prosze o pocieszenie......

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • pjenknik
    replied
    Zastosuj leżakowanie w niższej temperaturze, to pomaga.
    Wolniej się nagazowuje, i nie powinno pękać.

    Leave a comment:


  • michalh
    replied
    Nie masz się czym martwić, 4g na butelkę (ta niecała łyżeczka) jest w zupełności OK. Robiłem testy przy piwie odfermentowanym do 2 i 3 Blg i dodawałem ilości cukru od 2 do 7,5 gramów (1,5 łyżeczki) na butelkę. ŻADNA butelka nie eksplodowała, choć piwo z maksymalną dawką cukru było zbyt mocno nagazowane. Po schłodzeniu dawało się nalać i było OK (lubię dużo piany) , ale lane 'na ciepło' było nie do opanowania - przed otwarciem trzeba było przygotować 2 szklanki 0,5 l (duuuużo piany).

    Będzie OK!

    Leave a comment:


  • maly113
    replied
    ufffffff! dzieki! juz myslalem, ze bede omijal skrzynki zpiwem w piwnicy szerokim lukiem... 2? Blg wg wskazania ballingometru w 20? C... mysle, ze to co mialo to przefermentowalo...
    za 2 tygodnie sprawdze.

    Leave a comment:


  • oryks
    replied
    150g / 18 l = 8,3 g/l czyli ok. 4 g na butelkę 0,5 l czyli "mocne" pół łyżeczki na takową butelkę czyyyli wszysko w normie.
    Pod warunkiem jednak, że piwo było całkowicie odfermentowane, miało jak rozumię 2 Blg.

    Leave a comment:


  • maly113
    utworzył/a temat prosze o pocieszenie......

    prosze o pocieszenie......

    wlasnie zabutelkowalem kolejna warke. przez pospieszne finiszowanie (musialem zwolnic kuchnie przed powrotem mojej lepszej polowy) niedokladnie odwazylem ilosc cukru do butelkowania... wypadlo 150g na 18 litrow brzeczki 2? Blg. Beda granaty czy nie?
Przetwarzanie...