Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mexican Cerveza Pierwsze kroki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mattieu
    Junior
    • 05-2011
    • 19

    #16
    Ok, czytam od 2 tygodni.. tylko wiesz to moje dziecko... więc chcę mieć pewność hahahaha
    Łapy zdezynfekowałem

    Comment

    • fidoangel
      Senior
      • 07-2005
      • 3489

      #17
      A... to rozumiem, choć ciężko Ci będzie, bo ja od sześciu lat czytam i pewności nigdy nie miałem
      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

      Comment

      • Mattieu
        Junior
        • 05-2011
        • 19

        #18
        Chcę żeby wszystko było tip top. Wiadomo że początki bywają różne, ale zamierzam z każdą warką iść krok dalej.
        Wczoraj wieczorem BLG 3,5. 2 fermentator przygotowany do cichej. Tylko nie wiem jak długo tego Cereveza trzymać przed rozlaniem, Czytałem że 2 tygodnie. Chciałbym się jeszcze latem napić tego piwa no i nastawić nowe hehehe

        Comment

        • TomX
          Senior
          • 09-2004
          • 1035

          #19
          Poczekaj jeszcze ze 2 dni dla pewności, przelej na cichą, odstaw w kąt i nie zaglądaj przez 1-2 tygodnie a potem możesz rozlewać do butelek.
          Piwo, góry, jaskinie... tego mi trzeba!

          I Ty bądź bohaterem w swoim domu - zostań piwowarem domowym! :)

          Comment

          • Mattieu
            Junior
            • 05-2011
            • 19

            #20
            Dopiero znalazłem trochę czasu żeby napisać co i jak z Mexican, Więc tak - przelałem młode na cichą ale po kilku godzinach zauważyłem że kranik delikatnie cieknie. Nie kombinując dodałem glukozę i zacząłem rozlewać. Podczas rozlewania usłyszałem huk , położyłem kapslownicę na wieku ferm. I wyskoczyłem z piwnicy żeby zobaczyć co i jak. Wróciłem i zastałem kapstlownicę w fermentatorze. Nie dezynfekowałem jej więc być może nic z tego nie będzie. Piwo po 5 dniach w butelkach jest bardzo klarowne i ciemniejsze niż np. Korona. Tak czy siak dzięki za wskazówki i trzymajcie kciuki. Teraz jasne Wes siedzi w fermentatorze, ale robiłem je bardzo późno, nie mogłem wychlodzić i też nie wiem co z tego będzie.. Nie poddaje się, za 2 tyg otworzę Mexican i dam znać co i jak.

            Sent from my HTC Desire using Tapatalk

            Comment

            • fidoangel
              Senior
              • 07-2005
              • 3489

              #21
              A po co czekać tak długo? Otwórz teraz jedno i zobacz co i jak z nim. Zobacz jak się młode piwo zmienia. Naprawdę nie jesteś ciekaw?

              A co ma oznaczać to "tak czy siak dziękuję za wskazówki" ?
              Last edited by fidoangel; 13-06-2011, 08:07.
              "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

              Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

              Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
              Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
              Sprawdź >>>Przewodnik<<<

              Comment

              • Mattieu
                Junior
                • 05-2011
                • 19

                #22
                Podczas rozlewania próbowałem - zapach był bardzo ładny, w smaku dosyć rozwodnione i w ogóle bez gazu.

                "Tak czy siak .. " podziękowanie za wcześniejsze wskazówki, z lekką nutą niezadowolenia z siebie przez popełnienie głupich błędów

                Comment

                • Mattieu
                  Junior
                  • 05-2011
                  • 19

                  #23
                  Właśnie skończyłem kosztować młodego piwa, smak mocno mnie zaskoczył na plus chociaż wiele się nie spodziewałem po 1,5 tyg w butelkach. Czuć jeszcze drożdże, mało gazu, mocniejsze niż się spodziewałem, ogólnie wyszło

                  Sent from my HTC Desire using Tapatalk

                  Comment

                  • Kozbi
                    Junior
                    • 11-2011
                    • 12

                    #24
                    Moje pierwsze piwo jest właśnie z tego ekstraktu. Minęły już 2 tygodnie od rozlania dlatego postanowiłem jedno spróbować. Niestety piwo... nie smakuje jak piwo. W smaku jest bardzo rozwodnione, zero goryczy, tylko delikatny kwaskowy posmak. Zastanawiam się co poszło niedobrze. Dodam, że nie jest tak kwaśne, żeby nie dało się tego pić. Po porostu czuć ten posmak, dlatego nie wiem czy infekcja jest odpowiedzią. Wszystko starałem się robić zgodnie z instrukcją dodaną do brewkita.
                    Last edited by Kozbi; 03-11-2011, 20:03.

                    Comment

                    • Seta
                      Piję piwo
                      • 10-2002
                      • 6964

                      #25
                      Po dwóch tygodniach ciężko coś wyrokować. Młode piwo może być lekko kwaskowate.
                      Co do rozwodnienia - co dodałeś do puszki? Ekstrakt, czy cukier? Jak cukier to nie ma się co dziwić.
                      Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                      Comment

                      • Kozbi
                        Junior
                        • 11-2011
                        • 12

                        #26
                        Dziękuję za odpowiedź.

                        Starałem się postępować zgodnie z instrukcją, żeby niczego nie zepsuć - czyli cukier. W takim razie następnym razem będzie się trzeba wykosztować te 30zł więcej i kupić ekstrakt słodowy. Jaki byłby najlepszy do tego rodzaju piwa, ponieważ widzę, że na Allegro jest bardzo dużo typów?
                        Last edited by Kozbi; 04-11-2011, 09:04.

                        Comment

                        • Seta
                          Piję piwo
                          • 10-2002
                          • 6964

                          #27
                          Jasny niechmielony - np http://www.browar.biz/sklep.php?ids=4&id=376
                          Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                          Comment

                          • Kozbi
                            Junior
                            • 11-2011
                            • 12

                            #28
                            Zapisany na listę przyszłych zakupów

                            Czyli te 1,2kg syropu zastąpi 1k cukru. Ale co w takim razie z refermentacją w butelkach? Dodawać standardowo 4g cukru, czy może lepsze efekty da jakąś glukozą albo specjalne dropsy?

                            Comment

                            • Seta
                              Piję piwo
                              • 10-2002
                              • 6964

                              #29
                              Zastąpi. Do refermentacji wystarczy cukier.
                              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                              Comment

                              • Kozbi
                                Junior
                                • 11-2011
                                • 12

                                #30
                                Dzięki bardzo za pomoc. Teraz już wszystko wiem

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎