Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czechy, Moravská Nová Ves, Na Kopci 575, Minipivovar Na Vyhlídce

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • heckler
    Senior
    • 09-2012
    • 1817

    Czechy, Moravská Nová Ves, Na Kopci 575, Minipivovar Na Vyhlídce

    Pierwszy raz w browarze byłem w 2015 roku. Wtedy próbowałem jakiś dwóch rodzajów piw zakupionych na wynos.
    Niestety zagubione notatki nie pozwalają mi nic więcej napisać jakie to były piwa. Za to bardzo dobrze pamiętam, że były kiepskie.
    Będąc w okolicy postanowiłem złożyć ponowną wizytę w browarze. Obecnie na miejscu mamy już ogródek piwny, oraz małą przy domową piwiarnię.
    Możemy spróbować piwa na miejscu, lub zakupić je w litrowych pet-kach na wynos.
    W browarze warzy się tylko i wyłącznie piwa górnej fermentacji.
    Na moje szczęście w pet-ach nie było takiego wyboru jak na kranach i zakupiłem tylko 11° Extra chmelená Kazbek.

    Cóż to było za paskudztwo!!! Z trudem zmordowałem jeden kufel.

    Po raz drugi również nie było nam dane zwiedzić browar. Wczoraj akurat trwała dezynfekcja aparatury.
    Osobiście tam już się nie wybiorę. Browar dostał dwie szanse i to mi wystarczy. Asortyment browaru raczej nie dla mnie i miłośników ,jasnego,.

    Za litrowego petka zapłaciłem 70Kc. W ,lanej, ofercie mieli jeszcze: Cyklobir 8-ka, oraz jakąś IPĘ.
    Godziny otwarcia piwiarni są aktualizowane na bieżąco na ,fejsie,.
    W tą sobotę np. czynne było od 16, a w niedzielę od 14 godziny.
    Widoczna na zdjęciu brama prowadzi prosto do ogródka piwnego, ale obecnie jest ona zamknięta i do piwiarni wchodzi się od drugiej strony budynku.
    Attached Files
  • pebejot
    Senior
    • 01-2010
    • 1415

    #2
    Kapitalna miejscówka, zaledwie kilka minut od dworca kolejowego, szkoda, że czynne jest tylko dwa dni w tygodniu.
    Minibrowar jest po drugiej stronie torów, wychodząc ze stacji należy przejść wąskim tunelem pod torami i iść prosto jakieś 200 metrów.
    Dotarliśmy tam w ostatni piątek i był to już trzeci zaliczany tego dnia mikrus po Přerovie i Otrokovicach.
    Nasz plan zakładał degustację dostępnych piw i zjazd na nocleg ostatnim pociągiem do oddalonego o 11 km miasta Břeclav.
    Ilość dostępnych piw, przemiła atmosfera, wspólna biesiada z Czechami i utrata zdolności do odczytu godziny z zegarka sprawiły, że plan wziął w łeb i przenocowaliśmy na miejscu w prywatnym domu obok browaru za 350 kč

    Dostępnych było aż 6 rodzajów na kranach:
    - 11° Chmelená (4,2%) - 20 / 30 kč
    - 11° Sládek (4,5%) - 22 / 32 kč
    - 12° Neoveská (4,5%) - 22 / 32 kč
    - 12° Gradiátor (4,5%) - 25 / 35 kč
    - 12° Žitná (4,6%) - 25 / 35 kč
    - 13° Černa - 25 / 35 kč.

    Ceny uczciwe, wybór duży, jednak wszystkie piwa w podobnym stylu, więc można powiedzieć o pewnej monotonności wyboru.
    Jakość piw średnia, na uznanie zasługują jednak dwa ostatnie piwa z listy.
    Piwo podawane jest w firmowym szkle, są też grube drewniane podstawki z wygrawerowanym logotypem.
    Na wynos piwa sprzedawane są w litrowych butelkach PET z firmowymi etykietami.
    Menu przekąskowe składało się z dwóch pozycji: kiełbasa z grilla za 49 kč i zavijač (gruby śledź w cebuli i occie) za 55 kč.

    Na zdjęciu piwo Chmelená 11°
    Attached Files

    Comment

    • heckler
      Senior
      • 09-2012
      • 1817

      #3
      Zarzekałem się, że więcej do tego browaru nie pojadę. Tak miało być, ale na kolejne odwiedziny namówił mnie Karel z Hodonina. Nie wierzył, że piwa z tego browaru tak mi nie smakowały. Masz po drodze, to wstąp spróbuj piw raz jeszcze. W sumie to czemu nie, pomyślałem.
      W ofercie mieli cztery piwa, a piąty rodzaj stał w lodówce i była to Edice cyklobír 8-ka w cenie 65 Kc. za litrowy plastik. Na kranach były Chmelená 11-ka 30 Kc., Neoveská 12-ka, Black qíkoš, oraz 12-ka pszenica. Ostatniego piwa nie próbowałem, pierwsze zakupiłem na wynos, a pozostałe w formie degustacyjnej deski spróbowaliśmy za darmo .
      I tym razem nie obyło się bez zaskoczenia, ale tym razem bardzo pozytywnego! Wszystkie piwa były smaczne, jakby nie z tego browaru. Na tyle mi zasmakowały, że poprosiłem o nalanie 11-ki i 12-ki do plastiku i zabrałem je sobie do domu. Cieszę się, że dałem namówić się Karelowi na tę wizytę. Na koniec sympatyczna pani właścicielka oprowadziła nas po swoim małym browarku. Podczas krótkiej wizyty zdradziła nam, że to właśnie oni uczyli Karela warzenia piwa. Wyszło na to, że uczeń bardzo szybko przerósł mistrza .
      Zdjęcia:








      Comment

      • pebejot
        Senior
        • 01-2010
        • 1415

        #4
        Ja rozumiem entuzjazm i miłość do czeskiego piwa, ale ile razy można powielać to samo i zasypywać galerię tymi samymi zdjęciami.
        Nikt nic nikomu nie broni, ale w tym gąszczu szybko giną opisy i nowe zdjęcia innych ciekawych zagranicznych minibrowarów, chociażby interesujące prezentacje Dadka mikrusów z Danii.

        Comment

        • heckler
          Senior
          • 09-2012
          • 1817

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pebejot Wyświetlenie odpowiedzi
          Ja rozumiem entuzjazm i miłość do czeskiego piwa, ale ile razy można powielać to samo i zasypywać galerię tymi samymi zdjęciami.
          Nikt nic nikomu nie broni, ale w tym gąszczu szybko giną opisy i nowe zdjęcia innych ciekawych zagranicznych minibrowarów, chociażby interesujące prezentacje Dadka mikrusów z Danii.
          Za to ja nie rozumiem o co Ci chodzi. Jakimi ,tymi samymi, zdjęciami?? Proszę o jakiś przykład, a najlepiej na PW, bo nie widzę potrzeby zaśmiecania tematu.
          Zapewne każdemu zdarzy się wkleić do galerii takie samo, lub podobne zdjęcie, ale skoro uwagę zwraca mi ktoś kto praktycznie cały czas powiela już zamieszczone zdjęcia, to nie jest to w porządku. Popatrz na swoje powklejane zdjęcia i zobaczysz, że mam rację. Z drugiej strony to sam napisałeś, że nikt nikomu nie broni i ja dla tego Ciebie się nie czepiam, a powinienem tak samo jak Ty. Mnie to nie przeszkadza, wklejaj co chcesz.
          Opisy giną i będą ginęły taka jest kolej rzeczy. Cały czas ktoś gdzieś jedzie, zwiedza, próbuje nowych piw i chce to opisać. Według Ciebie nie powinien, bo giną opisy dadka.

          Comment

          • concerto
            Senior
            • 09-2003
            • 859

            #6
            Zdjęć prawie nie oglądam, bo rzadko mnie interesują. Ale kompletnie mi nie wadzą. Natomiast za to że koledze hecklerowi chce się opisywać ( a nie tylko odwiedzać bez dzielenia się wrażeniami ) taką ilość knajp u naszych sąsiadów, jak dla mnie, należy mu się życzenie dobrego zdrowia i długiego życia
            Last edited by concerto; 09-10-2018, 15:08.
            "... ja nie tylko literat, ale i Gombrowicz!"

            Comment

            • heckler
              Senior
              • 09-2012
              • 1817

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika concerto Wyświetlenie odpowiedzi
              Zdjęć prawie nie oglądam, bo rzadko mnie interesują. Ale kompletnie mi nie wadzą. Natomiast za to że koledze hecklerowi chce się opisywać ( a nie tylko odwiedzać bez dzielenia się wrażeniami ) taką ilość knajp u naszych sąsiadów, jak dla mnie, należy mu się życzenie dobrego zdrowia i długiego życia
              Bardzo dziękuję . Jest motywacja jeździć dalej

              Comment

              • dadek
                Senior
                • 09-2005
                • 4552

                #8
                Skoro zostałem wywołany do tablicy. Kolega heckler kiedyś wrzucał zdjęcia poza galerią ale poinstruowany już wie gdzie ich miejsce Ja swojego czasu poprosiłem też by zwracał uwagę na to czy zdjęcia z danego miejsca już istnieją i niepotrzebnie nie dublował, więc może z czasem też zastosuje tą zasadę. Sporo wrzuca też fotek luźno nawiązujących do danego tematu lub marnych jakościowo, bywało już że becik miał trochę roboty z usuwaniem. Po prostu heckler'ze musisz trochę bardziej krytycznie selekcjonować fotki a nie wrzucać wszystkich, które wykonałeś. Bardzo miło czyta się Twoje relacje, jednak gdy pod nimi są te dziesiątki fotek nieostrych, ciemnych, piw z dużej odległości albo takich same zdjęcia jak zamieszczone już przez kogoś wcześniej, to rzeczywiście sensu to nie ma, a tylko zaśmieca galerię.
                Last edited by dadek; 09-10-2018, 18:49.

                Comment

                • heckler
                  Senior
                  • 09-2012
                  • 1817

                  #9
                  Szkoda, że zaśmiecamy ten wątek, ale jak już pebejot zaczął to go zakończmy. Wszystko, no prawie wszystko co napisałeś się zgadza . Zdjęcia bardzo często wklejam w pracy i w natłoku różnych zajęć nie trudno o pomyłkę, a tym bardziej jak galeria ,rozdziela, piwo w butelce-to opakowanie, a już stojąca obok butelki i napełniona piwem szklanka to już piwo.
                  Myślę, a nawet jestem tego pewien, że ilość moich nazwijmy to dubli wrzucanych do galerii w stosunku dubli kolegi który tą dyskusję zaczął jest znikoma!! Kto jak kto, ale na pewno nie on powinien zwracać mi uwagę. Spornym pozostaje też pojęcie ,takiego samego zdjęcia,. Osobiście chciałbym zobaczyć po pięciu latach nowe zdjęcie np. sali barowej w browarze X.
                  To nic, że już było, ale może zmieniono wystrój, pomalowano ściany. Nie trzymajmy się kurczowo pojęcia ,takie samo, może ono jest podobne, bo raczej nigdy takie samo nie będzie.
                  Warto z czasem odświeżyć galerię o nowe, aktualne zdjęcia. Równie dobrze po co opisywać te same miejsca i piwa?
                  Selekcja zdjęć oczywiście, że jest. Sam wiesz ile zbędnych i głupich zdjęć robi się pijąc piwo . Zawsze staram się wrzucać te, które osobiście uważam za wnoszące coś do danego tematu. Z tym, że to co dla mnie jest wartościowe komuś może przeszkadzać, tak to już jest.
                  Dubel tak jak wcześniej pisałem może zdarzyć się każdemu, a bywa nie raz, że jest dodany specjalnie, ale jako zdjęcie zrobione po jakimś czasie, lub z innej perspektywy.
                  Z ostrością bywa różnie, ale to już kwestia światła itp. Osobiście będę starał się was zadowolić (jakkolwiek to zabrzmiało) w kwestii zdjęć, ale do tej zasady niech zaczną stosować się wszyscy, a nie tylko ja!!
                  Kończąc dziękuję za to, że czytacie moje wypociny, a te nieszczęsne zdjęcia jakoś się ogarnie. Pozdrawiam

                  Comment

                  • dadek
                    Senior
                    • 09-2005
                    • 4552

                    #10
                    Browarek Na Vyhlídce istnieje od 2015 roku, tutejszych piw miałem okazję próbować kilka razy na różnych moravskich festiwalach, jednak nigdy jakoś się nie składało by przyjechać do źródła. Udało się to trochę przypadkiem 11.08.2023 przy powrocie z wypadu do Rumunii.
                    Gdy wysiądziemy na miejscowej stacji nie należy kierować się do centrum miejscowości, a na wschodnią stronę torów do jej mniejszej części. Zabudowa typowo moravska - nieduże parterowe kolorowe domki ze spadzistymi czerwonymi dachami tworzą wzdłuż ulicy jeden nieprzerwany szereg. Uliczka wąziutka, mnóstwo zieleni - kwiatów i owocowych drzew, ciszę przerywa tylko czasem poszczekujący pies, po prostu sielanka. Po 300 metrach od stacji jesteśmy przed bramą browarku i od razu wiadomo skąd się wzięła jego nazwa. To ostatni dom przed skarpą, dalej teren nagle opada, a my mamy bardzo ładny widok na dolinę rzeczki Kyjovky a nawet na dalekie Bílé Karpaty.
                    Przez bramę wchodzimy na podłużne, brukowane czerwoną kostką podwórze z płotem gęsto obrośniętym winoroślą. Zaraz po prawej mijamy murowany budyneczek z browarem, do niego przylega drewniana hospůdka bez okien. Ich funkcję w chłodne dni pełnią zwisające grube przesłony z przeźroczystego plastiku na lato zwinięte do góry. Wszystko jest tu wykonane (łącznie z barem) z grubych ciosanych belek, w środku mieszczą się 4 duże stoły z desek z ławami na około 8-10 osób. Takie same cztery stoją na zewnątrz przed hospůdką po obu stronach małej drewnianej wiaty mieszczącej opalany drewnem grill/wędzarnię.
                    Na barze jest 6 kranów jednak rzadko bywa by wszystkie były zapełnione miejscowym piwem gdyż browarek jest malutki, a wybicie warzelni to 300 l. Zazwyczaj są 4 i jedno obce bezalkoholowe.
                    A i tak godna podziwu jest ilość warzonych tu piw, choć są one wyłącznie górnej fermentacji. Stałych jest 7-8 a do tego dochodzą rozmaite specjalne w stylach z praktycznie całego przekroju kraftu. Nie ma się więc co dziwić, że kolekcja dyplomów z różnych konkursów piwnych jest już spora.

                    11.08.23 na kranach zastaliśmy 3 stale warzone piwa:
                    - 11° Chmelená, 4,2%. Przepyszne, pięknie chlebowe, mocno chmielowe, z idealną goryczką, treściwe jakby to była 13°. Klasyka chmielona Žateckým poloraným červeňákem. To piwo piłem kilka razy na festiwalach i wciąż jest flagowym tego browarku. 49 kč/ 0,5 l.
                    - 11° Saviňón, 4,5%. Mocno treściwe, sporo słodowości ale i nuty owocowe bardzo wyraźne, typowe dla chmielu Nelson, który tu został użyty. Bardzo aromatyczne i smaczne piwo z niewysoką goryczką. 55 kč.
                    - 13° Nakulená Čiča 4,4%. Ciemnobordowej barwy, sporo nut ciemnych owoców, winogron, herbacianych. W podkładzie słodowość wyraźna, trochę ciemnych słodów, karmelu, ciut korzennej nuty. Ciekawe i bardzo smaczne. 59 kč.
                    Czwartym lanym piwem było specjalne:
                    - 11° Kyseláč levandule czyli Moravský sour Ale na lawendzie. Jednak to nie moja bajka więc nie próbowałem. 69 kč.

                    Mieliśmy fart bo oprócz powyższych piw został się w lodówce za barem jeden PET:
                    - 12° Pšeničná 4,9%. Wyraźne, mocno dojrzałe banany, ciut goździka, leciutka owocowość i słodycz gumy balonowej w tle. Idealnie zbalansowane, bardzo pełne i treściwe, wypada na co najmniej 14°Blg. Świetna pszenica.

                    Piwa lane są do kufli bez logo ale na stołach znajdziemy bardzo fajne drewniane wypalane podkładki.
                    Browar zajmuje się również produkcją naturalnych syropów owocowych, z których można samemu w domu sporządzić lemoniady, użyć ich do drinków lub deserów i wypieków. W kilku rodzajach są do kupienia na barze w szklanych butelkach.
                    Do jedzenia można zamówić zasadniczo zimne zakąski jak hermelín, utopenec, pasztet z indyczych wątróbek, a na ciepło kiełbasę z grilla lub wędzonki prosto z wędzarni. Jednak tak jak w przypadku piw, asortyment jest zmienny i każdego tygodnia możemy zastać co innego.

                    Jadąc tu wiedziałem, że piwa będą bardzo dobre. Warto szukać stoiska Pivovaru Na Vyhlídce na piwnych festiwalach, ale równie miło wpaść na piwo do jego siedziby, bo to fajne miejsce pełne miłych i wesołych ludzi.
                    Czynne: pt, sob. 16-22.

                    Na fotkach: 1.Podwórze od strony bramy wejściowej, pierwszy po prawej budynek browaru. 2.Widok w przeciwną stronę, po lewej hodpůdka, po prawej grill i wędzarnia. 3.Hospůdka wewnątrz 4.Jeden z widoków jaki rozciąga się zza browaru na dolną cześć wsi, dolinę Kyjovky, a w dali na Bílé Karpaty

                    Attached Files

                    Comment

                    • dadek
                      Senior
                      • 09-2005
                      • 4552

                      #11
                      5. 11° Chmelena 6. 11° Saviňón APA 7. 13° Nakulená Číča

                      Click image for larger version  Name:	DSC08494.JPG Views:	0 Size:	42,9 KB ID:	2336185 Click image for larger version  Name:	DSC08501.JPG Views:	0 Size:	42,3 KB ID:	2336186 Click image for larger version  Name:	DSC08502.JPG Views:	0 Size:	37,8 KB ID:	2336187
                      Last edited by dadek; 04-11-2023, 01:08.

                      Comment

                      • dadek
                        Senior
                        • 09-2005
                        • 4552

                        #13
                        Rzeczywiście Wyszukiwarka ciągle zawodzi Zgłoszę do połączenia.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎