Broumov, Podorlický Rampuš

[Grochu]

Alk. 4,0%
Ekstrakt 10%
Butelka 0,5 l.
Nowe piwo z przygranicznego browaru w Broumovie. Na etykiecie widnieje tym razem zamiast opata chyba jakiś lokalny, "broumovski" duch gór i myślę że to do niego nawiązuje nazwa.
Kolor jasny, słomkowy. Nasycenie spore. Piana duża, zwarta utrzymuje się całkiem długo. Zapach dość ostry, słodowy, jednak przebija w nim dziwny i trudny do zidentyfikowania akcent.
Smak początkowo w porządku - umiarkowana, potem nieco kwaskowata goryczka, jednak cały efekt psuje nieprzyjemny metaliczny posmak.

[slavoy]

Całkiem smaczna dziesiątka. Można powiedzieć, że jak na browar w Broumovie, to rewelacyjna . Nie wyczułem metalicznego posmaku wcale. Za to smak pełny jak w dwunastce, goryczka mocna, ale nie wykrzywiająca i duża moc ożeźwiająca.
Piana nie jest bombowa, ale mieści się w normie; opada w połowie kufla. Najmniej ciekawy zapach - bardziej wodny, niż piwny.
Ogólnie OK. Do zakupu zachęca cena - coś koło 7-8 KCz

[sibarh]

Alkohol 4 % , eks. 10 %, butelka 0,5 litra
Kolor - złocisty, klarowny
Gaz - w normie
Piana - drobnobąblowa ,średniowysoka , stała 5 minut, kożuszek pozostał do końca
Zapach - chmielowo-słodowy + nutki słodkie
Smak - chmielowo-słodowy, z lekką goryczką ,delikatnie słodkie, nie wyczułem "metalu"
Moja ocena 3 z małym plusem, na upały.
Butelka identyczna jak na wcześniej załączonej fotce.