Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Van Steenberge, Piraat Triple Hop

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • GaryFisher
    Senior
    • 10-2009
    • 739

    Van Steenberge, Piraat Triple Hop

    Van Steenberge, Piraat Triple Hop [a.10.5%]

    Hallertau jest w tym najbardziej wyczuwalny, Citrę czuć szczególnie w zapachu, a Saaz w belgijskim piwie być musi. I to jest na bank ta święta trójca. Szczególnie, że wcześniej Duvel Mortgat coś takiego wypuścił (w 2012r. właśnie z tą trójką i lepiej im to wyszło, trochę tylko przechmielili Citrą ale to w końcu limitowana edycja dla chmielomaniaków), a to jest tylko zerżnięty pomysł na supermocnego blonde'a z trzema chmielami. Jeszcze Van Honsebrouck musi wyuścić Kasteela Triple Hop i będzie komplet.

    Kolor: jasny bursztyn, słaba herbata, lekko mętny [5]

    Piana: bardzo wysoka, bardzo sztywna, drobnoziarnista i powoli opada, wypełniła wielki dedykowany kielich jak od Duvela i się długo trzymała pozując do zdjęcia, gruby kożuch wytrzymuje do końca [4.5]

    Zapach: pod cytrusowo-trawiasto-ziołowym i nieco żywicznym aromatem chmielu (jak to są trzy gatunki to stawiam na Saaz, Hallertau i obowiązkową Citrę, co do dwóch ostatnich jestem pewien), słodowo-chlebowo-biszkoptowa i trochę pszeniczniakowa podstawa z tropikalno-kwiatowo-korzennym bukietem [4.5]

    Smak: dosyć lekki, słodowo-chlebowy z wyraźnym alkoholem i ostrawą, cytrynowo-żywiczną goryczką i żywiczno-trawiasto-cytrusowym aromatem przykrywającym nieco typowe korzenno-drożdżowe nuty i estrową mieszankę kwiatów i owocow tropikalnych, zalatuje tez białym winem trochę; lubię takie piwa ale trochę za bardzo jednak alkoholem zajeżdża; odbija się po nim choinką [4]

    Nasycenie: średniowysokie jak na Belga, drobne, gazu starczy do końca [5]

    Opakowanie: bączek, etykieta biała z żaglowcem ze złotym ożaglowaniem, kapsel biały z tym samym żaglowcem i granatową koronką; kupiłem w Lidlu karton z "6 żyjącymi piwami" za €7.5, są dwa Gulden Draaki ("zwykły" i 9000 Quadrupel), dwa Bornemy (Dubbel i Tripel) i dwa Piraaty (zwykły i Tripel Hop)[5]

    Producent: Brouwerij Van Steenberge, B-9940 Ertvelde; www.vansteenberge.com
    Zakupione w: Lidl w Haarlemie/Schalkwijku
    Degustowane: 08.03.2013r. ok. godz. 22:30 w Haarlemie
    Data ważności i partia: 15/01/15 15AM 14:30
    Soundtrack: "This is Thrash CD2/3"

    Click image for larger version

Name:	Van Steenberge Piraat Triple Hop 10.5%.jpg
Views:	1
Size:	35,8 KB
ID:	2087746
    Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19167

    #2
    Nie jestem pewien czy to TH to nie ściema... Niby w aromacie jest delikatny chmiel, ale o jakimś intensywnych uderzeniach tego aromatu nie można mówić, a już o przegięciu z Citrą to w ogóle. W smaku też nie jest to 'lokalna IPA', jak czasem się określa to piwo. Jest słodkawe od wyraźnych morelowo-brzoskwiniowych nut. Właściwie smakuje jak to piwo.

    Comment

    • Livres
      Senior
      • 04-2012
      • 324

      #3
      Bo i Citra w tym piwie nie występuje. Chmiele to Saaz, Tetra, Aurora i Cascade. Ten ostatni, oczywiście, na zimno.

      By adding 4 hop varieties during the brewing process, Piraat Tripel Hops is a balanced beer with a distinct hop character.

      Comment

      • chechaouen
        Senior
        • 01-2011
        • 1180

        #4
        Jak na te procenty to alkohol w aromacie jest świetnie ukryty. W smaku intensywna owocowość, głównie morele, brzoskwinie, troszkę banana, trochę też nut szampańskich i jakby waniliowo-biszkoptowych. Finisz już jest bardziej goryczkowy, ale - nieco wbrew oczekiwaniom - ta goryczka bardziej jest alkoholowa niż chmielowa. Sam chmiel nie odzywa się tutaj jakoś wyraźnie, amerykańskich nutek żywicznych czy cytrusowych nie wywąchałem ani nie wymlaskałem. Spodziewałem się więcej klimatów IPA-owatych, a jest to po prostu bardzo zacny mocny belgijski ejl, dość klasyczny w smaku. Lekki powiew US-hopu poczułem dopiero, gdy - za przeproszeniem - piwo w późniejszej fazie konsumpcji mi się odbiło . Tak, wtedy w paszczy subtelny aromat żywicy dał o sobie znać...
        Jest dobrze, nawet b. dobrze ale d... nie urywa, przynajmniej mojej. Fortunowy Komes z najlepszych warek nie był dużo gorszy...

        Comment

        • WojciechT
          Senior
          • 09-2012
          • 2546

          #5
          Przepraszam, ale się chyba pogubiłem...



          Czy to nie jest to samo piwo?

          Comment

          • behegrzmot
            Senior
            • 01-2009
            • 276

            #6
            Według strony producenta i ratebeera - to dwa różne piwa.

            W sumie łatwo je pomylić bo etykiety są w zasadzie identyczne.

            EDIT: No dobra, trochę przesadziłem z tym "identyczne", ale jednak cholernie podobne.
            Last edited by behegrzmot; 24-03-2015, 18:49.

            Comment

            • yaro74
              PremiumUżytkownik
              • 09-2012
              • 2089

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedzi
              Przepraszam, ale się chyba pogubiłem...



              Czy to nie jest to samo piwo?
              Nie, są to różne piwa. Piraat Triple Hop jak nazwa wskazuje jest potrójnie chmielone. Dwa razy chmielami Saaz, Tetra i Aurora i raz chmielone na zimno Cascade.

              Comment

              • Javox
                PremiumUżytkownik
                • 11-2009
                • 6130

                #8
                Piana - duża, trwała, 2-3 cm jest stale, bardzo powoli opada.
                Barwa - pomarańczowo-czerwona.
                Gaz - średni.
                Aromat - owocowość, mandarynki i może jakaś mini nutka "ameryki" faktycznie była.
                Smak - mandarynki z goryczką, mandarynkowa owocowość potem coraz bardziej słodko, landrynkowość i na końcu lekkie alko.

                Smaczne piwo.

                Dość ładna grafika /może trochę za dużo białego/ a szczególnie kapsel z żaglowcem /szkoda że bez napisów/.
                Attached Files
                Last edited by Javox; 25-03-2015, 08:34.

                Comment

                • Petitpierre
                  Senior
                  • 01-2014
                  • 2560

                  #9
                  Pieni się obficiej niż Gulden Draak, ale piana stopniowo opada. Kolor to lekko opalizujący oranż, z refleksami miedzi, na dole trochę osadu, więc piwo może później zmętnieć bardziej, część opalescencji można przypisać kolendrze i skórce pomarańczowej.

                  Aromat: z chmieli użytych znam tylko Saaz i Cascade, więc nie potrafię się odnieść do Tetry-odmiana goryczkowa i Aurory-uniwersalne. Pierwsza nuta jaka zwraca jednak uwagę, to lekkie muśnięcie bananów, później kolendra, mało mydlana na szczęście, Cascade miesza się ze skórką pomarańczową, przywodząc na myśl sosnę z pomarańczami-sokiem właściwie. Alkohol wybija się bardziej niż w GD, ale nie jest to poziom nieprzyjemny, ot sobie tam jest. Piwo pachnie dość słodko. Nuta dolna-bardziej ziemista, tam może być ten chmiel Aurora, zwany też Super Styrian, i jest więcej nut alkoholowych. Ogólne wrażenie po zapachu sugeruje słodkie i lekkie piwko.

                  Smak: Cascade na samym końcu, w międzyczasie jest nadal słodko, ale ponieważ to ma być East India Pale Ale w wykonaniu belgijskim, profil chmielowy jest mocno zaznaczony, przez co alkohol dochodzi bardziej do głosu. W smaku jeszcze jest wyczuwalna kolendra, tak gdzieś w middle palate, ale pomarańcze znikają, za to w ustach pozostaje posmak trawiastości i ziołowości, coś pod szałwię zmieszaną z rozmarynem. Tuszę, że to może być ten chmiel Tetra, bo niektórzy go opisują jako mocno sosnowy, a stąd niedaleko droga do rozmarynu, przynajmniej dla mnie. Odnośnie tego Tetra znalazłem jeszcze to: http://www.hopmybeer.com/products/te...ant=1086754037 czyli to też swoisty podbijacz goryczki, co może tłumaczyć, że Cascade choć jest na finiszu ewidentnie, nie dochodzi do głosu aż tak.

                  Piwo jest bardzo dobre, nie tak wybitne jak Gulden Draak, ale dobrze uwarzone (w kategorii piw ze słodką skórką pomarańczy przegrywa z Cuvée Des Trolls) i w tej cenie warto się zaopatrzyć w jednego z niewielu przedstawicieli belgijskiego podejścia do East India Pale Ale.
                  Mały porterek-przyjaciel nerek

                  Comment

                  • slyboots
                    Senior
                    • 03-2014
                    • 292

                    #10
                    KOLOR: bursztynowy - mętny

                    PIANA: Obfita i bardzo trwała, do końca pieknie oblepia szkło - wzorowo

                    ZAPACH: wermut, korzenny, alkohol, słodkość, winny

                    SMAK: mocny korzenny, wyrazny mocny smak chmielowy, ciekawa goryczka - cierpka, alkohol wyraznie wyczuwalny i nie ma co sie dziwić 10,5 % robi swoje, treściwe, zioła w stylu wermut, cytrusy - grejpfrut, słodycz, uderza do głowy nie ma co mimo że butelka ma tylko 0,33l

                    WYSYCENIE: średnie

                    OPAKOWANIE: Butelka po raz kolejny zmieniła sie - pozytywnie

                    UWAGI:

                    Warka: 13/01/17 13A0 13:15

                    Alc. 10,5% by Vol

                    Jest eksplozja smaków tu sie zgodzę. Bardzo treściwe Piwo i mocne. Smak intensywny i bardzo wyrazny. Co mi sie nie podoba w tym Piwie to jego mocny alkohol który mi sie nie podoba gdyby było w granicach 5% było by bardzo dobrze ale wtedy nie nazywało by sie pewnie PIRAAT

                    KONKLUZJA: POLECAM jak najbardziej aby sie porządnie sponiewierać nie ma tu problemu. Jest eksplozja smaku. Gdyby nie regularna cena wracał bym częściej. Gdybym był Piratem wracał bym bez przerwy

                    Ciekawe Piwo na Piwnej drodze

                    Pozdrawiam
                    Last edited by sibarh; 11-04-2015, 10:33.

                    Comment

                    • kenny
                      Senior
                      • 04-2009
                      • 712

                      #11
                      Kolor: Bursztynowy.
                      Piana: Wysoka, trwała, grubopęcherzykowa, ładnie koronkuje, zostaje kożuszek do końca.
                      Zapach: Słodowy, karmelowy, owoce, rozpuszczalnik, alkohol.
                      Smak: Słodki, słodowy, alkoholowy, lekko cytrusowe, goryczka ziołowa, raczej niska, może niska/średnia, choć długa.
                      Wysycenie: Dość wysokie.
                      Opakowanie: Butelka 0,33, ładna etykieta i kapsel.
                      Uwagi: Jestem rozczarowany. Dominuje słodycz, gdzieś na 2 planie słaba cytrusowość i ziołowa goryczka. Nie czuję specjalnie tego potrójnego chmielenia. Pachnie dość spirolowo, w smaku alkohol też mocno wyczuwalny. Kupione w Lidlu. Warka 13/01/17 13A0 13:13 - 2 minuty różnicy w stosunku do slyboots'a, ale moje piwo w niczym nie przypomina tego z jego opisu. Jest słodkie, alkoholowe, smaku w nim niewiele, podobnie jak chmielowego charakteru. Po ogrzaniu zapach bardziej alkoholowy, a smak bardziej goryczkowy. Mam jeszcze jedną buteleczkę, zobaczymy, czy leżakowanie mu pomoże.

                      Comment

                      • Admirador
                        Senior
                        • 03-2015
                        • 431

                        #12
                        Wreszcie wypróbowałem i to piwo.
                        Kolor: ładny bursztyn, lekko zmętnione, OK
                        Piana: bardzo ładna, wysoka, średnio trwała, pod tym względem bardzo dobrze
                        Aromat: zaskakująco słaby. Może piwo było za zimne, ale zgodnie z tym co na butli (8 stopni) zacząłem pić schłodzone. Jeśli już coś jest w aromacie to drożdże. Taki belgijski aromat . Żadnej Ameryki, jeśli jakiś chmiel to daleko w tle.
                        Smak: Niestety nie jest dobrze. Bardzo alkoholowe. Tak, wiem 10.5 volt. Ale Gulden Draak miał tyle samo, a był mimo wszystko mniej alkoholowy. Piraat pod tym względem jest dużo gorszy! Zza alkoholu wyłaniają się jakieś korzenne nuty, trochę też brzoskwiniowe. Goryczka jakaś jest, ale żeby od razu triple hop?... Jak dla mnie za słodkie nie jest, tu akurat nie widzę problemu. Problemem jest alkohol, niestety.
                        Wysycenie: średnie w kierunku wysokiego. Chyba za wysokie. Odbija się
                        Ogólnie: Nie najlepsze piwo, zdominowane przez alko. Mam nadzieję, że leżakowanie wyjdzie mu na dobre.
                        Warka: 14/01/17 14A0 14:05

                        Comment

                        • Oskaliber
                          Senior
                          • 05-2010
                          • 727

                          #13
                          Kolor: Jasny bursztyn, przy wlaniu bez osadów tylko minimalnie opalizujący.

                          Piana: Biała, obfita, gęsta, dosyć trwała. Opada do kożucha.

                          Zapach: Wyraźny, ziołowo-kwiatowy chmiel wraz z wyraźnymi estrami o charakterze głównie pomarańczy i bananów. W tle lekkie, pieprzowe fenole.

                          Smak: Całość raczej wytrawna. Lekka słodowość, wyraźny, kwiatowo-ziołowy chmiel, estry owocowe głównie o charakterze pomarańczy, trochę jabłek, banana. Fenolowa nuta pieprzowa i lekka alkoholowa, jak na 10,5% to nadal całkiem dobrze ukryta. Goryczka średnia o alkoholowym zabarwieniu.

                          Wysycenie: Wysokie.

                          Ogółem: Rewelacyjne. Mocno złożone, ale mimo to doskonale zbalansowane, bardzo dobrze ukryty alkohol jak na swój woltaż.
                          BeerFreak.pl

                          Comment

                          • yaro74
                            PremiumUżytkownik
                            • 09-2012
                            • 2089

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Oskaliber Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ogółem: Rewelacyjne. Mocno złożone, ale mimo to doskonale zbalansowane, bardzo dobrze ukryty alkohol jak na swój woltaż.
                            Oskaliber, a z jaka datą miałeś to piwo, bo moje pasowało do opisu, który umieścił Kenny i było po prostu słabe.

                            Comment

                            • Oskaliber
                              Senior
                              • 05-2010
                              • 727

                              #15
                              Nie mam pojęcia, piwo piłem jakiś czas temu. Notatkę zapisałem na telefonie i dopiero teraz ją przepisałem. Butelka dawno wyrzucona.
                              BeerFreak.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎