Witbier problem z zatarciem

[magiq666]

Mam ogromny problem z zatarciem witbiera. Wlasnie warze witka i problem w tym ze po 2 przerwach ktore lacznie trwaly 90 min piwo po badaniu skrobi barwi sie na czarno. Jestem na trzeciej przerwie 72 stopni miala trwac 15 min i wygrzew. Ale w tej sytuacji nie jestem pwein co powinienem zrobic ? Zostawic to piwko az sie zatrze i pozwolic temp. opasc czy trzymac juz w tych 72 az do zatarcia. I wiem gdzie problem chyba lezy. Platki kupilem blyskawiczne wiec ich nie kleikowalemm i tu pewnie sie przeliczylem. W razie mozliwosci prosze o szybka porade.

Pozdrawiam

[magiq666]

Po kolejnej godzinie w 72 stopniach, dalem rade i piwko sie zatarlo choc wskaznik nie byl tak jasny jak zwykle. Najwazniejsze, ze sie udalo. Wracam do pracy

[e-prezes]

A jaki miałeś zasyp?

[magiq666]

Z tym witbierem to w ogole czary sa. Nie jest mi chyba dane. Nie dosc ze zacieralo sie ponad 3h. To jeszcze pod koniec gotowania rozawlily mi sie przyprawy w woreczku i juz nie mialem jak ich odecedzic i ich czesc zostala w fermentatorze. Wiec podejzewam, ze piwko sie zepsuje. A co do zasypu to wgladal tak.

2 kg słodu pils
2,5 kg słodu pszenicznego
0,8 kg płatków pszennych
po 0,4 kg płatków jęczmiennych i owsianych

[e-prezes]

Dziwię, że się zatarło Widziałeś kiedyś zasyp na wita? Przyprawy się wygotowały, więc dlaczego miałyby wnieść zepsucie piwa?!

[magiq666]

No wlasnie znalazlem gdzies taki zasyp na niderlandzkim forum i jakos tak poszlo. Ale natepnym razem najpierw bede sie na forum konsultowal. Tez sie dziwie, ze ten browarek sie zatarl mowiac szczrze. Co do przypraw to pomyslalem, ze moga splesniec podczas fermentacjim stad obawa o zepsucie piwka. Pozdrawiam serdecznie