Ogłoszenie

Collapse

Zasady działu Knajpy/puby polskie

Zasady opisywania lokali:

1) Bardzo proszę o opisywanie każdego lokalu w osobnym temacie,
czyli jeden lokal, jeden temat

2) nazwa tematu powinna mieć strukturę:
miasto, adres, nazwa lokalu
Jeżeli zaś miasto zostało wydzielone jako osobny dział:
adres, nazwa lokalu

Z góry dziękuję za stosowanie się do tych prostych zasad. Mam nadzieję, że ułatwi nam to poruszanie się po tym dziale

Ważne: Piwa proszę komentować i oceniać w dziale Piwo konkretnie, a w tym dziale proszę się powstrzymać od oceny piwnego asortymentu, bo jednym dane piwa smakują, a innym nie.
See more
See less

Poznań, Wielka 17/1, Svejkowa Piwnica [zamknięte]

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • docent
    Senior
    • 10-2002
    • 5205

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Svejkowapiwnica
    Ostatnio zamiast svyturysa baltasa jest podpięty erdinger pszeniczny chwilowa przerwa w dostawie baltasa
    O, taka sama sytuacja jak w warszawskiej Odessie. Znaczy problem z dostępnościa Baltasa jest szerszy.
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • docent
      Senior
      • 10-2002
      • 5205

      #17
      W miejsce pszenicznego Švyturysa czy Erdingera w ostatni weekend podpięto całkiem porządną pszenicę z radomskiej Pivovarii. Podobnież od nowego roku lokal będzie miał już jednego wyłącznego właściciela, a ja apeluję o pozostawienie barmanki w dotychczasowym miejscu pracy! Mam nadzieję, że głośnik zza baru bez większych problemów został przywrócony do pierwotnej pozycji
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • k_k_s
        Senior
        • 02-2005
        • 193

        #18
        No prosze, knajpa prawie rok a dopiero się dowiaduję.

        Co tam teraz w nalewakach?
        Radom jeszcze jest?

        Comment

        • miglanc
          Junior
          • 04-2011
          • 4

          #19
          Radom jest, a pszenica z niego jest naprawdę ekstra

          Comment

          • biker200
            Senior
            • 10-2003
            • 152

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika miglanc Wyświetlenie odpowiedzi
            Radom jest, a pszenica z niego jest naprawdę ekstra
            Potwierdzam, pszenica naprawdę rewelacyjna, oby na stałe zagościła w tym miejscu, to i ja tam na stałe zagoszczę

            Comment

            • sowiet
              Member
              • 08-2011
              • 54

              #21
              Byłem niedawno. Obecny z Radomia niestety tylko Koźlak. Chwilowa (Radom ma zostać stałym bywalcem tamtejszych nalewaków) niedyspozycja Pszenicy zastąpiona Baltasem.
              Z informacji zdobytych - szykuje się renowacja drugiej sali i jak zapowiadał właściciel ogólne podnoszenie standardu piwnego klimatu knajpy.
              A odnośnie radomskich specjałów mają (o ile już nie są) pojawić się butelkowane w jeżyckiej Chmielotece. ;]

              Comment

              • amzb81
                Junior
                • 01-2012
                • 1

                #22
                Głośnik już następnego dnia został przywrócony do pierwotnej pozycji, a barmanki już nie ma
                Ps. dzięki za apel Pozdrawiam
                Last edited by amzb81; 19-01-2012, 20:07.

                Comment

                • litar
                  Member
                  • 10-2007
                  • 53

                  #23
                  W sobotę wieczorem można spodziewać się wizyty większej liczby gości jednocześnie.
                  Co jest obecnie lane?

                  Comment

                  • kosher
                    Senior
                    • 04-2005
                    • 2291

                    #24
                    Trochę przypadkiem dotarłem tam około południa w sobotę (w pobliżu odbywał się Jarmark Świętojański).
                    W środku pusto, ale to dosyć zrozumiałe- godzina i pogoda nie zachęcały do przebywania w mrocznych, piwnicznych pomieszczeniach.
                    Sympatyczny pan za barem dobrze orientujący się w asortymencie który sprzedaje.
                    Z kija było jasne Lubuskie, wiśniowa Fortuna, Celtyckie z Witnicy oraz pszenica z radomskiej Pivovarii (wszystko między 6 a 8 zł. za pół litra).
                    Próbowałem Lubuskiego (niewiele niestety różni się od wersji butelkowej czyli nachalna słodycz wciąż przykrywa goryczkę).
                    W najbliższym tygodniu ma zostać podpięty nowy niepasteryzowany Bartek!
                    Poza tym w knajpie b. duży wybór piw butelkowych polskich, czeskich oraz zza wschodniej granicy- wszystkie od 6 zł. w górę, większość trzymana z lodówkach.
                    Następnym razem będę musiał zawitać tam wieczorem na dłuższe posiedzenie.

                    Comment

                    • pirackamuza
                      Senior
                      • 12-2004
                      • 1903

                      #25
                      Zaszedłem tutaj tuż po koncercie Alphaville w poznańskiej strefie kibica. Po drodze mijałem napchane lokale z parasolami wszystkich "wiodących" piw, a tutaj puściutko, miły chłód (na zewnątrz było pod 30 stopni), no i miła dla oka zawartość półek.
                      Radomska pszenica świetna, Bartek bardzo sympatyczny, najbardziej mi podszedł Black Hope Ale Browar. "Ciapowało" się chyba z kwadrans, jak w dobrych czeskich kuflotekach, ale warto było poczekać (pijąc Bartka).
                      Gatunków było - według tablicy przed lokalem - 80. Poza polskimi większość czeskich i ukraińskich. Nowość - grejpfrutowy Staropramen.
                      Właściciel fachowiec, ceny bardzo przystępne, ogólne wrażenie sympatyczne. Będę tu wracał.
                      Jedyna wada - w piłkarzykach niebieska obrona słabo chodzi. Ciężko zrobić przeciąg, nie mówiąc o snejku. Trza nasmarować!
                      Toruń przeprasza za Radio Maryja
                      www.bobofruty.pl

                      Comment

                      • pedro4d
                        Senior
                        • 01-2004
                        • 102

                        #26
                        Dodam tylko, że w poniedziałki i wtorki przez cały dzień oraz w środy i czwartki do 19:00 jest promocja - lany Bartek po 4 zł za 0,5 l

                        Comment

                        • Kwadri
                          Senior
                          • 10-2009
                          • 1216

                          #27
                          Bartek

                          Bartek jest w stałej ofercie?
                          www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Senior
                            • 09-2008
                            • 4229

                            #28
                            Błagam o takie miejsca w Wawie. Niezłe piwo za 4 zeta, MARZENIE.
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            • kosher
                              Senior
                              • 04-2005
                              • 2291

                              #29
                              To miejsce dogorywa. W środku turystycznego sezonu w sobotę wczesnym wieczorem ani jednego klienta w środku.
                              Na kranie wyłącznie ciemna Fortuna. Piłkarzyków już nie ma.

                              Comment

                              • madu
                                Member
                                • 03-2011
                                • 76

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedzi
                                To miejsce dogorywa. W środku turystycznego sezonu w sobotę wczesnym wieczorem ani jednego klienta w środku.
                                Na kranie wyłącznie ciemna Fortuna. Piłkarzyków już nie ma.
                                Tego typu lokale w sezonie letnim są "uśpione".Zapełniają się jesienią gdy zaczyna się rok akademicki a bywalcy wracają z wakacji.

                                Od lat jest podobnie choć dawniej pamiętam że latem było więcej czynnych kranów.W porywach nawet trzy.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎