Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zimą pijmy dubeltowe koźlaki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    PremiumUżytkownik
    • 02-2003
    • 12118

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi

    proszę zwrócić na specyficzne nazwy niemieckich koźlaków dubeltowych
    Ta nazwa też bardzo intrygująca, chętnie bym spróbował


    Comment

    • Pancernik
      Senior
      • 09-2005
      • 9729

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
      Ta nazwa też bardzo intrygująca, chętnie bym spróbował


      http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphoto...00146742_n.jpg
      Drugi! Jako Pancernik...

      Comment

      • darekd
        PremiumUżytkownik
        • 02-2003
        • 12118

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pancernik Wyświetlenie odpowiedzi
        Drugi! Jako Pancernik...
        Ha spróbowałem i powiem tyle, że browar wypuści jeszcze ten produkt na rynek

        Sezon rozpocząłem kilkoma powtórkami. Dubeltowy Eichator w tym sezonie wciąż wybitny.

        Machnąłem Schlappeseppela Winterbocka, przyzwoity



        W specjalistycznych sklepach pojawił się Aventinus Eisbock czyli lodowy,godny polecenia

        Od kolegi otrzymałem z wycieczki po Frankonii kilka ciekawostek - dwa Kitzmanny, jeden:



        a jeden pszeniczny, Bambergatora Fassli, Mahrsa, Lucia Maria Bock (Foerst) oraz Wagner (Oberhaid). Sezon koźlakowy rozpoczęty.

        Jeśli macie jakieś sugestie, gdzieś przyuważycie jakiegoś ciekawego koziołka dajcie znać

        Comment

        • Pancernik
          Senior
          • 09-2005
          • 9729

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
          Jeśli macie jakieś sugestie, gdzieś przyuważycie jakiegoś ciekawego koziołka dajcie znać
          Coś tam chyba się kurzy w garażu, musiałem posprzątać lodówkę przed świętami... Ale śniegu nie widać...

          Comment

          • darekd
            PremiumUżytkownik
            • 02-2003
            • 12118

            #20
            Zima, więc wracam do tematu. Sezon rozpocząłem jak Eichatorem (moim faworytem) i znowu nie zawiodłem się.

            Sięgnąłem też po:



            i ze zdziwieniem przeczytałem, że kiedyś nie byłem fanem koziołków...
            Jestem post-rewolucjonistą, może nawet kontr...?

            Samo piwo to lekka koźlakowa dubeltówka, ale bardzo smaczna, jak zwykle
            fajna na tę porę roku.

            Tak się zastanawiam, czy już jakiś nasz "craft" uwarzył doppel bocka? bo nie przypominam sobie, choć kilka koźlaków i to nawet fajnych już się pojawiło.
            Jeśli coś wiecie na ten temat, jak również macie jakieś informacje na temat dostępności u nas tej kategorii, to proszę pisać

            Comment

            • żąleną
              Sojowe Oddziały Bojowe
              • 01-2002
              • 13239

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
              i ze zdziwieniem przeczytałem, że kiedyś nie byłem fanem koziołków...
              Ciekawych rzeczy można się ze starszych postów o sobie dowiedzieć - a i o innych też. Kiedyś przeglądałem swoje pierwsze opisy piw (m.in. pean na cześć Smadnego Mnicha) i pomyślałem sobie "rany, co za emocje, jaki słowotok".

              Co do koźlaków, wreszcie trafiłem na Weltenburgera Asam Bocka (w warszawskiej Piwonii), więc sobie odświeżyłem, nadal smaczny.

              Comment

              • e-prezes
                Senior
                • 05-2002
                • 19159

                #22
                Jeszcze by tego brakowało, by kraftowcy spapraliby ten smaczny styl. Zresztą na czym miałaby polegać kraftowosc takiego piwa? Na dowaleniu chmielu amerykańskiego? Na podniesieniu balingu powyżej stylu czy na potraktowaniu brettami? :-P

                Comment

                • pioterb4
                  Senior
                  • 05-2006
                  • 4322

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  Jeszcze by tego brakowało, by kraftowcy spapraliby ten smaczny styl. Zresztą na czym miałaby polegać kraftowosc takiego piwa? Na dowaleniu chmielu amerykańskiego? Na podniesieniu balingu powyżej stylu czy na potraktowaniu brettami? :-P
                  Spapraliby? Jaka troska o styl. Zawsze się zastanawiam czemu czytam tak wiele głosów troski/utyskiwań/narzekań gdy chodzi o krafty a z kolei tak niewiele głosów dezaprobaty gdy regionalne browary partaczą ciemną pszenicę, belgian pale ale albo właśnie koźlaki.

                  Comment

                  • żąleną
                    Sojowe Oddziały Bojowe
                    • 01-2002
                    • 13239

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                    Jeszcze by tego brakowało, by kraftowcy spapraliby ten smaczny styl. Zresztą na czym miałaby polegać kraftowosc takiego piwa? Na dowaleniu chmielu amerykańskiego? Na podniesieniu balingu powyżej stylu czy na potraktowaniu brettami? :-P
                    Na zrobieniu go przez kraftowców.

                    A czego właściwie się obawiasz? Że nachmielony amerykanami koźlak zarazi pozostałe koźlaki? To by było coś - wtedy nikt nie powstrzymałby rewolucji.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Senior
                      • 05-2002
                      • 19159

                      #25
                      Kraftowcy nie robią klasycznych piw, więc sam zerknij na to robią. Ja lubie klasycznego doppelbocka. Regionalnych jakoś mało pijam, za dużo jest ciekawszych piw.

                      Comment

                      • żąleną
                        Sojowe Oddziały Bojowe
                        • 01-2002
                        • 13239

                        #26
                        Owszem, robią.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Senior
                          • 05-2002
                          • 19159

                          #27
                          Np. Weizen od Artezana i wiedenskie od aleBrowaru oraz roggenbier od Olimpu :-D

                          Comment

                          • becik
                            Senior
                            • 07-2002
                            • 14999

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Zawsze się zastanawiam czemu czytam tak wiele głosów troski/utyskiwań/narzekań gdy chodzi o krafty a z kolei tak niewiele głosów dezaprobaty gdy regionalne browary partaczą ciemną pszenicę, belgian pale ale albo właśnie koźlaki.
                            Te głosy z prostej przyczyny, mniej żalu wylać spartaczone piwo za 3,50 niż za 7-8 zł.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • żąleną
                              Sojowe Oddziały Bojowe
                              • 01-2002
                              • 13239

                              #29
                              Który regionalny warzy ciemną pszenicę, BPA lub koźlaka za 3,50?

                              Comment

                              • pioterb4
                                Senior
                                • 05-2006
                                • 4322

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                                Kraftowcy nie robią klasycznych piw, więc sam zerknij na to robią. Ja lubie klasycznego doppelbocka. Regionalnych jakoś mało pijam, za dużo jest ciekawszych piw.
                                I znów widzisz świat takim jakim chcesz go widzieć, a nie takim jakim jest.

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Becik Wyświetlenie odpowiedzi
                                Te głosy z prostej przyczyny, mniej żalu wylać spartaczone piwo za 3,50 niż za 7-8 zł.
                                Niby tak, ale ja uważam, że w ten sposób my konsumenci wydajemy błędny komunikat w kierunku browarów: zaakceptujemy wszystko o ile będzie tanie. Krytykujmy każde słabe piwo, niedoróbkę, wadliwość itd., bez względu na pochodzenie.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎