Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kilka pytań o dolną fermentację - etapy, temepratury, drożdże...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ksieciuniu
    Senior
    • 11-2013
    • 157

    Kilka pytań o dolną fermentację - etapy, temepratury, drożdże...

    Chciałem się zbiorczo poradzić w kilku kwestiach dotyczących dolniaków, a konkretnie pilsa.

    Po pierwsze czy w ogóle warto w posiadanych przeze mnie warunkach, o jakich mowa poniżej. Zaznaczę tylko, że warzę z ekstraktów nienachmielonych, oczywiście nie na żadne konkursy, gar mam tylko 10-litrowy, więc siłą rzeczy robię też „małe HGB”, więc i nie wiadomo jakich cudów nie oczekuję. Mam też świadomość, że w dolniakach ciężej ukryć błędy, ale...

    W piwnicy mam ok 10’C, w mieszkaniu ok. 21-22’C i tych temperatur nie zmienię (tak, wiem, że są różne patenty ze styropianowymi termosami, ale… przyjmijmy, że mam uczulenie na styropian ).
    Ewentualnie mam jeszcze ogólnodostępną suszarnię, gdzie na upartego mógłbym coś zbunkrować, ale tam są pootwierane okna i przez to temperatura mocno zależna od tej za oknem, a przy obecnej pogodzie może być sporo poniżej zera (teraz na dworze -9’C, a w suszarni -3’C; przy większych mrozach jest pewnie odpowiednio zimniej).
    Nie mam więc raczej warunków na przerwę diacetylową na koniec po fermentacji burzliwej ani inne manewrowanie temperaturami. Nie mam też gąsiora lub fermentora ca. 20l. żeby przy ew. lagerowaniu przed zabutelkowaniem trzymać brzeczkę z małym dostępem do powietrza (o takich wskazaniach czytałem).
    Pierwsze pytanie więc brzmi czy w takich warunkach warto w ogóle porywać się na pilsa (oczywiście z zastrzeżeniem, że piwko ma być smaczne i pijalne, a nie koniecznie szczytem sztuki piwowarskiej).


    Po drugie, zakładając, ze mimo wszystko warto - jak to miałoby w tym stanie rzeczy przebiegać.
    Bez przerwy dekocyjnej i pewnie raczej bez lagerowania „schemat produkcji” wyglądałoby pewnie następująco:

    Fermentacja burzliwa: w ok. 10’C – zakładam, że 14 dni (to oczywiście zweryfikuje przebieg fermentacji w praktyce) [bez przerwy diacetylowej]
    Fermentacja cicha: w ok. 10’C – 14 dni
    Butelkowanie i refermentacja w ok. 10’C – 7 dni
    Potem leżakowanie w butelkach też w 10’C albo jeżeli w suszarni nie będzie niżej niż O’C to w suszarni – 2-3 m-ce


    Po trzecie przepis. Poszukałem, poczytałem i tak sobie wykombinowałem.

    Łącznie gotowanie 75 min.
    Słód: ekstrakt słodowy WES jasny 2x1,7 kg
    Drożdże: - do tego przejdę w kolejnym pytaniu
    Chmielenie:
    Marynka 20 g. – 60 min;
    Marynka 20 g. – 45 min;
    Saaz 30 g. – 15 min.
    Mech irlandzki 5 g. – 10 min.
    Saaz 10 g. – 0 min.

    Generalnie chciałbym, żeby było raczej dość mocno goryczkowe. Wystarczy?


    Po czwarte drożdże.
    Czy suche Saflager S-23 albo Saglager W-34/70 będą dobre dla „tej klasy” produkcji czy jednak warto się porwać na drożdże płynne (skłaniałbym się ku suchym nie tylko z uwagi na cenę, ale też łatwość ich szybkiego dostania). Myślałem o tych W-34/70.
    A jeżeli te suche, to czy na taką niezbyt esencjonalną brzeczkę (pewnie z 11 Blg) to jedna saszetka (11,5 g) tylko uwodnionych na pół godziny przed zadaniem wystarczy?


    Po piąte do jakiej temperatury brzeczki zadać drożdże? (bo różne wersje czytałem w necie):
    - 11-12’C? / 16’C? / 20’C?
    I czy ew. od razu po zadaniu drożdży przenosić do piwnicy czy poczekać (a jeżeli tak to ile?)


    Jak ktoś dobrnął tu czytając (i jeszcze coś podpowiadając), to bardzo dziękuję
  • ksieciuniu
    Senior
    • 11-2013
    • 157

    #2
    Nikt, nic?

    Może chociaż ktoś mógłby się wypowiedzieć odnośnie samego "przepisu":

    Łącznie gotowanie 75 min.

    Słód: ekstrakt słodowy WES jasny 2x1,7 kg
    Drożdże: - Saflager W-34/70 (1x11,5 g.)
    Chmielenie:
    Marynka 20 g. – 60 min;
    Marynka 20 g. – 45 min;
    Saaz 30 g. – 15 min.
    (Mech irlandzki 5 g. – 10 min.)
    Saaz 10 g. – 0 min.

    Generalnie chciałbym, żeby było raczej dość mocno goryczkowe.

    Z góry dzięki.

    Comment

    • TTOP
      Senior
      • 03-2013
      • 449

      #3
      Spokojnie, ludzie wrócą z pracy/uczelni to się wypowiedzą, a i ja jestem ciekaw

      Comment

      • ksieciuniu
        Senior
        • 11-2013
        • 157

        #4
        W sumie racja, wciąż nie mogę się nauczyć tej jakże istotnej dla piwowara cierpliwości

        Comment

        Przetwarzanie...
        X
        😀
        🥰
        🤢
        😎
        😡
        👍
        👎