Staropolski, Staropolskie Lekkie

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Petitpierre]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoto z przebłyskami miedzi, klarowne [5]
Piana: piana jak się patrzy [5]
Zapach: Orzeźwiający, kwiatowy, lekki chmiel, "lekkie" zobowiązuje. W nucie dolnej nieśmiało biszkopty i kwiaty [3]
Smak: dość lekkie, nawet za lekkie, ale przynajmniej troszkę chmielone. Brakuje pełni, ale jest ta osławiona sesyjność. W pierwszym rzędzie kupowałem dla patentu, więc nie jestem rozczarowany. [2.5]
Wysycenie: norma [3]
Opakowanie: pomieszanie z poplątaniem, na froncie Wawel z XVI, gdzieś na krawatce browar regionalny i data wskazująca na wiek XIX, z tyłu Władziu Łokietek, bełkot o tradycji, jakoś nie pamiętam, żeby w Średniowieczu pijano bezalkoholowe lager'y, a na deser Dystrybucja Pomorze... [2]
Uwagi: W Almie, kupowane głównie dla patentu.

Moja ocena: [3.05]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, piwo nie jest klarowne. [3.5]
Piana: Średnio trwała, z grubymi bąblami. Ślad na szkle nikły, ale jest 3 cm czapa i ona jest najlepsza. [3.5]
Zapach: Owocowy w nawet pozytywnym sensie, trochę chmielowy i słodowy. Jest też wyraźny mokry karton, który wręcz męczy i przebija Połczyn. [2.5]
Smak: Piwo w nazwie Lekkie, ale nad wyraz słodowe i pełne z goryczką małą, ale jednak wyczuwalną. W miarę picia dochodzi do głosu karmel. Z zatkanym nosem pije się lepiej. [3.5]
Wysycenie: Po otwarciu piwo mi wystrzeliło i mam teraz jak mawiał Kamil Durczok upie...lony stół, a nawet trochę ściany. Później jakoś gaz mi się ustatkował. [2]
Opakowanie: Krachla, jak inne z tej serii. Na kontrze trochę historii i wzmianka o Władysławie Łokietku. Nie podano składu. [3]
Uwagi: Da się to wypić, ale piwo jest za drogie i kabłąkowe zamknięcie nie wystarczy. Lud pracujący miast i WSI tego nie kupi. Są tańsze i lepsze piwa. Data piwa do 20.04.2016.

Moja ocena: [3.05]