Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czechy, Žatec, náměsti Prokopa Velkého, Minipivovar U Orloje

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Senior
    • 09-2005
    • 4568

    Czechy, Žatec, náměsti Prokopa Velkého, Minipivovar U Orloje

    Browarek jest częścią Chrámu Chmele a Piva, dużego kompleksu poświęconego chmielarstwu, czyli temu z czego Žatec słynie. Jest tu największe na świecie muzeum chmielarstwa mieszczące się w dawnych magazynach i pakowalniach chmielu. Przedstawiono tu rozwój chmielarstwa od średniowiecza aż do dziś, są wystawione ogromne maszyny i inne urządzenia do obróbki chmielu, a także bogata historia rodów zajmujących się jego uprawą. Wybudowano też wysoką wieżę widokową z windą, w której odbywają się projekcje w 3D. W jednej z wielkich sal można pobłądzić w labiryncie z wielkich chmielowych worków.
    Do browarku i restauracji wchodzi się przez bramę z pięknym zegarem kurantami i z ruchomymi postaciami ożywającymi co godzinę. Z wewnętrznego dziedzińca przechodzimy dalej drugą bramą, przy której wita nas siedząca na ławeczce figura dawnego chmielarza, i już jesteśmy w dużym ogródku restauracji gdzie przy dobrej pogodzie można kosztować piwo. Wewnątrz, zaraz przy wejściu znajduje się warzelnia, za nią szklane drzwi do fermentowni i leżakowni, a dalej długi bar. Duża, stylowa sala o drewnianym belkowym stropie podpartym palami, jest jeszcze "przedłużona" perspektywicznym malowidłem na przeciwległej ścianie. Boczne ozdobiono starymi zdjęciami i obrazkami z Žatca oraz przedstawiającymi pracę przy uprawie, zbiorze i przygotowaniu chmielu. Na pietrze jest jeszcze jedna, mniejsza sala oraz osobna cukiernia dla dzieci. Obok niej ciekawie wyposażone dziecięce sale do zabaw oraz na wewnętrznym dziedzińcu fantazyjny plac zabaw. Pomyślano właściwie o wszystkim.

    W browarku warzy się 3 rodzaje piwa, lecz niestety 22.07 były dostępne tylko 2.

    - Chmelový ležák 12°
    Barwy żółtej, mocno mętne.
    Piana gęsta, wysoka, choć niejednorodna, utrzymuje się długo, nawet w połowie kufla jest jej 1 cm warstwa, osadza plamy na ściankach.
    Zapach piękny, kwiatowo - słodowy z drożdżowym aromatem.
    Smak, jak na Žatec przystało, mocno chmielowy z pięknie komponującą się słodowością i owocowością. Treściwe a zarazem orzeźwiające, po prostu pyszne. 28 kč.

    - Žatecký samec 11°
    Kolor złoty, o dziwo ciut ciemniejszy niż w 12°, mocno mętne.
    Piana gęsta, drobnobąbelkowa, po dwóch łykach opadła do kożuszka pozostawiając kręgi na szkle.
    Tu zapach jest mniej intensywny jak w 12°, bardziej drożdżowy z nutą kwiatową.
    W smaku lżejsze, bardziej wytrawne, owocowo kwaskowe, słodowość raczej schowana, goryczka lekka ale wyczuwalna. Nie wiem czy tak jest ale ma się wrażenie jakby dodano przy warzeniu słodu pszenicznego. Dobre piwko. 28 kč.

    Niestety, akurat zabrakło trzeciego warzonego tu piwa - Chrámove tmavé.

    Piwa można tez kupić na wynos w 1 l PET-ach z logo w cenie 63 kč każde. Niestety nie ma firmowego szkła, podkładki są z logo Chrámu Chmele a Piva.
    Jedzenia dość duży wybór ale ceny raczej wysokie.
    Czynne codziennie w godz. 11 - 22.

    Browarek i cały kompleks wart odwiedzenia. Piwa bardzo smaczne, a muzeum i inne atrakcje ciekawe i wykonane z rozmachem.

    Fotki w galerii:






  • docent
    Senior
    • 10-2002
    • 5205

    #2
    Miejsce to odwiedziłem akurat w dniu wizyty prezydenta Václava Klausa w Žatcu. Najpierw przemawiał na rynku a później, a jakże, pojechał do minibrowaru. Już wydawało się, że nie dane mi będzie spróbować miejscowych piw, ale jakoś udało mi się wkręcić do lokalu po zakończonej imprezie. Napić się można było 3 rodzajów, a więc pełnej palety piw warzonych "U Orloje": jasnej 11-tki, jasnej 12-tki oraz ciemnej 12-tki.

    Najbardziej podpasowała mi jasna 12-tka - świeża, z dobrą goryczkowością. Po prostu wzorzec czeskiego minibrowarowego piwa. Jasna 11-tka była również smakowita i świeża choć miała jakiś trudny do zidentyfikowania, dziwny posmak. Ciemniak natomiast nie był w moim typie - karmelowo-winny charakteryzujący się pełną klarownością.

    Dobrze, że w Žatcu powstał minibrowar warzący tak dobrą 12-tkę, gdyż do tej pory nie dało się powiedzieć, żeby w žateckich piwach obficie używano tego słynnego, okolicznego chmielu.

    Zdjęcia do obejrzenia na Piwnych Czechach.
    Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
    Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
    Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
    Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

    Comment

    • docent
      Senior
      • 10-2002
      • 5205

      #3
      Po ciekawym artykule Pivnego Filosofa o micie buntu mieszczań w Pilźnie w 1838, przelinkowałem się do artykułu mówiącego o tym, że pierwszym (lub jednym z pierwszych) piw dolnej fermentacji na ziemiach czeskich był właśnie Žatecký Samec warzony od co najmniej XV wieku. Piszą o nim nadworny lekarz cesarza Rudolfa II, Tadeáš Hájek w pracy De Cerveceria oraz słynny XVIII-wieczny piwowar František Ondřej Poupě wymieniając obok Žatca także takie miasta jak Rakovník i Jirkov.
      Last edited by docent; 17-11-2011, 13:50.
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • karol1000
        Senior
        • 09-2007
        • 1823

        #4
        Planuje tam pojechać na rowerach podczas mojej wycieczki Tour de Browary.
        Znacie może jakieś fajne i niedrogie noclegi w okolicy?
        Last edited by karol1000; 07-06-2012, 20:41.
        LP

        Comment

        • Pendragon
          Senior
          • 03-2006
          • 13949

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika karol1000 Wyświetlenie odpowiedzi
          Znacie może jakieś fajne i niedrogie noclegi w okolicy?

          Vojenská ubytovna (brak strony) https://www.levneubytovani.net/zakwa...ovna-zatec.htm
          Last edited by Pendragon; 07-06-2012, 20:59.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • karol1000
            Senior
            • 09-2007
            • 1823

            #6
            dzięki piękne
            LP

            Comment

            • karol1000
              Senior
              • 09-2007
              • 1823

              #7
              Co do tytułowej Orloji, to ta Żatecka jest trzecią największą w Czechach.

              Faktycznie całe muzeum, miasto chmielarskie i browarek są perfekcyjnie i nowocześnie zbudowane. Mnie piwo niestety nie zachwyciło.

              Poza trzema standardami, dostępna była też 13 stopniowa královna.
              jedzenie pierwszorzędne, obsługa miła i kompetentna.

              Žatecký samec 11° jasna

              Chrámove tmavé

              Chmelový ležák 12°

              Chmelová královna 13



              Mieliśmy szczęście i spotkaliśmy sladka przy pracy. Dzięki temu mogliśmy trochę go powypytywać i zajrzeć do leżakowni

              roczna produkcja wynosi na chwilę obecną 600hl, a maksymalnie mogą wyrobić 1000hl.
              Sladek ciągle mówił o poczciwym chmieleniu itd. Ja tego poczciwego chmielenia w jego produktach nie dostrzegłem. Poczciwie to chmieli młody sladek w Mutejovicach.

              Polecam wjazd na wieżę i zwiedzanie kramu. Może jest to zrobione trochę dla szarego mało świadomego turysty i dzieci ale na pewno warto. Bardzo fajna i dla mnie dotąd niespotykana była projekcja 3D w windzie, zrobiona z rozmachem.
              Do kupienia w browarze gadżety i etykiety.

              Samo miasto, a przynajmniej jego zabytkowa część sprawia wrażenie opuszczonej. Na głównym rynku sporo pustych sklepów, ciężko znaleźć też żateckie piwo z przemysłowego browaru. Będąc w Żatcu nie udało mi się spróbować ich piwa w wersji lanej!
              LP

              Comment

              • dadek
                Senior
                • 09-2005
                • 4568

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika karol1000 Wyświetlenie odpowiedzi
                Sladek ciągle mówił o poczciwym chmieleniu itd. Ja tego poczciwego chmielenia w jego produktach nie dostrzegłem. Poczciwie to chmieli młody sladek w Mutejovicach.
                Poctivý to po czesku rzetelny (solidny). Może panu sládkovi chodziło nie o ilość dodawanego chmielu a o to, że stosuje prawdziwy a nie koncentraty.

                Comment

                • karol1000
                  Senior
                  • 09-2007
                  • 1823

                  #9
                  Nie, nie chodziło mu na bank o ilość. Nie pamiętam jakiego słowa dokładnie użył
                  LP

                  Comment

                  • Jurandofil
                    Senior
                    • 10-2007
                    • 976

                    #10
                    "Na północny zachód od Prahy" - część IX

                    Z dworca autobusowego Praha Zlicin dotarliśmy do Zatca w 1h10'. Planowo było 10 minut dłużej, ale kierowca nie przejmował się przyspieszonymi odjazdami z przystanków pośrednich

                    Zanim weszliśmy do restauracji U Orloje, postanowiliśmy poczuć się jak prawdziwi turyści i przebadać te marketingowe chwyty Chramu Chmele a Piva:
                    - wjazd windą na taras widokowy z pokazem legendy chmielu w 3D;
                    - labirynt w skali 1:1 (chodzi się między wielkimi workami, w których - według przewodniczki) kiedyś przechowywano komponenty potrzebne do warzenia Piva; na końcu trafia się na wielką szyszkę chmielową
                    - sala historyczna ze zdjęciami i różnymi eksponatami.
                    Całość za 100Kc, w tym jedno Pivo 0,3l w restauracji w ramach degustacji.

                    Zachwyciła nas obsługa kelnerska. Wszelkie pytania i wątpliwości były rozwiewane przy dużej cierpliwości kelnera czy kelnerki. W czasie naszej wizyty obowiązywało poledni menu, ale można było też zamawiać z karty. Nie było dużej liczby klientów.
                    Z ciekawostek pivnych odnotowaliśmy special pt. Chmelovy Kral polotmavy (13), który tak jak pozostałe gatunki, smakował nam.


                    Zdecydowanie polecam odwiedzenie tego minipivovaru
                    Znam osoby pijące koncerniaki, mimo że próbowały PIWA. Już nie potrafię im pomóc...

                    Maciek urodził się po zamknięciu Browarów Warmińsko-Mazurskich "JURAND" w Olsztynie. Będą musiały mu wystarczyć wspomnienia taty...
                    Mateusz z kolei... w okresie wielkiego bumu browarów kontraktowych i minibrowarów restauracyjnych. Czego się ze mną napije za kilkanaście lat?

                    Comment

                    • heckler
                      Senior
                      • 09-2012
                      • 1817

                      #11
                      W sobotnie popołudnie lokal praktycznie zapełniony po brzegi. Dodatkowo praktycznie na każdym stoliku rezerwacja dla wycieczek.
                      Podawane były tylko dwa rodzaje piw. Zielone, które od razu skreśliłem z listy piw do spróbowania, oraz jasna 11-ka Samec.
                      O ile pierwszy kufel jakoś przetrawiłem, to drugi był już męczarnią. Dziwne to piwo o jeszcze dziwniejszym posmaku rdzy, antybiotyku?? Sam nie wiem. Smakowało mało piwnie.
                      Zamówiona kaczka do najlepszych też nie należała.
                      Póki co nie polecam. Lepiej smakowało nam piwo z miejscowego, przemysłowego browaru i kosztowało 11Kc za małe.
                      Jeżeli akurat traficie na większą wycieczkę która wpadnie do restauracji na posiłek i piwko, to musicie uzbroić się w cierpliwość. Ja czekałem prawie 20 minut za nim kelner łaskawie do mnie dotarł.
                      Attached Files
                      Last edited by heckler; 04-05-2017, 11:43.

                      Comment

                      • heckler
                        Senior
                        • 09-2012
                        • 1817

                        #12
                        Druga wizyta i jakże pozytywne piwne zaskoczenie. Na kranach cztery( podobno tak obecnie jest) piwa:

                        -Chmelová královna 12-ka 29 Kc. za 0.4 l. Bardzo smaczne, dobrze na chmielone piwko.

                        -Chrámove tmavé 12-ka 26/36 Kc. Jedno z lepszych ciemnych piw jakie piłem w swoim życiu

                        -Letnak 10-ka, niestety nie spróbowana.

                        -Samec 11-ka 24/34 Kc. j/w. Wolałem spróbować tych piw których nie było poprzednio i nie żałuję swojej decyzji .

                        Dodatkowo dzięki uprzejmości sladka popijającego sobie piwko przy stoliku obejrzałem sobie browar od środka. Warna ma 500 l., tanków jest 6 x 1000 l. oraz 3 x 500 l. Na chwilę obecną piwa godne polecenia .

                        Zdjęcia:


                        Last edited by heckler; 07-05-2019, 09:13.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎