Widawa, Pirania

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno-słomkowa, lekko opalizująca. [4.5]
Piana: Dość obfita, drobne pęcherzyki, ładnie koronkuje. [4.5]
Zapach: Przyjemny aromat amerykańskich chmieli, mógł by być bardziej intensywny. [4]
Smak: Mniej wodnite niż Shark i moim zdaniem mniejsza goryczka. Bardzo pijalne. [4.5]
Wysycenie: Średnie. Idealne. [4.5]
Opakowanie: [5]
Uwagi: Warka I. Pite w dniu premiery. Bardzo dobre i pijalne piwo. Osobiście spodziewałem się większej goryczki.

Moja ocena: [4.35]

[Jerry_Brewery]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn, idealnie przejrzysty, lekko opalizujący. [5]
Piana: Piękna, bujna czapa. Biała, drobnopęcherzykowa ze świetnym lacingiem, [5]
Zapach: Nie o cudowny zapach w tym piwie chodzi, więc nie dziwi niezbyt intensywny, choć ostry przy konkretnym zaciągnięciu się aromat ziół i grejpfruta. Minus za DMS. [3]
Smak: Cel nadrzędny spełniony - goryczka wykręca gębę, choć nieco zbyt długo pozostaje w gardle. Pierwsze akordy są z kolei zdradziecko słodkawe białymi owocami i cytrusami. [4]
Wysycenie: Umiarkowane, przyjemne. [4.5]
Opakowanie: Ja wiem, że Pirania nie trafiła do butelek, w związku z czym chłopaki nie musieli spinać się na Bóg wie jakie dzieło. Jednak Kopyr, który regularnie hejtuje browary za kiepskie etykiety, powinien zawetować tak beznadziejną, robioną chyba w Wordzie grafikę promocyjną... [2]
Uwagi: Po więcej wrażeń zapraszam tu: http://bit.ly/1pZwc39

Moja ocena: [3.725]

[kopyr]

Opakowanie: Ja wiem, że Pirania nie trafiła do butelek, w związku z czym chłopaki nie musieli spinać się na Bóg wie jakie dzieło. Jednak Kopyr, który regularnie hejtuje browary za kiepskie etykiety, powinien zawetować tak beznadziejną, robioną chyba w Wordzie grafikę promocyjną... [2]

Skoro mnie tu z nicka wymieniłeś, mój system śledzenia znalazł tę wzmiankę , to Ci powiem, że nie zrozumiałeś artysty.

Otóż ten baner na Facebooka ma imitować plakat kinowy z lat 80-tych reklamujący horrory B-klasowe. To artysta miał na myśli.

Ale z tym DMSem to mnie zabiłeś. Zdarzała się w naszych piwach kanalizacyjna siarka, ale kurde never ever DMS. Piłem dziś Pirankę i kanalizy też nie wyczułem, chociaż docent coś tam wyczuł, więc może i jest (w niektórych beczkach, w niższej temperaturze). Ale w DMS, powtarzam nie uwierzę.

[YouPeter]

Otóż ten baner na Facebooka ma imitować plakat kinowy z lat 80-tych reklamujący horrory B-klasowe. To artysta miał na myśli.

Tarantino by się nie powstydził

[kopyr]

Tarantino by się nie powstydził

Są jeszcze dobrzy ludzie na tym łez padole.

[Jerry_Brewery]

Skoro mnie tu z nicka wymieniłeś, mój system śledzenia znalazł tę wzmiankę , to Ci powiem, że nie zrozumiałeś artysty.

Otóż ten baner na Facebooka ma imitować plakat kinowy z lat 80-tych reklamujący horrory B-klasowe. To artysta miał na myśli.

Ale z tym DMSem to mnie zabiłeś. Zdarzała się w naszych piwach kanalizacyjna siarka, ale kurde never ever DMS. Piłem dziś Pirankę i kanalizy też nie wyczułem, chociaż docent coś tam wyczuł, więc może i jest (w niektórych beczkach, w niższej temperaturze). Ale w DMS, powtarzam nie uwierzę.

Jeśli taka była wizja artysty, to okej, co nie zmienia faktu, że do mnie nie trafia

DMS - patrz odpowiedź na blogu. Fasolkę wyczuli nawet moi znajomi (bez żadnych sugestii), którzy na co dzień nie zajmują się piwem. Być może jej obecność jest spowodowana innymi czynnikami, niż DMS...

[rgrzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, piwo mętne. [4.5]
Piana: Biała i drobna. Nalewa się skromnie, cieniutką warstewką pozostaje do końca degustacji. [3.5]
Zapach: Uderzenie mango i grejpfruta. Lekko słodki, bardzo przyjemny. [4.5]
Smak: Wytrawny, goryczkowy i cytrusowy. Nuty grejpfrutowe, rozgryzionej pestki od cytryny oraz mango. Goryczka wysoka, jednak niczego nie urywa. Finisz o dziwo krótki i orzeźwiający. Mega pijalne piwo. [5]
Wysycenie: Średnie, dobrze dobrane do smaku. [4.5]
Opakowanie: Tym razem etykieta zastępcza. Jak na standardy Wojtka Frączyka tylko poprawnie. [4]
Uwagi: Bardzo dobre piwo. Super aromat, smak i goryczka. Oceniana wersja butelkowa.

Moja ocena: [4.575]

[zohan666]

Butelka z datą do 11.11.2014

Bardzo dobry aromat: Słodki, chmielowy - bardziej tropikalny niż cytrusowy.
Goryczka solidna, cytrusowa, ale krótka i nie zalega. Genialna pijalność.
Obok borsuka (bestmalz) chyba najlepsze piwo od Kopyr-a.
Dla mnie najlepsze APA w tym roku i ogólnie jedno z topowych piw.
Szczególne brawa za aromat, bo z nim ostatnio jest mizernie w polskich kraftach (z nielicznymi wyjątkami)

[Neptune]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brudne złoto. Lekkie zmętnienie. [3]
Piana: Średnio obfita z pęcherzykami średniej wielkości, średnio-trwała. Ogółem - średnia piana. [4]
Zapach: Delikatny aromat owoców tropikalnych, winogron i mango. Na minus, aromat drożdży i lekki DMS. [3]
Smak: Goryczka wykręcająca jamę ustną na lewą stronę. Wybitnie grejpfrutowa. Poza tym lekka słodowość i ziołowość. Piwo jest lekkie, wytrawne i mega pijalne, mimo goryczki. [4]
Wysycenie: Mogłoby być ciut wyższe; zwiększyłoby to jeszcze pijalność. [3.5]
Opakowanie: Etykieta zastępcza, więc jak mniemam, będzie właściwa przy następnych warkach.
Pełny skład mogliby jednak podać. Albo przynajmniej ilość IBU. [2.5]
Uwagi: Piwo mi smakuje, choć zdaję sobie sprawę, że trafi w gusta wyłącznie najbardziej hardcorowych hop headów.

Kupione za 8zł na Warszawskim Festiwalu Piwa.

Moja ocena: [3.5]

[kopyr]

Zapach: Delikatny aromat owoców tropikalnych, winogron i mango. Na minus, aromat drożdży i lekki DMS. [3]

To nie DMS, tylko siarka kanalizacyjna, prawdopodobnie z fermentacji. Nie mam pojęcia skąd się wzięła w niektórych beczkach. Na WFP w piątek siarki nie było ani śladu, a w sobotę już tak.

Pełny skład mogliby jednak podać. Albo przynajmniej ilość IBU. [2.5]

Nie podajemy pełnego składu, bo czasem coś ulepszamy, zmieniamy i wówczas etykieta mówiłaby nieprawdę. Nie podajemy też IBU, bo nie będziemy podawać liczb wziętych z kalkulatora, a badania laboratoryjne, nie dość że kosztują, to jeszcze ich wyniki przychodzą zbyt późno.

[Neptune]

Rozumiem. A z kalkulatora jak wychodzi, ile powinno IBU? Strasznie mnie to ciekawi.

[kopyr]

Rozumiem. A z kalkulatora jak wychodzi, ile powinno IBU? Strasznie mnie to ciekawi.

Nie używamy kalkulatorów.

Shark miał 97 IBU, zmierzone w laboratorium SGGW w przypadku pierwszej warki. W Piranii zwiększyliśmy ilość chmielu na goryczkę o jakieś 20-25%, można by więc zaryzykować tezę, że 100 IBU pękło.

[oberzine]

To nie DMS, tylko siarka kanalizacyjna, prawdopodobnie z fermentacji.

jakiś czas temu pisałem że ta wada jest często źle identyfikowana jako dms to mnie wyśmiano

[kopyr]

jakiś czas temu pisałem że ta wada jest często źle identyfikowana jako dms to mnie wyśmiano

DMS to dimetylo siarczek, pomylenie go z innym siarkowym merkaptanem nie jest szczególnie trudne.