Kout na Šumavě, Koutská desítka

[karol1000]

Piwo piłem w knajpie w Stańkowie podczas Tour de Pivovary 2. Dobrze gasiło pragnienie.
barwa: jasno złota, lekko mętna
piana: drobnopęcherzykowa
zapach: kwaskowo-drożdżowy, nieprzyjemny
smak: delikatnie słodowe z chlebowymi kwaskowymi elementami i drożdżową goryczką. Ogólnie nie podchodzą mi piwa określane jako kvasnicowe jak dla mnie za dużo drożdżami czuć.
gaz: ok

[leona]

Moim zdaniem jest to od dłuższego czasu absolutnie najlepsza desitka dostępna w wersji beczkowej. Jeśli jest na kranie to każde dłuższe posiedzenie prędzej czy później kończy się dwoma, trzema kuflami Kouta.

Przyjemna słodowa baza, delikatny chmiel, zaznaczona goryczka i oczywiście szczypta masła. To je ono!

[kosher]

Piłem je z beczki w weekend w pubie u Boćka w Poznaniu w porównaniu do 10-tki Krakonosa i trutnowskie piwo Kout zmiażdżył.
Znakomity, klasyczny przykład pięknie nachmielonej czeskiej desitki, bardzo dobry balans goryczki, słodu, chlebowości, nagazowania, ładna czapa trwałej piany.
Polecam jak gdzieś traficie.