Ogłoszenie

**dadek** · 20-09-2022, 02:00

Browarek mieliśmy zamiar odwiedzić na jesieni 2021, jednak w telefonicznej rozmowie pan Vítězslav poinformował mnie, że po covidowej przerwie rozpoczyna warzenie w listopadzie, a piwa będą dostępne najwcześniej w grudniu. Tak więc poczekaliśmy z wizytą do wiosny, a okazja by wpaść do Jaroměřic u Jevička nadarzyła się 6.05.2022.
Niestety, w Czechach również istnieją sąsiednie kraje (odpowiednik województw), które nie umieją się dogadać między sobą co do zapewnienia komunikacji przecinającej granicę tychże. Tak jest i tu, a co gorsza łączą się tu aż trzy kraje. których granice wypadają akurat w okolicach stacji węzłowej Chornice. Tak więc pociągi ČD dojeżdżają tylko do Moravské Třebovy z jednej strony lub Velkých Opatovic z drugiej, dalej trzeba kombinować dojazd autobusem

.
Wieś jest bardzo stara (podobno założono ja już w 11 wieku), bardzo ładnie położona w dolince Úsobrnského potoku i na okolicznych, nawet dość stromych zalesionych u szczytu wzgórzach. Panuje tu typowa sielska atmosfera, domy kryte czerwoną dachówką, wąskie przejścia opłotkami między nimi, w centralnej części biały kościół z baniastą kopułą na wieży, obok niego oczywiście Hanácká krčma. Do browarku należy wspiąć się dość wysoko (co wynagradza widok na całą miejscowość), w sąsiedztwie znajduje się miejscowy zámek mieszczący urząd gminy.
Podobnie jak Hecklera na podwórze wpuścił nas bawiący się tam synek pana sládka, a oprócz niego powitały nas trzy sympatyczne kocurki

. Dom jest już praktycznie wykończony, na otynkowanie czeka tylko poddasze, tak więc jeszcze trochę narzędzi i materiałów budowlanych zalegało obok.
Od wizyty Hecklera na warzelni nic się chyba nie zmieniło, ma wybicie 300 l, obok stoi kwadratowy zbiornik wody gorącej. Natomiast w pomieszczeniu fermentowni znajduje się jedna prostokątna kadź otwarta 600 l oraz dwie okrągłe po 300 l czyli na jedną warkę. Drzwi obok prowadzą do ciasnej sklepionej, piwniczki z trzema tankami (tak więc obecnie już są), tu przechowuje się również część kegów z piwem. Sprzęt w browarku jest własnego pomysłu i wyroby. Kolejne pomieszczenie obok wykorzystywane jest jako magazyn piwa w butelkach i kegach. Stosuje się typowe zwrotne butelki 0,5 l (papierowe etykiety łatwe do odlepienia do kolekcji), kegi są zazwyczaj nie większe jak 30 l. Gdy ktoś zażyczy sobie by napełnić własnego kega o innej pojemności może go dostarczyć wcześniej do browarku. Jako że był piątek w czasie naszej wizyty odbierało piwo dwóch dobrze znanych Vitězslavovi stałych miejscowych klientów w kegach 15 i 20 l na weekendowe spożycie

. Do warzenia stosuje się słód ze starej klepiskowej słodowni Záhlinice.

Asortyment warzonych piw powiększył się do ośmiu pozycji. Oprócz wymienionych powyżej są to jeszcze:

- Jaroměřická 11° světlý ležák - najczęściej warzone tu piwo
- Řopan 12° světlý ležák
a APA występuje w dwóch wersjach
- VAPA Amarillo
- VAPA Mandarina

6.05.2022 udało nam się zakupić właśnie Mandarinę, Jaroměřickou 11°, VIPA 14° i Imperial stout 14°, wypite częściowo w pociągu i potem w hotelu. I cała ekipa zgodnie stwierdziła, że każde z nich było bardzo smaczne, chętnie by się powtórzyło

. Czyli sládek dopracował swoje wyroby. Ceny nie podniosły się zbyt wiele bo o 5 kč za 0,5 l (25-40 kč).
Oprócz zakupu na miejscu w browarze, piw z browaru Vichr można spróbować na organizowanych kilka razy do roku imprezach piwnych w gminnym ośrodku kultury - wiadomo, w Czechach każda miejscowość chlubi się swoim browarem

. Choć Vitězslav twierdzi, że to tylko jego hobby a normalnie ma inną pracę. Oprócz tego Vichr uczestniczy w różnych letnich imprezach (nie tylko piwnych), wystawiając swoje stoisko z lanym piwami w okolicznych miejscowościach.
Malutki browarek z pysznymi piwami w sielankowej scenerii

.

Na fotkach: 1. Brama z szyldem browarku 2. Browar mieści się w przybudówce po lewej 3. Warzelnia, a po lewej zbiornik wody 4. Duża kadź fermentacyjna 600 l 5. Małe zbiorniki fermentacyjne 2x300 l