Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Słociak, Klinkierowy Przepał

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    Słociak, Klinkierowy Przepał

    Piwo gotowe do oceny

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
  • wasyll
    Senior
    • 09-2008
    • 1823

    #2
    A ta nazwa to wzięła się z powietrza, czy ma z czymś konkretnym związek? Klinkierowy przepał...
    www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

    Comment

    • jacekwerner
      Senior
      • 05-2004
      • 2835

      #3
      Jak napisał ART w wiadomościach :
      "Przez opóźnienia w odbiorach obiektu, dostępne dzisiaj piwa zdążyły wcześniej solidnie wyleżakować. W nazwach niektórych z nich, odnajdziemy akcenty nawiązujące do pierwotnej działalności Słociaków, czyli budownictwa. Wesołym tego przykładem jest solidnie karmelowy koźlak o nazwie Klinkierowy Przepał."
      Ochotnicza Straż Piwna
      BAZA = 7446

      Comment

      • slodki
        Senior
        • 01-2012
        • 108

        #4
        Nazwa wzięła się stąd, że właściciele mają też cegielnię.
        Last edited by slodki; 11-11-2012, 21:40.

        Comment

        • leona
          PremiumUżytkownik
          • 07-2009
          • 5853

          #5
          Kolor wiśniowo-rubinowo-mahoniowy. Idealnie klarowny. Piękny, aż chce się co chwila brać pod światło.
          Piana solidna, na trzy palce, stopniowo się redukuje aby zniknąć jeszcze przed połową. Kolor kremowy, drobniutka.
          Aromat zbudowany na słodzie, po chwili wychodzi lekki karmel i ziarnistość, dalej ciemne owoce jak bez i aronia (sic!) a na koniec suszona śliwka i alkoholowa, a raczej rozgrzewająca nuta a la porto.
          W smaku pierwsza myśl to - wytrawność. Potem przenikająca się goryczka, smak suszonych owoców, elementy opiekane, może nawet lekko palone Rozgrzewa ale alkoholu nie wyczułem.
          Wysycenie powyżej średniej, w tym wypadku bardzo dobre, to ono wzmaga odczucie wytrawności i podwyższa pijalność.

          Bardzo mi smakował. Nie lubię kozłów przekarmelowanych, zbyt alkoholowych i jednowymiarowych. Klinkierowy Przepał uniknął tego, a że kosztem niestylowej, nieco za wysokiej goryczki czy posmaków palonych? Cóż, ktoś go za mocno przepalił

          Comment

          • baklazanek
            † 2014 Piwosz w Raju
            • 08-2001
            • 3562

            #6
            Jak na razie, jest to najlepsze piwo z tego mikrobrowaru i spokojnie może stanowić jego wizytówkę. Intensywne palono-karmelowe nuty dominują nad pozostałymi i mam tylko nadzieję, że pojawią się w kolejnych warkach, a młody piwowar będzie w stanie utrzymać taki poziom. Poprzeczka została wysoko zawieszona i nie wypada jej w przyszłości obniżać.

            Comment

            • jacekwerner
              Senior
              • 05-2004
              • 2835

              #7
              Właściwie wszystko zostało juz powiedziane ... Również dla mnie to najlepsze piwo z tego mikrusa - w browarze Słociak rządzi niepodzielnie Klinkierowy . Poniżej coś dla oczu ( w tle magiczne rączki Administracji ) :
              Attached Files
              Ochotnicza Straż Piwna
              BAZA = 7446

              Comment

              • leona
                PremiumUżytkownik
                • 07-2009
                • 5853

                #8
                Wydaje mi się, że obecna "edycja" jest mniej goryczkowa od tej pitej przeze mnie rok temu. Reszta wrażeń z grubsza podobna.

                Comment

                • becik
                  Senior
                  • 07-2002
                  • 14999

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: ciemny mahoń [5]
                  Piana: beżowa, drobna, opada powoli ale w zauważalnym tempie, nie osadza się na szkle [3.5]
                  Zapach: karmelowo-owocowy z dodatkiem zbóż [3.5]
                  Smak: dość pełne i treściwe choć sprawia wrażenie leciutkiego, w smaku dominują owocowo-goryczkowe akcenty z delikatnym posmakiem słodowym, niestety ale całość psuje przenikający delikatnie kwaśnawy posmak, piwo pite przed terminem [2.5]
                  Wysycenie: trochę za duże [4]
                  Opakowanie: bączek z fajna etykietą, gładki kapsel [4]
                  Uwagi: Świeże, na pewno byłoby dobre, tu niestety kwas zaczął o sobie dawać znać zbyt wcześnie

                  Moja ocena: [3.225]
                  Attached Files
                  Last edited by becik; 23-10-2014, 21:23.
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • mrkowal
                    Senior
                    • 03-2009
                    • 155

                    #10
                    Może być ale bez szału. Jeśli to ma być najlepsze piwo z tego browaru to po 3 latach, młody ciągle piwowar chyba za bardzo uwierzył już w swoje umiejętności. Musi zejść na ziemie, dalej się uczyć, pojeździć po innych, lepszych browarach, popróbować, podpatrzyć, popytać się a przedewszystkim przestać się słuchać pochlebców.
                    Ultima forsan

                    Comment

                    • Pancernik
                      Senior
                      • 09-2005
                      • 9729

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Brązoworubinowy, nieprzejrzysty. [3.5]
                      Piana: Beżowa, bardzo drobna, niewysoka i nietrwała. [3]
                      Zapach: Karmel, lekki powiew orzechów i suszonych owoców. [3.5]
                      Smak: Lekko karmelowy, ale niestety z jakimś posmaczkiem, lekko kwaskowatym. Szkoda. [3]
                      Wysycenie: Średnie. [4]
                      Opakowanie: Fajna nazwa, klasyczny bączek, tradycyjna eta. Mnie się podoba. [4]
                      Uwagi: Uwielbiam koźlaki, ale ten mnie zawiódł... . Taka sytuacja .

                      Moja ocena: [3.3]

                      Comment

                      • leona
                        PremiumUżytkownik
                        • 07-2009
                        • 5853

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Brązowo-brunatny, ciemny, wydaje się klarowny [4]
                        Piana: Nie udało się nalać niczego poza obrączką, która na dodatek zniknęła zanim doniosłem kufel do pokoju [1.5]
                        Zapach: Trochę karmelu, trochę orzechów. Wyraźne owoce ale górnofermentacyjne nie ciemne, suszone. Mocny aromat kojarzący się z syntetycznym czekoladowym cappuccino. [3]
                        Smak: Dość płytkie, zahaczające o wodnistość. Słód zmoczony, podkiśnięty, kwaskowaty [2.5]
                        Wysycenie: Bardzo niskie ale akceptowalne [3]
                        Opakowanie: Grafika etykiety słaba, informacje skąpe [3.5]
                        Uwagi: Słabo a biorąc pod uwagę początkowe miesiące tego piwa - dramatycznie.

                        Moja ocena: [2.725]

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎