Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czechy, Albrechtice u Českého Těšína, Osvobození 43, Albrechtický pivovar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dadek
    Senior
    • 09-2005
    • 4566

    Czechy, Albrechtice u Českého Těšína, Osvobození 43, Albrechtický pivovar

    Najnowszy browarek w Karvině jest już trzecim powstałym w tym mieście w ciągu roku. Mieści się po drugiej stronie torów niż budynek stacji ČD, z peronu nr 3 jest około 150 m. Jednak zwiedzić go można tylko po umówieniu się z jednym z właścicieli/piwowarów gdyż znajduje się w wynajętym budynku na zamkniętym terenie firmy VOKD.
    Browar założyli dwaj przyjaciele warzący wcześniej domowe piwo w odległych 10 km od Karviny rodzinnych Albrechticach, stąd też pochodzi nazwa. Obecne miejsce na browar wybrali z prozaicznego powodu - bliskości, łatwości przystosowania pomieszczeń i przystępnej ceny za ich wynajem. Całość sprzętu została wykonana domowym sposobem. Warzelnia ma pojemność 250 l, fermentownia to 2 plastikowe zbiorniki po 300 l, piwa leżakują w pięciu 250 litrowych tankach.
    Warzy się 2 rodzaje piw, zawsze jest to jasny lager 12°, w lecie była pszenica 12° obecnie zastąpiona przez polotmavą 13°, piwowarzy planują też specjalne piwa świąteczne.
    W czasie naszej wizyty 27.09 próbowaliśmy prosto z tanku jasną 12° i polotmavą 13°, oba były bardzo smaczne. Spróbować ich można na razie tylko w gospodzie w Albrechticach lub zamawiając PET-y albo beczkę. Sládek Lukasz Niemec zaprasza po piwa, można się z nim kontaktować telefonicznie +420 604742478.
    Na razie nie ma szkła, etykiet, podkładek ale to wszystko kwestia czasu.

    Fotki w galerii:



  • heckler
    Senior
    • 09-2012
    • 1817

    #2
    PET-y można zakupić w browarze,czy w Albrechticach?

    Comment

    • dadek
      Senior
      • 09-2005
      • 4566

      #3
      I tu i tu, jednak po uprzednim umówieniu się telefonicznie. To samo dotyczy beczek.

      Comment

      • heckler
        Senior
        • 09-2012
        • 1817

        #4
        W gospodzie póki co już nie leją piwa z tego browaru.Podczas rozmowy z bardzo miłym
        człowiekiem jakim jest pan Lukasz dowiedzieliśmy się,że owszem brali tam piwo,ale tylko na weekendy,a obecnie od jakiegoś czasu nie zamawiają i sam nie wie czemu.Spotkaliśmy się przy domu pana Lukasza w Albrechticach. Polotmave jeszcze leżakowało,ale zakupiona 12 była wyśmienita,aż żałuje że kupiłem tylko 1 butelkę.

        Comment

        • boris-cz
          Member
          • 11-2007
          • 33

          #5
          Ta knajpa w Albrechticach i tak jest raczej sezonowa i z godzinami otwarcia teź róźnie bywało podczas moich wizyt.
          Od jakiegoś czasu najłatwiej spróbować Albrechcickiego piwa w Czeskim Cieszynie na ul.Střelniční zaraz za hotelem Piast idąc od dworca w kierunku granicy, w klubie Dziupla.
          Jednak źeby nie było zbyt łatwo,klub jest otwarty tylko w dniach czwartek,piątek i sobota i jest on bezpośrednio podległy PZKO,czyli stowarzyszeniu "pseudo-Polaków" źyjących w Republice Czeskiej.
          Wystrój klubu to taki underground lat 70-80,spotykają się tu wyźej wymienioni by ponarzekać jak im źle w RC lub się wzajemnie upewnić i wesprzec jakimi są "bitymi" Polakami...Ale obcych nie biją,nawet jeźeli mówiąc po czesku się piwa zamawia.Więc na Albrechtické pivo warto wstąpić,gdyź nie ma innej alternatywy.

          Comment

          • darekd
            PremiumUżytkownik
            • 02-2003
            • 12201

            #6
            Dobre

            PZKO to też underground, mieli zabrać się za zmianę swojego oldskulowego loga, ale jakoś do tej pory się nie udało http://pzko.cz/

            Olbrachcicki browar ma swoją stronę i profil na fejsbuku. Fajnie to wygląda

            Zaloguj się do Facebooka, aby zacząć udostępniać różne rzeczy oraz łączyć się ze znajomymi, rodziną i ludźmi, których znasz.


            Comment

            • dadek
              Senior
              • 09-2005
              • 4566

              #7
              Czechy, Albrechtice u Českého Těšína, Osvobození 43, Albrechtický pivovar

              Piwa z Albrehtického pivovaru zdobyły sobie uznanie piwoszy na Ostravsko-Těšínsku na tyle, że zapotrzebowanie przekroczyło niewielkie zdolności produkcyjne sprzętu własnej roboty zainstalowanego w Karvině. Lukasz Niemiec z kolegą już od dłuższego czasu myśleli nad powiększeniem browaru poprzez zakup profesjonalnych urządzeń. Możliwości finansowe pozwoliły na zakup kompletnego zestawu w dalekich Chinach (400 km od Pekinu) gdzie Lukasz osobiście jeździł by nadzorować produkcję zgodnie z nakreślonymi przez siebie założeniami.
              Tak więc warzelnia ma pojemność 10 hl, oprócz kotła i kadzi filtracyjnej jest też whirpool. Obok kotła umieszczono zbiornik wody gorącej. Takofermentory stoją w drugiej części hali za ścianą, jest ich 10 o pojemności 20 hl każdy. Tu także znajduje się myjka i napełniarka do kegów oraz PET-ów i śrutownik, z którego ześrutowany słód podawany jest bezpośrednio do kotła rurą ślimakową.
              Sprzęt zainstalowano w własnoręcznie wyremonotwanej dawnej oborze dla krów w rodzinnych Albrechticach, a pierwsze piwa były uwarzone w marcu 2017. Tak więc to kolejny po Švecu z Malenovic i Lucky Bastardzie z Brna czeski browarek, który zmienił adres. Budynek stoi w malowniczej okolicy wśród zielonych wzgórz, koło rzeczki Chotěbuzki, a przekazał go na rzecz browaru kolega Lukasza. Ten śmieje się, że krów nie trzeba było specjalnie prosić o jego opuszczenie bo i tak wolą przebywać na zewnątrz (liczące kilkanaście sztuk stado pasło się na pobliskim stoku).
              Miejsca wewnątrz budynku jest bardzo dużo tak więc ewentualne powiększenie browaru jest w przyszłości możliwe.

              W czasie mojej wizyty 26.10.2017 można było kupić 6 rodzajów piw:
              - Pius 11° světlý ležák, 60 kč/1,5 l
              - Pacan 12° světlý ležák, 65 kč/1,5 l
              - Pierun 13° polotmavý speciál, 70 kč/1,5 l
              - Pszenka 11°, 48 kč/1 l
              - PIPA 15°, 58 kč/1 l
              - Piko 15° černý ALE, 58 kč/1 l

              Wszystkie piwa są niefiltrowane i niepasteryzowane i bardzo smaczne.
              Najwięcej warzy dolniaków się Piusa i Pacana, jednak jak widać piw górnofermentacyjnych jest sporo. Oprócz wymienionych corocznie dochodzą sezonowe jak np. Pumpkin Pale Ale 15° i piwa świąteczne. Trzeba też wspomnieć o współpracy z chłopakami z polskiego browaru kontraktowego Fabrica Rara, którzy warzenie swoich piw przenieśli z cieszyńskiego Mieszczańskiego właśnie do Albrechtic.
              Piwa można kupić na miejscu w browarze (najlepiej po umówieniu się telefonicznie) w kegach dowolnej pojemności (na życzenie w petainerach) i w PET-ach. Na miejscu nie ma wyszynku, ławy i stoły służą tylko koleżeńskim spotkaniom przy piwie dla przyjaciół Lukasza.
              W ciepłe dni w Albrechticich piw można spróbować w Klubu na Pramenné, poza tym w Českým Těšíně w pubie Dziupla, a także w kilku restauracjach w Ostravě, Brně i Pradze. Przy mnie Lukasz właśnie pakował do samochodu pierwsze zamówienie do restauracji w Havířově.

              W browarze można kupić szkło firmowe za 100 kč, są też etykiety samoprzylepne (10 kč) i podkładki.

              Fotki w galerii:





              PS: Proszę moderatora o aktualizację adresu w tytule wątku.

              Comment

              • Rzeszowiak
                Piwny Radykał
                • 04-2009
                • 1596

                #8
                Warto dodać, że piwa z tego browaru serwuje pub Champions League w Ustroniu. Zwykle ale oraz ipa, w znakomitej cenie 6pln za kufel.
                Last edited by Rzeszowiak; 19-07-2018, 21:23.

                Comment

                • heckler
                  Senior
                  • 09-2012
                  • 1817

                  #9
                  Jakoś do tej pory niestety nie miałem okazji spróbowania lanego piwa z tego browaru. Tak było do sobotniego festynu we Frydku-Mistku. Za to tam w ofercie były, aż cztery lane piwa.
                  W sumie to pięć, ale ja to ostatnie jakim był Porter Bałtycki przegapiłem. Jak na drugi dzień w browarze opowiadał Łukasz beczkę z Porterem podpięli dopiero późnym popołudniem.

                  Ze straganu, ale niestety w cenach festiwalowych można było się napić :

                  -Pius svetly lezak 11-ka w cenie 35/25 Kc.
                  -Povalec ovesný speciál OAT ALE 13-ka w cenie 40/30 Kc.
                  -Pius Pale Ale Summer Edition 11-ka w cenie 35/25 Kc.
                  -Pipa IPA 15-ka w cenie 45/35 Kc.

                  Wszystkie piwa pyszne! A svetly lezak wyjątkowo mi podchodził . Myślę, że częściej będę podjeżdżał po piwo do tak mi niedalekiego browaru.
                  Ponieważ chcieliśmy jeszcze zakupić piwo w ,plastiku, Łukasz zaproponował nam, aby w niedzielę popołudniu podjechać do jego browaru. Zobaczycie sobie w jakim fajnym miejscu mam teraz browar, a piwo weźmiecie prosto z lodówki. Faktycznie miejsce bajkowe, a do tego położone na końcu świata .
                  W środku przy stołach już biesiadowali znajomi właściciela, na którego my musieliśmy poczekać jakieś 15 minut. W samym browarze nic się nie zmieniło.
                  Natomiast przy okazji oglądania nowego browaru mogliśmy jeszcze zobaczyć starą aparaturę browaru stojącą pod wiatą obok wielkich rolek siana . Nie, sprzedawać jej nie będziemy odpowiedział Łukasz, może przerobimy ją na pasteryzator i będziemy sprzedawać piwo do jakiejś ,sieciówki, taki jest plan. Oby tylko za bardzo nie rozpędzili się z tą pasteryzacją.
                  W pet-kach oprócz w/w już piw zakupiłem jeszcze:

                  -Pierun polotmava 13-ka. Bardzo dobre!!
                  -Poseidon Baltic Porter. Jeszcze nie próbowane.

                  Uzupełniłem galerię paroma zdjęciami:







                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X
                  😀
                  🥰
                  🤢
                  😎
                  😡
                  👍
                  👎