Browary Regionalne Jakubiak

[Pendragon]

Nie wszystkie piwa, tylko piwa z wszystkich browarów. Chociaż oczywiście jedno nie wyklucza drugiego.

[jacer]

No przecież nie napisałem, że "wyłącznie"

[Petitpierre]

Ciekawe po czemu będzie taka puszka i jakiej objętości 330, 350, 355, 400, 440, 500, może uczciwe 568? Czy stosunek cenowy jak w koncernówkach? Jednakowoż, będzie to rewolucja.

[tristan_tzara]

W USA najlepsze krafty przechodzą na puszki bo takie ipa lepiej się trzyma. Ale po co BRJ, to nie wiem

[Myszon007]

Wszystkie piwa z BRJ w puszce.

http://biznes.interia.pl/wiadomosci/...iwa_hash=60137

Z tego wywiadu:

Zaraz ma jeszcze powstać linia do "puszki" dla wszystkich moich browarów. Żaden mały browar nie ma w Polsce takiej linii, bo go na to nie stać.

Trochę Pan Jakubiak kręci, bo jest parę małych browarów z linią do puszek, jak Jabłonowo, Staropolski czy dawniej Imielin, a ze średniaków to wszyscy prawie mają (Amber, Głubczyce, Połczyn, Łódzkie)

[Jasiek77]

Żeby śmieszniej było, takie BŁ nie mają butelek wcale i to nie od dzisiaj.

[iron]

Ale kiedyś (tak z 10 lat temu) miały butelki...

[Pendragon]

6 lat temu.

[Myszon007]

4 lata temu. Ostatni rozlew butelkowy w BŁ miał miejsce prawdopodobnie 8 maja 2010 roku, i stąd pochodzi ostatnia znana mi warka butelkowego Porteru Łódzkiego z datą 08.01.2011.

[Jasiek77]

Dla mnie im więcej puszek, tym lepiej. Pomijam już stare bujdy, że pucha gorsza od butelki , puchy zdecydowanie wygrywają logistycznie, vide: plecak puch vs plecak butelek, a w terenie nawet średnie piwo smakuje lepiej.

[tristan_tzara]

Lepiej z puchy? Chyba tak samo, ale po przelaniu.

[pioterb4]

Dla mnie im więcej puszek, tym lepiej. Pomijam już stare bujdy, że pucha gorsza od butelki , puchy zdecydowanie wygrywają logistycznie, vide: plecak puch vs plecak butelek, a w terenie nawet średnie piwo smakuje lepiej.

A ja uważam coś zgoła odmiennego. Im więcej "beczek" tym lepiej. Jednak będę stał po stronie że naturalnym środowiskiem dla piwa naturalnego jest właśnie beczka.

[Jasiek77]

Zgoda, beczka jest rozwiązaniem optymalnym (choć i tu zdarzają się wyjątki), ale w realu to wciąż znikomy procent w porównaniu do świata szkła i blachy. Jednak mialem na myśli głównie to, że dla piw klasy, powiedzmy, średniej, czyli ogólnie BRJ, pucha może byc dużym atutem w zakupach na kamping, wycieczki itp. Będzie szersza (nie pisze jedyna, bo juz przecież trochę puszek jest, np. Jabłonowo) alternatywa dla koncerniaków w puszce. Do wypica w domu wybiorę szklanego krafta, ale w teren chętnie zaopatrzę sie w lekką puchę z takiego BJR, a świeże powietrze podciągnie smak.

[dlugas]

Dla zwykłego "kowalskiego" puszka jest bardzo dobrym wyborem (wg niego)

Nie trzeba siatki/reklamówki/foliówki tylko 4/6/8-pak w rękę i na grilla czy do kumpla na meczyk
Nie trzeba zbierać pod zlewem butelek, które jeśli ich po piciu nie opłuczesz, śmierdzą i jak się przewrócą potrafią mocno wkur...
Żona/dziewczyna czy współlokatorzy nie zrzędzą, że te butelki zabierają miejsce, śmierdzą itp a po jakimś czasie jak uzbiera się spora ilość to wytykają "Czy ty widzisz ile ty pijesz?wiesz ile kasy na to poszło?"

Nie trzeba rozmyślać gdzie mi te butelki przyjmą, bo najczęściej piwo kupuję po robocie lub tuż przed imprą

itp. itd.

Zaobserwowane wśród znajomych, klientów itp. itd.

A pisał to lubiący szkło, puszki kupujący sporadycznie

[Cooper]

Gdybyśmy kierowali się wyłącznie wygodą i potrzebami "przeciętnego Kowalskiego" to samochody parkowało by się na klatkach schodowych w blokach.
Dodałbym jeszcze z milion, półtora podobnych przykładów ale chyba wiekszość załapie o co mi chodzi już po tym jednym.