Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gęstwa z dolniaków - czy można po prostu zalać?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ksieciuniu
    Senior
    • 11-2013
    • 157

    Gęstwa z dolniaków - czy można po prostu zalać?

    Chciałbym wykorzystać gęstwę z fermentujacej właśnie warki (2 tyg w 13-14 'C) - nigdy wcześniej tego nie robiłem, stąd kilka pytań.

    Stan faktyczny:
    - obecna warka robiona na dwóch saszetkach Saflager W 34/70 (2x11,5 g.);
    - planuję tego samego dnia zlać obecną warkę na cichą i nastawić nową;
    - obecna warka to pilsner, kolejna to też będzie pilsner, tylko, że z dodatkiem amerykańskich chmieli (pewnie ok 20 l. i 12-13 Blg);

    Pytania:
    1. Czy są jakieś przeciwskazania do użycia gęstwy od razu do kolejnej warki?

    2. Czy gęstwę pozostałą po zdekantowaniu obecnej warki mogę od razu wykorzystać w stanie takim jak zostanie (zalać nową brzeczką) czy muszę coś z nią zrobić (przepłukać, coś rozdzielać,…);

    3. Czy mogę użyć całej ilości gęstwy (z 2 saszetek) czy tylko jakiejś jej części (a jeżeli części to ile; gdzieś czytałem o 220 ml.) – dodam, że ew. reszty gęstwy nie zamierzam przechowywać, więc jakby coś to nie muszę na niej „oszczędzać”.
    Chodzi więc o to czy pozostawienie zbyt dużej ilości gęstwy mieć jakieś negatywne skutki (np. smakowe) czy tylko chodzi o to, że wystarczy dać mniej (niewykorzystaną resztę i tak wyrzucę).
    Czytałem, że jak zbyt dużo drożdży (gęstwy) to całość może wykipieć, ale czy przy dolniakach, niskich temperaturach i 20 litrach w 30-litrowym fermentorze to rzeczywiście jest realne zagrożenie?

    4. Jeżeli miałbym użyć tylko część gęstwy, to „którą część” – tzn. zbieraną z górnej części osadu z dna; z dolnej części czy jeszcze jakoś inaczej? (ponieważ zamierzam jej używać od razu, to opcja z czekaniem, aż rozdzieli mi się w słoiku na trzy warstwy raczej chyba odpada);
    Z tego co czytałem, to chyba górna warstwa tego co zostanie w fermentorze jest lepsza, ale czy pozostawienie dodatkowo tej dolnej może zaszkodzić, czy jest ona tylko gorsza (mniej efektywna) – pytam, gdyby się okazało nie ma przeciwskazań przed zostawieniem zbyt dużej ilości gęstwy (patrz pyt. nr 3), to myślałem, żeby nic w niej nie babrać (przekładać, rozdzielać – bo zawsze to dodatkowa okazja do infekcji), tylko całość, która zostanie zalać nową brzeczką.

    5. PYTANIE NIE NA TEMAT Mając do dyspozycji pomieszczenia z temperaturami 15’C i 5-6’C które lepiej wybrać do W 34/70 (producent niby podaje temp. fermentacji 9-15, optymalną 12). Czyli czy lepiej wystartować w np. 14’C, uwinąć ciepłym kocem i wstawić do tych 6’C czy lepiej wystartować w 11’C, owinąć zimnym kocem i wstawić do tych 15’C ? Wiem, że jedno i drugie to prowizorka, ale takie warunki chwilowo mam (a patrząc na prognozy pogody na najbliższe 2 tyg. zmian nie widać).

    Z góry dzięki za wszelkie rady.
  • Marcin_wc
    Senior
    • 09-2005
    • 2115

    #2
    1. Wręcz przeciwnie, jest sporo wskazań.

    2. Lepiej zebrać z fermentora i zadać od razu w nowym wiadrze.

    3. Jeśli chcesz fermentować w dolnej granicy to 400-500ml nie będzie przesadą. Jeśli chcesz zaczynać w wyższej temperaturze, to 250ml wystarczy. Nic nie wykipi, a za dużo to nie zdrowo.

    4. Dokłądnie, górna część z dna. Będziesz widział, co jest ładne i czyste.

    5. Ja bym próbował pierwszy tydzień fermentować w 6*C, a potem podnosić temp, ale możesz fermentować na różne sposoby.
    Last edited by Marcin_wc; 17-02-2014, 13:37.

    Comment

    • ksieciuniu
      Senior
      • 11-2013
      • 157

      #3
      Dzięki za wyjaśnienia.

      Ad. 2 - Czyli bez żadnego płukania?

      Ad. 3 – Z czystej ciekawości i dla samorozwoju dopytam o to „za dużo to nie zdrowo” – czy poza mądrością ludową chodzi o drożdżowe posmaki w piwie, zbyt duże odfermentowanie, zbyt gwałtowną fermentację czy coć innego?

      Comment

      • Marcin_wc
        Senior
        • 09-2005
        • 2115

        #4
        2. Bez płukania.

        3. Nie chodzi ani o posmaki drożdżowe, ani o odfermentowanie, bo drożdże mają odfermentować piwo. Jest trochę negatywnych skutków, teraz czytam o tym więc nie potrafię jeszcze wszystkiego wymienić, ale między innymi jest to zbyt szybki start fermentacji. Czyli zbyt krótki lag w trakcie którego drożdże wzmacniają ściany komórkowe i przygotowują się do "pracy". Kolejny problem to zmniejszona produkcja estrów i zwiększona produkcja fuzli. Pamiętaj jednak, że o wiele gorzej jest zadać za mało niż za dużo. Drożdży lagerowych zadajemy mniej więcej dwa razy więcej niż aleowych.

        Comment

        • ksieciuniu
          Senior
          • 11-2013
          • 157

          #5
          Ale czy ten zbyt krótki lag dotyczy też już zaprawionych w boju drożdży ze świeżej gęstwy? - tak się tylko zastanawiam;
          bardzo dziękuję za informacje i oczywiście się do nich zastosuję - wezmę pół litra z wierzchu (tak sobie myślę, że zmierzę ile łyżek/chochelek wchodzi na pół litra, żeby wyeliminować przenoszenie do półlitrowego naczynia i wrzucić od razu do nowego fermentora).

          Zakładam, że gdyby ta gęstwa miała czekać na nową brzeczkę w fermentorze/słoiku przez 1-2 godziny, to nic złego się nie stanie (lepiej żeby czekala w temperaturze pokojowej czy w tych 6'C ?)
          Last edited by ksieciuniu; 17-02-2014, 14:21.

          Comment

          • Marcin_wc
            Senior
            • 09-2005
            • 2115

            #6
            Z jednej strony zaprawionych, a z drugiej zmęczonych i zanieczyszczonych. Co do laga, to w brzeczce masz określoną ilość składników odżywczych(mikroelementów etc.) i jak drożdży będzie za dużo, to każdy z nich nei dostanie swojej porcji, to samo z tlenem. Poza tym czas i intensywność mnożenia się drożdży mają wpływ na smak, jak już wcześniej pisałem. Nie traktuj tego jako prawdy objawione, tylko jako zasady, które wyczytałem i do nich staram się stosować.
            Nie ma się też zbytnio co tym przejmować, bo nie jesteś w stanie dokładnie określić ilości żywych komórek w gęstwie.

            Nawet przez tydzień, czy dwa nic jej się nie stanie. Lepiej nie zmieniać drożdżom za często temperatury jeśli nie ma takiej potrzeby.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎