Tweet
Wracając do piwa - załóżmy że zgłasza się do mnie sponsor, Lwówek albo Tychy, i że mam ochotę na zawarcie z nim umowy.
Miejsce w moim profilu jest bardzo cenne, tak jak np. na samochodzie rajdowym. Oni chcą tam być, kupują to miejsce i wkładają swoje logo. OK, pod warunkiem, że byłby to sponsoring "czysty".
czyli nie mieliby prawa żądać, żebym w dyskusjach forumowych reklamował Lwówek czy Gronie, bo mi te piwa nie smakują. Jeśli będę chwalił Dębowe, to dlatego, że mi się tak podoba. Podobnie sponsor jakiegoś serialu telewizyjnego nie ma nic do gadania, jeśli po serialu np. w programie ekonomicznym powiedzą, że ta firma cienko przędzie, jej akcje spadają itd. Ale dbająca o swój wizerunek telewizja, gazeta itd, nie pozwoli sobie na to, żeby zatajać niekorzystne dla sponsora fakty. Zresztą konkurent sponsora może sponsorować inny program w tej samej telewizji.
Odwrotnie - program informacyjny może mieć zgryz z podawaniem pozytywnych informacji o sponsorze, podobnie jak ja nie chciełbym być oskarżony o stronniczość i miałbym zgryz z chwaleniem Dębowego, które po prostu lubię.
Inna rzecz, że mogę w ogóle odrzucić ofertę - podobnie jak jeden z najpopularniejszych aktorów polskich, któy odmówił wystąpienia w reklamie prezerwatyw.
pama
Miejsce w moim profilu jest bardzo cenne, tak jak np. na samochodzie rajdowym. Oni chcą tam być, kupują to miejsce i wkładają swoje logo. OK, pod warunkiem, że byłby to sponsoring "czysty".
czyli nie mieliby prawa żądać, żebym w dyskusjach forumowych reklamował Lwówek czy Gronie, bo mi te piwa nie smakują. Jeśli będę chwalił Dębowe, to dlatego, że mi się tak podoba. Podobnie sponsor jakiegoś serialu telewizyjnego nie ma nic do gadania, jeśli po serialu np. w programie ekonomicznym powiedzą, że ta firma cienko przędzie, jej akcje spadają itd. Ale dbająca o swój wizerunek telewizja, gazeta itd, nie pozwoli sobie na to, żeby zatajać niekorzystne dla sponsora fakty. Zresztą konkurent sponsora może sponsorować inny program w tej samej telewizji.
Odwrotnie - program informacyjny może mieć zgryz z podawaniem pozytywnych informacji o sponsorze, podobnie jak ja nie chciełbym być oskarżony o stronniczość i miałbym zgryz z chwaleniem Dębowego, które po prostu lubię.
Inna rzecz, że mogę w ogóle odrzucić ofertę - podobnie jak jeden z najpopularniejszych aktorów polskich, któy odmówił wystąpienia w reklamie prezerwatyw.
pama
Comment