Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Perła - Lublin, Perła Porter Bałtycki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • satek
    Member
    • 03-2014
    • 66

    #61
    Dzięki, w Krakowie nie ma tych sklepów

    Comment

    • Pendragon
      Senior
      • 03-2006
      • 13949

      #62
      W Krakowia do kupienie w nowo otwartej knajpie tolkienowskiej "Pod rozbrykanym kócem" (Brzozowa 4). Tak jak unikam picia butelkowego w pubach, tak tutaj zrobiłem wyjątek, gdyż do tej pory ten porter był nieosiągalny dla mnie. I nie żałuję - dobry był.
      Last edited by Pendragon; 02-09-2016, 08:36.

      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

      Comment

      • leona
        PremiumUżytkownik
        • 07-2009
        • 5853

        #63
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika satek Wyświetlenie odpowiedzi
        Dzięki, w Krakowie nie ma tych sklepów
        Szukaj w Kocykach

        Comment

        • Admirador
          Senior
          • 03-2015
          • 431

          #64
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Brunatny, rubinowe refleksy, klarowne [4.5]
          Piana: Dość wysoka, beżowa, szybko opada [3]
          Zapach: Słodki, ciemne słody, ciemne owoce (śliwka, wiśnia), odrobina sosu sojowego, na pewno alkohol, mało czekolady, mało palony. Dramatu nie ma, ale powodów do zachwytu też nie. Mało porterowy jak na mój gust. [3]
          Smak: Jest słodko, trochę taka kawa z cukrem, ale da się pić. Mało palone, alkohol nie wydaje się tak agresywny jak się spodziewałem po zapachu. W sumie przeciętne piwo, trochę na wyrost dam 3.5. [3.5]
          Wysycenie: Za wysokie, zdecydowanie za wysokie. [3]
          Opakowanie: Nic specjalnego, niepełny skład, ale przynajmniej gatunki chmielu i ekstrakt podali. [3.5]
          Uwagi: Butelka 330 ml z datą 23/11/2016.
          Piwo takie sobie, a że startuje w bardzo mocno obsadzonej konkurencji to trzeba powiedzieć, że jeden z najgorszych porterów w Polsce. Co nie przeczy stwierdzeniu, że piwo spokojnie do wypicia. Kosztowało 3.9 pln.

          Moja ocena: [3.3]

          Comment

          • dlugas
            Senior
            • 04-2006
            • 4014

            #65
            Piana marna. Szybko znika. Nasycenie zbyt wysokie i gryzące. Jakby delikutaśnie przegazowane.
            Aromat niewielki.
            W smaku mocno wiśniowe z nutą suszonej śliwki. Mało kawy, jeszcze mniej paloności. Troszkę czekolady deserowej. Ogólnie za lekkie jak na 22blg. Smaczne i pije się szybko. Póki było chłodne alkohol wyczuwalny w ilościach zerowych. Piło się jak Cherry coke. Po ociepleniu wyszła likierowa nuta z wiśniówką.

            UWAGI: Warka 23/11/16, pite 06/10/16
            Ogólnie porter po słodkiej stronie mocy. Za mało złożone jak na 22blg.
            Za 1.99zł warto jednak było kupić cztery sztuki i może dokupię kolejne dwie. Terminu jest jeszcze "chwila" to poleży jeszcze z rok i zobaczymy choć układać się tu zbytnio nie ma co.
            Za dużo słodyczy a za mało reszty. Taki zwykły stołowy strong ciemniak.
            Od porterów wymagamy więcej.
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19165

              #66
              Udało mi się dopaść (już po terminie) tę warkę. Teraz mam wrażenie, że dojrzał trochę w innym kierunku niż bym sobie tego oczekiwał. Podobnie uważam, że czuć w nim lekkość, nieco gryzącego alko i wiśnia. Czekolada słabo, do zera.
              Ciężko zresztą dostać tego porterka. Pewnikiem trzeba czekać na nową warkę.

              Comment

              • dlugas
                Senior
                • 04-2006
                • 4014

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                Udało mi się dopaść (już po terminie) tę warkę. Teraz mam wrażenie, że dojrzał trochę w innym kierunku niż bym sobie tego oczekiwał. Podobnie uważam, że czuć w nim lekkość, nieco gryzącego alko i wiśnia. Czekolada słabo, do zera.
                Ciężko zresztą dostać tego porterka. Pewnikiem trzeba czekać na nową warkę.
                piłem tydzień temu ponownie tę samą warkę
                Sporo alkoholu, mało czekoladowe, dużo karmelowe. Smakował jak świeży podwójny kozioł, bez nut chlebowych.
                Takie troszkę "byleco"
                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                Comment

                • obwarzanek
                  Junior
                  • 12-2016
                  • 2

                  #68
                  Pierwszy post na forum więc na początek cześć wszystkim!

                  A teraz do rzeczy.
                  Trzymam trochę ciemnych mocnych piw w piwnicy, ale doświadczenie mam niezbyt duże stąd pytanie, które może niektórym wydać się głupie ale mi odpowiedź/jakiś link z odpowiedzią na pewno pomoże, a dotyczy Perły Porter warka z terminem 24.11.2016.
                  Kupione około marca 2016 ze sklepowej lodówki, wsadzone od razu do piwnicy, trzymane na leżąco lekkim skosem i ostatnio (już po terminie) zauważyłem w każdej z czterech butelek przy dnie w najniższym miejscu coś co wygląda jak osad, przyklejone do ścianki, o średnicy +/- 7 mm barwy jasnej.
                  Wygląda jak lekki osad, ale czy w filtrowanym porterze może wytrącić się osad, czy jest to raczej jakaś pleśń czy inne dziadostwo zwiastujące zepsucie?

                  Jeszcze nie otwierałem butelki więc wszelkie wskazówki po czym rozpoznać objawy zepsucia tego portera mile widziane.

                  Z góry dzięki i zdrówka!
                  Last edited by obwarzanek; 21-12-2016, 22:22.

                  Comment

                  • leona
                    PremiumUżytkownik
                    • 07-2009
                    • 5853

                    #69
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika obwarzanek Wyświetlenie odpowiedzi
                    Pierwszy post na forum więc na początek cześć wszystkim!

                    A teraz do rzeczy.
                    Trzymam trochę ciemnych mocnych piw w piwnicy, ale doświadczenie mam niezbyt duże stąd pytanie, które może niektórym wydać się głupie ale mi odpowiedź/jakiś link z odpowiedzią na pewno pomoże, a dotyczy Perły Porter warka z terminem 24.11.2016.
                    Kupione około marca 2016 ze sklepowej lodówki, wsadzone od razu do piwnicy, trzymane na leżąco lekkim skosem i ostatnio (już po terminie) zauważyłem w każdej z czterech butelek przy dnie w najniższym miejscu coś co wygląda jak osad, przyklejone do ścianki, o średnicy +/- 7 mm barwy jasnej.
                    Wygląda jak lekki osad, ale czy w filtrowanym porterze może wytrącić się osad, czy jest to raczej jakaś pleśń czy inne dziadostwo zwiastujące zepsucie?

                    Jeszcze nie otwierałem butelki więc wszelkie wskazówki po czym rozpoznać objawy zepsucia tego portera mile widziane.

                    Z góry dzięki i zdrówka!
                    Mam w piwnicy butelkę z terminem XI 16 i nie zauważyłem jak dotąd zmian. Jak masz aż cztery butelki to czekamy na twoje wnioski po spożyciu pierwszej.

                    PS: piwa nie leżakujemy na leżąco to nie wino z korkiem.

                    Comment

                    • dlugas
                      Senior
                      • 04-2006
                      • 4014

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika obwarzanek Wyświetlenie odpowiedzi
                      zauważyłem w każdej z czterech butelek przy dnie w najniższym miejscu coś co wygląda jak osad, przyklejone do ścianki, o średnicy +/- 7 mm barwy jasnej.
                      Wygląda jak lekki osad,
                      to osad.
                      Po tym jak mi brakło miejsc stojących w piwnocznej szafie z 2030 sztuk dosłownie leżakuje.
                      Na 90% porterów po pół roku/roku leżenia na spodniej ściance w okolicy "tuż pod szyjką" jest delikatny osadzik. W Ciechanach czy Kormoranach większy, w Komesie maleńki, a w Żywieckim zerowy.

                      Otwieraj jedną sztukę i testuj. Chociaż akurat ta warka tego piwo o którym wspominasz jest mocno przeciętna. Jednowymiarowo pusto słodka.

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                      PS: piwa nie leżakujemy na leżąco
                      lepiej na leżąco niż wcale :] moce składowe piwnicy są ograniczone. Tak jak cierpliwość mej małżonki do trzymania kolejnej setki piw w mieszkaniu.

                      PS.A komesik porter wielka butla miał korek
                      Last edited by dlugas; 22-12-2016, 10:38.
                      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                      Comment

                      • leona
                        PremiumUżytkownik
                        • 07-2009
                        • 5853

                        #71
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                        [...]


                        lepiej na leżąco niż wcale :] moce składowe piwnicy są ograniczone. Tak jak cierpliwość mej małżonki do trzymania kolejnej setki piw w mieszkaniu.

                        PS.A komesik porter wielka butla miał korek
                        Lepiej, lepiej zawsze to jest pretekst żeby symultanicznie testować tą samą warkę - leżące i stojące - pod kątem wpływu większej powierzchni powietrza na proces utleniania

                        Comment

                        • dlugas
                          Senior
                          • 04-2006
                          • 4014

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                          Lepiej, lepiej zawsze to jest pretekst żeby symultanicznie testować tą samą warkę - leżące i stojące - pod kątem wpływu większej powierzchni powietrza na proces utleniania
                          No to na to wychodzi, że ja nie które testuję:
                          różnica w dacie konsumpcji tej samej warki.
                          różnica w tej samej dacie, tej samej warki, ale jedna butelka leżała, a druga stała w piwnicy
                          różnica w tej samej dacie, tej samej warki, ale jedna butelka stała w szafie w piwnicy a druga stała w szafce w kuchni
                          itd itp.
                          infinity
                          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                          Comment

                          • leona
                            PremiumUżytkownik
                            • 07-2009
                            • 5853

                            #73
                            ...różnica w tej samej dacie, tej samej warki, ale z jedną butelką stałem w szafie, z drugą w piwnicy a trzecią wyrywała mi żona...

                            To akurat rozdział z mojej książki Przygody Testera
                            Last edited by leona; 22-12-2016, 11:33.

                            Comment

                            • dlugas
                              Senior
                              • 04-2006
                              • 4014

                              #74
                              różnica w tej samej dacie, tej samej warki, ale z jedną butelką stałem (nago) w szafie, z drugą w piwnicy a trzecią wyrywała mi żona... (sąsiada, kiedy z pracy wrócił sąsiad)
                              Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                              Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                              FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                              Comment

                              • obwarzanek
                                Junior
                                • 12-2016
                                • 2

                                #75
                                Dzięki za odpowiedzi.
                                Co do leżakowania to w tym przypadku zadecydowały względy przestrzenne - na leżąco łatwiej upchać więcej butelek

                                Co do wrażeń, bo wczoraj spróbowałem pierwszą butelkę:
                                - alkohol trochę wyczuwalny, ale zdecydowanie mniej niż na początku, przed leżakowaniem
                                - w zapachu lekko czekoladowo, w smaku więcej czekolady, generalnie słodko, trochę za słodko, trochę za mało paloności.
                                - odniosłem wrażenie, że piwo jest jakby rozwodnione, patrząc pod światło wydawało się dosyć jasne jak na portera, chociaż tutaj mogę mieć słaby punkt odniesienia bo kilka ostatnich piw jakie wypiłem to były piekielnie ciemne stouty, ale jak na ekstrakt ponad 20 odniosłem wrażenie, że jest zbyt lekkie.
                                - generalnie średnio, najlepszego portera Perły jakiego piłem to była pierwsza ( zerowa? ) warka, ponad pół roku przed oficjalną premierą. Następnie pierwsza warka sklepowa, która trzy miesiące po terminie nadal miała wyczuwalny alkohol, ale zaczynała łapać o ile dobrze pamiętam lekką nutę śliwki i lekką czekoladę.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎