet taki eksperyment, że do butelki z lodem dosypywano soli (która przyśpieszała rozpuszczanie), co powodowało szybsze chłodznie otoczenia; w naszym wypadku zawartości fermentora. Dlatego nie wiem czy mając dwie takie same butelki wody, o tej samej temperaturze, ale jedną z dodatkiem soli; i próbując coś schłodzić, czy szybszego efektu nie uzyskamy tą z zamarzniętym lodem?

    Leave a comment:


  • Warek
    replied
    rozbor: miałeś butelke napełnioną na full ??, butelke zamrażałeś na leżąco czy stojąco ?

    Tak się zastanawiam po cichu, czy nie zastosować zamiast zwykłej wody, płynu do chłodnic samochodowych, lub wręcz posolonej wody.

    Leave a comment:

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎