Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jan Olbracht Rzemieślniczy, Piotrek z Bagien - White IPA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Serce w kolorze blaugrana
    • 05-2011
    • 3657

    Jan Olbracht Rzemieślniczy, Piotrek z Bagien - White IPA

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • cyoorka
    Senior
    • 03-2007
    • 338

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złote, lekko zamglone. [4.5]
    Piana: Niska, drobna, niezbyt trwała. [3.5]
    Zapach: Owocowy (brzoskwinia, owoce tropikalne), lekko cytrusowy, delikatnie popcornowy. [4.5]
    Smak: Wytrawne, lekkie, mocno grejpfrutowe, goryczkowe. Goryczka agresywna, długa, zalegająca, lekko piekąca. [3.5]
    Wysycenie: Niskie. [4]
    Opakowanie: OK. [4]
    Uwagi:

    Moja ocena: [3.95]

    Comment

    • carlsten
      Junior
      • 02-2014
      • 26

      #3
      Kolor: Złoty, opalizujący, sporo farfocli - chociaż mi to nie przeszkadza. [4.5]
      Piana: Średnia, drobna, bialutka, szybko się redukuje. [4.0]
      Zapach: Na początek uderzyło mnie podobieństwo do Undreground z Pinty - bardzo nieprzyjemny jak dla mnie. Ostry, przyprawowo-naftowy, może to i ten popcorn.[3.5]
      Smak: Mega alkoholowe, właściwie jak wódka z sokiem pomarańczowym. Goryczka ostra alkoholowo-chmielowa, bardzo długo zalega. Troszkę przyprawowości.[3.5]
      Wysycenie: Średnie do niskiego. [4.0]
      Opakowanie: Troszkę przeszkadza mi to, że sprzedaje się wiele różnych stylów pod jedną marką(Piotrek z Bagien), w połączeniu z często zbliżonymi kolorami może to rodzić kłopot. [4.0]
      Uwagi: Warka 07.02.2016

      Comment

      • NightHawk
        Senior
        • 08-2008
        • 108

        #4
        Kolor: barwa złota, raczej klarowna jak się nie wleje osadu [5]
        Piana: niewysoka, głównie drobno-pęcherzykowa, dzielnie się trzyma do końca [4]
        Zapach: słodki-owocowy, nienachalnie cytrusowy (szybko ucieka), lekki cukierek-landrynka (diacetyl?), ale nie przeszkadza [4]
        Smak: wytrawne, alkohol niewyczuwalny, mega przyjemna goryczka (zalegająca, co mi nie wadzi), delikatna przyprawowość [4.5]
        Wysycenie: średnie, ok [4]
        Opakowanie: nie lubię etykiet z serii Piotrek z Bagien [3]
        Uwagi: pierwsza warka (07-02-16)

        Moim zdaniem najlepsze do tej pory piwo z serii Piotrek z Bagien i z całego Jana Olbrachta.
        Last edited by NightHawk; 11-10-2015, 18:37.

        Comment

        Przetwarzanie...
        X
        😀
        🥰
        🤢
        😎
        😡
        👍
        👎