Anyż toleruje bardzo wąska grupa populacji, toteż pewnie nikt nie świrował z tym dodatkiem.
Ja bym z chęcią baniaczka wypił, ale eksperymentować z wyprodukowaniem choćby jednej butelki się nie ośmielę
[Świr mode level 100]: Ciekawe co by wyszło jakby porterówkę zrobić na francuskim pastisie?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Przepis na porterówkę
Collapse
X
-
Testował ktoś porterówkę z anyżem ? Uwielbiam czarne anyżowe "kabelki" z Haribo więc mnie tak ciągnie do kolejnego eksperymentu.
Leave a comment:
-
-
Wyciągnij, wyciągnij. Ja dawałem chyba pół laski na 2 lytry płynu. I to nie na długie tygodnie. Samo gotowanie sporo pewnie wydarło z kory. LEpiej dodać za miesiąc, bo odjąć ni huhu i zostanie z porterówki tylko zaprawa do ciast
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziGringo
Spir też "gotowałeś"?
Leona, no to mnie nie pocieszyłeś Też lubię cynamon ale dziś go wyciągnę w takim razie
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Gringo Wyświetlenie odpowiedziDzisiaj zebrało mnie na eksperyment, kiedy zaintrygował mnie smak melasy.
100 g spitytusu
200 g porter okocimski
50 g melasy trzcinowej
1 laska cynamonu
Wszystko podgrzane do około 80 st. i zlane do bączka 330ml.
Niech poleży ze 365 dni, może będzie za rok pasowało do ulubionych ciasteczek cynamonowych z melasą.
Ja spaprałem sobie dwie porterówki o wiele mniejszą ilością cynamonu (a lubię go łobuza)
Leave a comment:
-
-
Dzisiaj zebrało mnie na eksperyment, kiedy zaintrygował mnie smak melasy.
100 g spitytusu
200 g porter okocimski
50 g melasy trzcinowej
1 laska cynamonu
Wszystko podgrzane do około 80 st. i zlane do bączka 330ml.
Niech poleży ze 365 dni, może będzie za rok pasowało do ulubionych ciasteczek cynamonowych z melasą.
Leave a comment:
-
-
Ja co 4 tygodnie podpijam banieczkę i sprawdzam czy jednak nie trzeba dosłodzić.
No i cały czas biję się z myślami, dosypać czy nie. Poleży jeszcze chwilę to może w końcu wymyślę :]
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kajetan291 Wyświetlenie odpowiedziaż tak długo trzeba czekać
Pierwsze degustacje możesz organizować już po kilku tygodniach, ale szkoda napoju.
Leave a comment:
-
-
Zacznie układać się dopiero po roku, więc wcześniej nie ma co kosztować. Na bank będzie już dobra po 5 latach-ani się obejrzysz
Leave a comment:
-
-
Dzięki za odpowiedzi. Moje pierwsze 4 butelki (gdzieś po 0,4 l /but.) tyle raczej nie poleżą. Najpierw muszę przekonać się, czy mi (i nie tylko mi) zasmakuje i jak ewentualnie zmienić proporcje, w szczególności ilość cukru. Potem można zrobić więcej, żeby mogło sobie poleżeć.
Leave a comment:
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika barto0oa ile taka porterówka powinna leżeć ?
Leave a comment:
-
-
Reasumując na litr gotowego produktu wychodzi raptem 330g cukru, co jest raczej niczym w porównaniu z trunkami, które są osłodzone syropem sporządzonym z nawet ponad 2 kilo cukru (a są takie przepisy); jak będzie za słodka, to zawsze, zgodnie z wykładnią historyczną możesz ją podpiąć po likiery wrocławskie, które już w roku 1820 były uważane za najsłodsze w całej Europie.
Leave a comment:
-
-
Porterówka to słodka wódka gatunkowa, nie mylić z likierem porterowym, który jest słodki i mniej alkoholowy. Będzie słodka tak zaraz po półwytrawnej, tzn. można wypić więcej, ale nie zmuli. 500g cukru na gotowy produkt to jest bardzo mało wbrew pozorom.
Leave a comment:
-
Leave a comment: