Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Viking, Einstök Icelandic Wee Heavy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • darekd
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GSE Wyświetlenie odpowiedzi
    Niezła eta z kraciastą fakturą.
    Fajna. Click image for larger version

Name:	P1110708.JPG
Views:	64
Size:	21,4 KB
ID:	2330049 Tu widać ją dokładniej:

    Leave a comment:


  • darekd
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Petitpierre Wyświetlenie odpowiedzi
    Przecież to szkockie ale w dodatku z dzięglem. Jaki koźlak???
    Tak, w składzie podany korzeń tej rośliny (angelica root) zwanej nawet niekiedy arcydzięglem litworem, dla ciekawych:



    Piwo nadal ma 8% alk.

    W składzie też wędzony słód.

    Aromat - słodowy - praliny, kruche ciastka, kropla likieru czekoladowego, ciut podpieczonego karmelu
    Piana - wysoka, zwarta, średnia trwałość z koronką
    Barwa - bardzo ciemny brąz, pod światło zmętniona herbaciana esencja
    Wysycenie - łagodne, delikatne musowanie
    Smak - przypieczony karmel, kruche ciastka, likier karmelowy (mniej czekoladowy) z delikatnie rozgrzewającym, niedrażniącym alkoholem. Podczas picia są delikatne tony nieco korzennej pikantności (może też rozgrzewającej, ale to może bardziej zasługa alkoholu) - mi to troszkę przypomina imbir (może właśnie to jest efekt dodania korzenia dzięgla...), przyjemny akcent. W ustach trochę orzechowej goryczki z długim finiszem, któremu towarzyszy wspomniane rozgrzewająca delikatna pikantność. Wędzoność jest bardzo subtelna, nieco wyczuwalna po przełknięciu w posmaku.
    Treściwość - solidna, ale nie jest ciężkie (jak na alk. wydaje się umiarkowana).

    Oczywiście mamy tu szkockiego ejla czyli "wee heavy", islandzkiego wee heavy! Takie coś, co można zaliczyć do szerszej rodziny "winter warmer". Spokojnie do sączenia w zimne wieczory. Stosunkowa lekkość tego piwka powoduje, że nie jest tylko degustacyjnym piwem, ale spokojnie sesyjnym. Stąd ubolewam, że buteleczka tylko 0,33 l.

    Miękkość słodowego profilu tego górnofermentacyjnego piwa może przywodzić na myśl koźlaki dolniaki, nawet dubeltowe. Też dzięki swojej gładkości bardzo dobrze pijalne.

    Tu i ówdzie dostępne w Polsce. Bardzo dobre piwko, szczególnie na coraz zimniejsze wieczory.


    Leave a comment:


  • Petitpierre
    replied
    Przecież to szkockie ale w dodatku z dzięglem. Jaki koźlak???

    Leave a comment:


  • sibarh
    replied
    Piwo ma 8%.
    Attached Files
    Last edited by sibarh; 03-02-2019, 14:29.

    Leave a comment:


  • GSE
    started a topic Viking, Einstök Icelandic Wee Heavy

    Viking, Einstök Icelandic Wee Heavy

    [backlog z notatek 30.6.18]
    33cl btl. bb 1.11.19.
    Niezła eta z kraciastą fakturą.
    Aromat nieznaczny.
    Obfita kremowa piana, dająca fajne odczucie w ustach.
    Dość wysycone.
    Taki trochę koźlak: karmel, miód, chleb tostowy. Orzechy laskowe, ciasteczkowa słodycz - cichy zabójca. Wytrawna końcówka.
    3,6/5
Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎