Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Połczyn-Zdrój, Podlaskie Chmielowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Połczyn-Zdrój, Podlaskie Chmielowe

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Pancernik
    Senior
    • 09-2005
    • 9733

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złoty, chyba lekko przygaszony. [4]
    Piana: Brudnobiałą, średniodrobna, chwilowo wysoka, ale nietrwała. [3]
    Zapach: Niezbyt silny, ziołowy z powiewem chmielu. Niepokojących elementów nie zwietrzyłem... [3.5]
    Smak: Lekka goryczka, chwilowy słaby kwasek, trochę słodu, chyba lekkie owoce... [3.5]
    Wysycenie: Średnie, OK. [4]
    Opakowanie: Srebrna folia na szyjce, nazwa znikąd - za to minusy. Poza tym staranne wykonanie, na ecie "okolicznościowy" landszaft, może być... [3.5]
    Uwagi: Piwo przetestowane, wypite symultanicznie wraz z "mazurskim" klonem. Szczególnej radości sejsmograf nie zanotował.

    PS. Ocenione "kopiuj-wklej", żeby dodatkowo oddać charakter klonowania .

    Moja ocena: [3.5]

    Comment

    • grooken
      Junior
      • 03-2005
      • 11

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasna pomarańcza, klarowne i wyglądające smakowicie. [4]
      Piana: Niska lecz całkiem ładnie zbudowana piana. Bardzo dobre oblepianie szkła. [4]
      Zapach: Z butelki: utlenione na miodowo. Po przelaniu również miód, miód i jeszcze raz miód. Żadnego innego zapachu, no chyba, że trochę karmelu ale to też może być miód. Mogło by być 1/5 ale utlenienie miodowe nie jest najgorszą wadą. [1.5]
      Smak: Utlenione na sposób kartonowy, średnie wysycenie i żadnego innego smaku, karton przykrywa wszystko. Dodatkowo użyto chyba taniego chmielu, bo po kilku łykach poczułem jakąś tam goryczkę, lecz przypomina najtańsze koncernowe lagery. [1]
      Wysycenie: Koncernowa średnia. [2]
      Opakowanie: Pałac Branickich na etykiecie. W sumie nie wiem czy to zaleta czy wada. Ogólnie etykieta wygląda jakby powróciła z początku lat dziewięćdziesiątych. Jakieś kłosy, jakieś chmiele (chyba Lubelski), słabo. [2]
      Uwagi: Bardzo słabe piwo. Gdybym miał szukać zalet to właśnie oblepianie mogłoby zasłużyć na plus, piana również nie była
      najgorsza. Jeśli zaś chodzi o wszystkie pozostałe elementy tego piwa, niestety jest źle a może nawet tragicznie. Nie byłem w stanie go skończyć a jakiś czas temu nawet Wojaka dopiłem.
      Nie polecam nikomu.

      Moja ocena: [1.725]

      Comment

      Przetwarzanie...
      X
      😀
      🥰
      🤢
      😎
      😡
      👍
      👎