Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jopen, Mooie Nel IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • GaryFisher
    Senior
    • 10-2009
    • 739

    Jopen, Mooie Nel IPA

    Jopen, Mooie Nel IPA #1 [a.6.5%]

    Mooie Nel to takie jezioro pomiędzy Haarlemem, a Spaarndamem (to drugie to taka mała wioska rybacka).

    Słody & zboża: słód pale ale, owies i jakiś jasny słód jęczmienny;
    Chmiele: Citra & Simcoe + Nelson Sauvin (whirlpool) + Simcoe & Glacier (na zimno);

    Limitowana edycja, mam flaszkę numer 0461 z 1200 sztuk.

    Kolor: jasny, bursztynowo-pomarańczowy, średnio mętny [4.5]

    Piana: drobnoziarnista, średniowysoka, trwała [4]

    Zapach: przede wszystkim karmelowo-słodowo-biszkoptowo-migdałowy (lizak = cukier kandyzowany), jest nawet wyraźna nuta miodu, kwiatów i śliwkowo-figowo-bakaliowy ulepek, wszystko to bardzo przyjemne ale w IPA chodzi głównie o ferię chmielowych nut i faktycznie czuć mieszankę chmieli, trudno jednak coś konkretnego wyłowić, bo ten aromat jest za słaby (o dziwo po ogrzaniu to właśnie chmiel zyskuje na sile a nie słodowość), lekko ziołowy, trochę cyrtusowy, trochę żywiczny ale nie dominuje nad karmelowo-cukrowym ulepkiem; pachnie to bogato i przyjemnie ale.. [4]

    Smak: pierwsze co uderza to karmel, biszkopt i toffi, sam aromat chmielu (chmieli, mnóstwa gatunków) jakby drugo-planową rolę grał, sytuację ratuje całkiem ostra, świerkowo-sosnowo-cyrtynowo-ziołowa goryczka, czuć jakieś mandarynki i pomarańcze, to na pewno zasługa Nelsona Sauvin, chociaż jest też Citra, więc cholera wie; w posmaku słód i prażoność; trochę za bardzo zdominowane przez karmel przez co z chmielu głównie goryczka zostaje [4.5]

    Nasycenie: jak na coś pomiędzy IPA i AIPA przystało, nasycenie jest średnie, dla mnie za niskie, szczególnie pod koniec zaczyna brakować [3.5]

    Opakowanie: bezzwrotna flaszka 0.33l, etykieta czerwono-biało-szara, jak wszystkie limitowane (i numerowane) Jopeny, kapsel firmowy [4.5]

    Producent: Jopen BV, Postbus 5557, 2000GN Haarlem; www.jopen.nl; www.facebook.com/jopenbier
    Zakupione w: De Bierkoning w Amsterdamie
    Degustowane: 18.02.2013r. ok. godz. 19:30 w Haarlemie
    Data rozlewu: Mrt - 2012
    Data ważności: Mrt - 2013
    Soundtrack: "This is Thrash CD1" (3-płytowa składanka)

    Click image for larger version

Name:	Jopen Mooie Nel IPA #1 6.5%.jpg
Views:	1
Size:	57,5 KB
ID:	2087707
    Last edited by GaryFisher; 04-03-2013, 15:09.
    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem
  • GaryFisher
    Senior
    • 10-2009
    • 739

    #2
    Jopen, Mooie Nel IPA #2 [a.6.5%]

    Limitowana Edycja, flaszka #1715 z 2400.

    Słody & zboża: słód pale ale, owies i jakiś jasny słód jęczmienny;
    Chmiele: Citra & Simcoe + Citra (whirlpool) + Simcoe & Glacier (na zimno);

    Kolor: jasny, mętny bursztyn/herbata z pomarańczowymi i miedzianymi refleksami [5]

    Piana: wysoka, drobnoziarnista, kremowa w kolorze i konsystencji, opada dosyć wolno i lekko zdziurawiała wytrzymuje do końca [4.5]

    Zapach: słodowy, karmelowo-biszkoptowy, słodki z ziołowo-cytrusowo-trawiastym aromatem chmielu, tło owocowe, wszystko jednak tonie w karmelowej słodyczy, w miarę ogrzewania czuć coraz więcej kwiatowo-miodowej kompozycji, czyli jeszcze więcej słodyczy i jakieś pomarańcze czy mandarynki, potem dochodzi coraz więcej toffi i cukru kandyzowanego [4]

    Smak: też słodki, karmelowo-biszkoptowy ale z wyraźniejszym i bogatszym, cytrusowo-ziołowo-trawiasto-ziemisto-świerkowym aromatem chmielu i ostrą, cytrynowo-żywiczną goryczką, potem jest też trochę kwasku z Citry i o dziwo po ogrzaniu słodycz słabnie (paradoks jakiś) i faktycznie robi się chmielowo; raczej nic się nie zmieniło, faktycznie może trochę mniej żywicy, a więcej cytrusów niż w #1 ale tak samo słodkie to to, mógłbym spokojnie przepisać poprzednią recenzję [4.5]

    Nasycenie: tak samo jak w #1 czyli trochę tego gazu brakuje, jest średnio nagazowane, czyli ani nie po amerykańsku ani nie po angielsku [3.5]

    Opakowanie: tutaj największe zmiany, bo zamiast biało-szaro-czerwonej etykiety, mamy biało-szaro-pomarańczową, reszta bez zmian [4.5]

    Producent: Jopen BV, Postbus 5557, 2000GN Haarlem; www.jopen.nl; www.facebook.com/jopenbier
    Zakupione w: Melger's Wijn en Dranken w Haarlemie
    Degustowane: 08.03.2013r. ok. godz. 18:00 w Haarlemie
    Data ważności: MAR 13 (to ja tego nie rozumiem, #1 i #2 mają tę samą datę, to one w tym samym czasie były uwarzone??)
    Soundtrack: "Addicted" by Devin Townsend Project

    Click image for larger version

Name:	Jopen Mooie Nel IPA #2 6.5%.jpg
Views:	1
Size:	61,6 KB
ID:	2043191
    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

    Comment

    • VanPurRz
      Senior
      • 09-2008
      • 4229

      #3
      Wzór butelki zmienił się na bardziej klasyczny. Aromat uderza amerykańskimi chmielami, bardzo przyjemnie i orzeźwiająco - cytrusy, zywica. Barwa - miedź/herbata. Piana - Gęsta, zwarta, śnieżnobiała. Smak - to samo co w aromacie plus akcenty owocowe, trochę toffu. Bardzo smaczne, świetny balans pomiędzy słodem a chmielami - tego niech się uczą polscy rzemieślnicy.
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • Javox
        PremiumUżytkownik
        • 11-2009
        • 6077

        #4
        Od razu piszę że to całkiem smaczne piwko
        Już nie jest to limitowana wersja. Alko dalej 6,5% a IBU 70.

        Piana - średnia i opada do grubszej warstwy.
        Lacing - sporo.
        Barwa - lekko opalizujące, jasno pomarańczowe.
        Gaz - średni.
        Aromat - start likierowy potem belgijska morelka.
        Smak - fajna gorzkawość owocowa, gorzkawe cytrusy, goryczka ziołowa.

        Bardzo przyjemne piwo w starym stylu.
        Attached Files

        Comment

        • darekd
          PremiumUżytkownik
          • 02-2003
          • 12118

          #5
          W eksportowej wersji występowało jako Northsea IPA. Jeszcze trafiłem na taką,
          bo obecnie jak widzę występuje pod dwoma nazwami na etykiecie:

          IPA werd in de tijd van lange zeereizen extra zwaar gebrouwen en extra gehopt zodat het in de koloniën gedronken kon worden. Door de Amerikaanse Craft Beer Revolution is de IPA teruggekeerd in Europa. Jopen Mooie Nel IPA heeft een fruitige hopsmaak en veel bitterheid door de Amerikaanse hop.


          Pite na końcu terminu. Wygląda jak u kolegów.
          Oldskulowa IPA - ciastkowa, biszkoptowa, cięższa słodowa baza dominuje, wyczuwalna słodycz. W tle natomiast bardziej amerykańsko niż kontynentalnie - bardziej cytrusy, ale goryczka schowana (termin mógł wygładzić dodatkowo). Miękkie w odbiorze. Spora treściwość.

          Solidny klasyk marketingowo przypominający, że Holendrzy też wywozili swoje ejle do dalekich kolonii.


          Comment

          • darekd
            PremiumUżytkownik
            • 02-2003
            • 12118

            #6
            Click image for larger version

Name:	P1080433.JPG
Views:	55
Size:	23,4 KB
ID:	2319008

            Comment

            Przetwarzanie...
            X
            😀
            🥰
            🤢
            😎
            😡
            👍
            👎