Skąd Wasz nick?

[paveuek]

Dawno dawno temu kiedy nikt w internecie jeszcze nie słyszał o czymś takim jak kodowanie środkowoeuropejskich znaków diaktyrycznych, miałem wielki problem jak się podpisywać... A że specjalnej ksywy niegdy nie miałem zawsze kończyłem wypowiedź swoim imieniem.
Ale samo "Pawel" to tak troche gupio, nie?
Więc powstało "Paveuek" i ludzie jakoś nie mieli problemów z przeczytaniem

[robox]

U mnie sprawa wygląda tak, że na studiach powstała ksywka Robo, od imienia Robert.
Wchodząc w internet, Robo było już zajęte, więc na poczekaniu dodałem x i tak jest robox. I tak już zostało.

[Cordel]

Kiedyś, jak zakładałem sobie internet podstawowym problemem był mejl, który mieć wypadało... Pamiętam, że oglądałem właśnie Strażnika Tekasasu, gdzie głównym bohaterem był niejaki Cordell Walker. Wszedłem na serwer darmowej poczty i wpisałem jako login Cordel. Był zajęty, więc dałem go od "Dupy" strony i zarejestrowałęm się jako Ledrok. Jednak serwis był beznadziejny, mało miejscia na mejle i w ogóle, więc szukałem innego. Znalazłem i tam udało mi się zarejestrować jako "utkwiony" z pamięci Cordel. Tak już zostało. Gwoli ścisłości-podanym pseudonimem posługuję się tylko w sieci. W "pozanetowym" życiu nigdy nie miałęm ksywki i wszyscy mówili i mówią do mnie po prostu Jędrzej...

[maleństwo]

To teraz ja. Mam 155cm wzrostu, więc "maleństwo" bardzo do mnie pasuje. Tutaj chciałam się zarejestrować jako ja czyli Małgosia, ale ten nick jest już zajęty, więc pozostałam przy tym. I nie jest to wzięte z "Kubusia Puchatka".

[slado]

Jak odświeżać wątki to na całego.
Mój nick wlecze się za mną już ponad ćwierć wieku.
Skrót od imienia i nazwiska. Taki mi kiedyś przypięto i tak już pozostał.

[Seler_32]

Mój nick związany jest z zamieszczonym obok zdjęciem. Kiedyś, w odległych czasach zabawy w czata, podpisywałem sie por. Maurer, ale po tym, jak ktoś nie zrozumiał, że por. to nie por tylko porucznik i nazwał mnie mnie selerem (bodajże), tak już zostało... Uważam zresztą, że seler to bardzo przyjemne i zdrowe warzywo.

[arzy]

Moja historia jest bardzo krótka.
Arzy od Arka

[grzechu84]

Grzechu84 - nie wiem czy trzeba tu coś dodawać ewentualnie to , że 84 to rocznik mojego urodzenia.

[BROWARIEC]

No to teraz ja...
Logując się nie miałem w głowie czegoś konkretnego. Jakieś przezwiska ze szkół wszelakich, skrót imienia i nazwiska itp. Już miałem coś palnąć, aż wpadłem na to co mam Zawsze chciałem mieć choćby malutki browar a na dodatek swego czasu pisałem pracę magisterską dotyczącą Rosji. Miało być tylko małymi literami, ale był caps lock wciśnięty

[lzkamil]

Glowna czesc nicka oczywiscie od imienia, a te 2 pierwsze literki...
L jak moje drugie imie, takie samo jak bohatera jednego z moich ulubionych filmow (Jean Reno ), Z jak jego przydomek - to juz sie domyslcie jaki to film

[iommi]

U mnie największe znaczenie miały oczywiście muzyczne fascynacje. Uwielbiam Black Sabbath (szczególnie to, co robili w pierwotnym składzie) więc Iommi wziął się od nazwiska gitarzysty zespołu. Poza tym to taki sympatyczny zestaw liter, które jakoś do siebie pasują, a napisane wyglądają prawie tak ładnie, jak rogaty Gibson SG, na którym od lat gra Tony...

[maleństwo]

Przeczytałam wszystkie posty dotyczące historii nicków i stwierdzam, że najbardziej oryginalny i ładny w brzmieniu to "Żąleną". Inne też są niezłe, ale ten nick i jego historia powstania rzucają mnie prawie na kolana

[becik]

Mój nick to już jest prawie, że historia, mająca juz z 10 lat, najpierw tak się zwracałem do swojej Pani (imię wiadomo jakie było), późniejszej żony, ze względu na fakt, ze darzyłem żonę szczerym uczuciem i na brak innych pomysłów tak samo zarejestrowałem się na allegro i żeby już później nie kombinować i w miarę wielu różnych miejscach mieć ten sam nick - pod nim zarejestrowałem się na browarze.

[żąleną]

maleństwo napisał(a)
Przeczytałam wszystkie posty dotyczące historii nicków i stwierdzam, że najbardziej oryginalny i ładny w brzmieniu to "Żąleną". Inne też są niezłe, ale ten nick i jego historia powstania rzucają mnie prawie na kolana

Aż się zaczerwieniłem.

Długo nie mogłem zrozumieć postu lzkamila, dopóki sobie wreszcie nie uświadomiłem, że pierwszą literą ksywki nie jest i, a L...

[Pudlarz]

Ze dwa zdania na temat swojego pseudo napiszę i ja. Muszę jednak przygotować odpowiednią ilustrację.
Tymczasem pozdrawiam