Tweet
Kuchnia smaczne i dobra, ceny przystępne (obiad dla 2 osób średnio 50-60 zł) ale lokal wart odnotowania gdyż leją tam beczkowe 3 piwa z Ciechana: Wyborne - 6 zł. Miodowe i uwaga, lany ciechanowski porter po 8 zł za 0,5l
-
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl -
Tyle razy przechodziłem i zawsze były tylko butle, a tu taka świetna wiadomość. I w końcu normalne ceny. Na portera koniecznie."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia" -
a na to bym nigdy nie wpadł, trzeba stestować porterkaComment
-
Byłem dziś koło 12-tej i potwierdzam to co napisał becik. Zarówno jeśli chodzi o piwo jak i jedzenie a sympatyczna pani z obsługi zapraszała mnie na PL-ANG przy piwie.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
Końcówka miodowego była dziś niestety lekko skwaśniała.Porter ok. Z zapowiedzi ma być jeszcze Paulaner w cenie 13-14 zł.Comment
-
Trzeba przyznać, że nazwa lokalu wyjątkowo maskująca, jak na miejsce na piwo
... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.Comment
-
Połączyłem dziś trzy w jednym, tzn oglądnąłem finał w tenisie ziemnym, połączyłem to z dobrym jedzeniem i lanym Ciechanem. Restauracja ma aż 6 nalewaków, rzadkość w stolicy. Co prawda ledwo połowa tych nalewaków jest warta uwagi. W tym trzy nalewaki obstawione są przez Ciechany. Smaczne jedzenie, bardzo miła i uprzejma obsługa. Jak chciałem oglądać transmisję z finału tenisa ziemnego, to pani mi ustawiła odpowiedni program i dała pilota bym sobie regulował głośność. Jedyny mankament wieczoru, nie wiem co mnie podkusiło spróbować Brackiego. Było to piwo z wyglądu w lepszej kondycji niż Ciechan Wyborny, ale o dwie klasy gorsze. Metaliczny posmak, ewidentnie źle zrobione piwo, picie tego piwa to jakiś koszmar.
Ciechan był w porządku, szczególnie pszeniczne, ale piwa w tym stylu, już tego dnia piłem gdzie indziej, znacznie lepsze (w innym wątku piszę gdzie). Ogólnie restauracja godna uwagi i polecenia.Comment
-
Czy nie tam gdzieś miał się mieścić przeniesiony Wlazł Kotek??Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020Comment
-
Nic na ten temat nie wiem.Comment
-
Są dwa nowe krany:Staropramen i ciemny Litovel.Oba po 9.Z Ciechana Wyborne po 6 a Pszeniczne i Porter po 9.Jak na warszawskie warunki to ida na rekord ilości(szkoda że nie jakości)
Comment
-
Ciechany są OK ale ten Litovel i Staropramen to żadna atrakcja a niestety może zagrozić spożyciu piw ciechanowskich."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Póki co zagroziło o tyle, że cena poszła w górę o 1 zł - wolałbym Portera po 8 zł....Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz Wyświetlenie odpowiedziKoniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!Comment
-
Przepyszny pszeniczniak uratował mi życie, a cudowny porter wzmocnił na tyle, że dałem radę wrócić do domu (za ciężkim zakupem w postaci wózka dziecięcego po nagłej awarii starego).
Całkiem smaczny był też kurczak w mleczku kokosowym i trawie cytrynowej (dość ostry) - pasował idealnie do pszenicy."Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"Comment
-
Porter jednak po 8.Coś mi się ostatnio pomyliło...
Comment
-
Moja dzisiejsza wizyta w tej restauracji była rozczarowująca. Z lanych było tylko jedno piwo. Jakieś ciemne litewskie - kelnerka nie była w stanie mi powiedzieć jakie, a mi jakoś nie chciało się dowiadywać przy barze. Z karty nie dało się zbytnio rozeznać co to, bowiem było w niej pięć pozycji pt "piwo" za 7 i 8 zł - ale bez nazw.
Za to z rachunku dowiedziałem się, że zamówiłem grzańca - 0,4l za 10 zł...Comment
Comment