Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czechy, Teplice, Masarykova 42, Minipivovar Monopol

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pebejot
    Senior
    • 01-2010
    • 1412

    Czechy, Teplice, Masarykova 42, Minipivovar Monopol

    Minipivovar Monopol w Teplicach zainaugurował swoją działalność 25 maja 2015 roku.
    Lokal mieści się w jednej z kamienic w centrum miasta przy ul. Masarykova.
    Dwupoziomowe gwarne wnętrze restauracji stylizowane na okres międzywojenny tętni życiem.
    Warzone na miejscu piwa podawane są w firmowym szkle, na firmowych podkładach.

    Na początku listopada br. w ofercie było 5 piw:
    - Monopol světlý ležák 12% - 22 / 33 kč
    - Karlík polotmavý ležák 11% - 22 / 33 kč
    - Višeň polotmavý ležák 11% - 24 / 36 kč
    - Ale 14% - 29 / 45 kč
    - Videňský special - 24 / 36 kč

    Wszystkie piwa można kupić na wynos w tradycyjnych butelkach półlitrowych, litrowych butlach typu krachl i półtoralitrowych PET-kach.
    Każda butelka opatrzona jest firmową nalepką.
    Ponadto w sprzedaży są inne birofilia, np. koszulki, kufle, dzbanki.

    Kuchnia typowo Czeska, ceny umiarkowane.

    Godziny otwarcia:
    poniedziałek - czwartek: 11.00 - 23.30
    piątek - sobota: 11.00 - 1.30
    niedziela: 11.00 - 22.00


    Zdjęcia:





  • karol1000
    Senior
    • 09-2007
    • 1823

    #2
    a jakie wrazenia?
    LP

    Comment

    • pebejot
      Senior
      • 01-2010
      • 1412

      #3
      Doznania piwne bez większych uniesień.
      Na dobrą ocenę zasługuje Wiedeński special i wiśniowe.
      Uwielbiam pić w ČR smakowe piwa, bez słodyczy, bez lepkości, odpowiednia gorycz, a mimo to posmak wiśni

      Comment

      • Gringo
        Senior
        • 07-2007
        • 2151

        #4
        Moje wrażenie z pobytu są zbieżne z opisem pebejota.
        Piękne miejsce, można kontemplować wnętrza, piwa poprawne ale bez zachwytów.
        Jedzenie za to perfekcyjne, perfekcyjnie podane, kubki smakowe zachwycone.
        Knajpa w niedzielny wieczór pełna, natomiast miasto podejrzanie wyludnione, pusto i głucho. Plac Zamkowy wyglądał jakby godzinę wcześniej ogłoszono epidemię. Inne knajpy na obrzeżach centrum, np w okolicach dworca pozamykane na kłódki.

        Comment

        • dadek
          Senior
          • 09-2005
          • 4538

          #5
          W Teplicach wypadło mi być w sobotę 12.08.2017 na około 3 godziny. Do pani sládek się nie dodzwoniłem (każdemu się należy wolny weekend), ale pomogła mi pani Gabriela - współwłaścicielka. "Nie będę dziś na miejscu ale zadzwonię do restauracji i w wolnej chwili któryś z kelnerów pokaże panu browar" - usłyszałem w telefonie. Tak też się stało, gdy dojechałem około 16.30 i przedstawiłem się kelnerowi wyglądającemu na szefa, potwierdził że wie i sam mnie później oprowadzi. Na razie zaproponował piwo, na co oczywiście z chęcią przystałem.
          A do spróbowania było tego dnia 6 piw:
          - Jarní IPA 11° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122925
          - Pšenice 11° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122926
          - ALE 14° https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=122927
          - Karlík polotmavý ležák 11°
          - Světlý ležák 12°
          - Višeň polotmavý ležák 11° (przy zwiedzaniu dowiedziałem się, że kilka razy dziennie keg jest obracany "do góry nogami" by użyta wiśniowa pulpa nie osiadała).

          Dwóch ostatnich nie próbowałem, pierwsze 3 były fajne, Karlík wyraźnie słodowy, mocno karmelowy, ciężki jak na 11°, bez goryczki - zachwycony być nie mogłem.
          Każdorocznie na jesień jest warzony Vídeňský ležák 12°, a na grudniowe święta Porter 16°.
          Jak wspominał pebejot, piwa na wynos do kupienia w 3 rodzajach butelek, oczywiście można też zamówić kegi.

          Pijąc piwa podziwiałem wystrój sali. Pieczołowicie odnowione wnętrze rzeczywiście cofa nas w lata 20-te - ciemne drewno, boazerie, buduary z miękkimi kanapami, galerie z kolumnami po obu stronach ponad barem, pięknie ozdobiony sufit - wszystko to robi klimat tamtej epoki.

          Po drugim piwie sympatyczny pan vrchní zaprosił na zwiedzanie. Trzeba przyznać, że wiedzę o browarze, warzeniu i piwie posiadał kompletną, bez zająknięcia i rzeczowo odpowiadając na pytania - dowiedziałem się wszystkiego jak od sládka.

          A więc miedziana warzelnia zainstalowana na antresoli ma pojemność 10 hl (choć z dołu sali wygląda na połowę tego). Reszta urządzeń browaru jest w obszernej piwnicy gdzie zeszliśmy po stromych schodach. W długim sklepionym korytarzu składuje się piwa butelkowane, na co pozwala stała temperatura około 8-10°C. Z niego wchodzimy do bocznych pomieszczeń browaru.
          Piwa fermentują w trzech unitankach po 10 hl każdy, leżakują zaś w 9 stojących tankach również pojemności 10 hl. Obok jest również whirpool i tanki sanitacyjne oraz nieco z tyłu, tuż koło tablicy rozrządczej 2 zbiorniki gorącej i lodowej wody. Kolejne 3 pomieszczenia to beczkownia z myjko-napełniarką do kegów, potem butelkownia z czterema stojącymi tankami pośredniczącymi, w następnym jest 6 leżących tanków z których podaje się na bar piwa całoroczne. Piwa sezonowe i specjalne toczy się z kegów również tu stojących. Minusem jest to, że piwa podawane na barze są zbyt zimne, by w pełni czuć smak trzeba dać im się ogrzać lub trzymać szkło w dłoniach.
          Jak widać browar jest dość spory. Sprzęt dostarczyła i uruchomiła firma Czech Brewmasters, jego maxymalna zdolność produkcyjna to około 1200 hl rocznie.
          Do warzenia używa się głównie słodów z Benešova u Prahy, a do piw specjalnych także od Wayermanna. Dominują oczywiście chmiele žatecké, a oprócz amerykańskich ciekawostką jest używanie nowozelandzkich.

          Jak się dowiedziałem na koniec zwiedzania, już są prowadzone prace w tylnej części kamienicy gdzie powstaje piwne spa, kolejny bar z otwartym ogrodem na 200 osób oraz dodatkowe miejsca hotelowe.

          Podobało mi się to miejsce, piwnie chętnie jeszcze wpadnę spróbować innych ležáków i speciáli.

          Fotki w galerii:










          Comment

          • heckler
            Senior
            • 09-2012
            • 1817

            #6
            Próbowałem tylko - Světlý ležák 12°. Doznania smakowe niestety nie wyniosły mnie na piwne wyżyny.
            Taka średnia, ale przyzwoita półka smakowa.
            Pomimo pory obiadowej lokal świecił pustkami. Zresztą widać to na zdjęciu.
            Attached Files

            Comment

            • Shedao
              Senior
              • 09-2007
              • 900

              #7
              Lokal odwiedzony równe dwa tygodnie temu, 28 czerwca.

              Faktycznie w wystroju wyczuwalne są inspiracje dwudziestoleciem międzywojennym. Dzięki temu lokal wybija się na tle klasycznych czeskich knajpek, jest czymś innym niż to, do czego zostałem w Czechach przyzwyczajony. Nie powiem, siedziało mi się tam bardzo dobrze.

              Za 0,3l. piwo płaci się między 28 a 33 koron, natomiast koszt obiadu to 200+ kc.
              Można kupić piwo na wynos, w PET i w półlitrowych krachlach (każda koło 50 kc za sztukę).

              W dniu mojej wizyty wypiłem trzy piwa: Svetly Lezak 12, Jarni IPA 11 oraz Višeň polotmavý ležák 11°. Piwa były poprawne, aczkolwiek niczym nie zaciekawiły. Tak samo Ale 14, które wypiłem wczoraj, z butli.

              Obsługa kelnerska bardzo dobra, przyjazna i komunikatywna. Ogólnie - dobre miejsce, ze smacznym jedzeniem i poprawnymi piwami. Ceny, jak na Czechy i lokalizację, dość wysokie. Mi się tu podobało.
              Last edited by Shedao; 12-07-2018, 08:59.

              Comment

              • pebejot
                Senior
                • 01-2010
                • 1412

                #8
                Po blisko sześciu latach powrót do Teplic i pełnego uroku minibrowaru Monopol.

                Piwna oferta praktycznie nie zmieniła się, było pięć tych samych pozycji, które opisałem w pierwszym poście, oraz Monopol IPA 11.
                Ceny za to poszybowały w górę.
                Za półlitrowy Monopol světlý ležák 12% w 2015 roku trzeba było zapłacić 33 kč, teraz 48 kč.
                Biorąc pod uwagę ówczesny kurs korony względem złotówki, oraz obecny, rekordowy to 6 lat temu piwo to kosztowało 5,18 zł a teraz 8,69 zł.

                Comment

                • dadek
                  Senior
                  • 09-2005
                  • 4538

                  #9
                  Nasz mądry inaczej rząd robi wszystko tak, że korona będzie niedługo kosztowała 25 gr

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎