Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mój ranking pięciu najgorszych minibrowarów

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Senior
    • 03-2003
    • 2526

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slawekkazek Wyświetlenie odpowiedzi
    Zdecydowanie dwa:
    1. Grill de Brasil W-wa
    2. Warzelnia Piwa Bydgoszcz
    Pełna zgoda.

    Comment

    • ElDesmadre
      Senior
      • 05-2010
      • 155

      #17
      1. Grodzka 15
      2. Grill de Brasil W-wa
      3. Spiż Katowice
      4. C.K. Browar
      5. Brovaria
      http://thebeervault.blogspot.com

      Comment

      • e-prezes
        Senior
        • 05-2002
        • 19167

        #18
        Poza piątym, wyjąłeś mi to z ust.

        Comment

        • Shedao
          Senior
          • 09-2007
          • 900

          #19
          Najgorsze, w jakich byłem:
          1. Warzelnia Piwa - Bydgoszcz
          2. Jamrozowa Polana - Duszniki Zdrój
          3. Cieszyński Browar Mieszczański - Cieszyn - już nieczynny
          4. Wrzos - Ustroń
          5. Grill de Brasil - Warszawa
          6. Tragarz - Rybnik

          Oceniając pod względem piwa, bo paradoksalnie w większości z nich wystrój/widoki/okolica były OK. Jeśli miałbym negatywnie wyróżnić wystój/klimat, to nie podobało mi się w Redenie (Chorzów) - bardzo nieprzytulna piwniczka, dodatkowo w czasie mojej wizyty całkowicie wyludniona, co jeszcze potęgowało nieprzyjemne wrażenie i w Słociaku (Opole) - sterylna restauracja zupełnie bez klimatu. Ale piwa w obydwu były bardzo dobre.

          Jeśli chodzi o ulubione, to: Widawa, Rynek (Racibórz), Probus (Oława), a jeśli chodzi o widoki to oczywiście Miedzianka

          Comment

          • pioterb4
            Senior
            • 05-2006
            • 4322

            #20
            Warzelnia bydgoska to zdecydowanie król obciachu, kumulacja wszystkich najgorszych cech, jakich można doznać w polskim lokalu gastronomicznym. II miejsce to Gril de Brasil wawa, a z trzecim to mam problem, pasowałoby kilka pozycji: Spiż, Kujanki, CK Browar.

            Comment

            • oberzine
              Senior
              • 02-2012
              • 228

              #21
              jeżeli dobrze pamiętam to grill i Bydgoszcz łączy warzelnia tego samego producenta drehera

              Comment

              • pioterb4
                Senior
                • 05-2006
                • 4322

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oberzine Wyświetlenie odpowiedzi
                jeżeli dobrze pamiętam to grill i Bydgoszcz łączy warzelnia tego samego producenta drehera
                MI się wydawało że w Bdg jest Kaspar Schultz, ale może mylnie.

                Comment

                • abernacka
                  Senior
                  • 12-2003
                  • 10837

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                  MI się wydawało że w Bdg jest Kaspar Schultz, ale może mylnie.
                  Mylisz się Bydgoszcz to Minibrowary.pl
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • emes
                    Nadszyszkownik Chmielowy
                    • 08-2003
                    • 4275

                    #24
                    Co ma producent warzelni oprócz ergonomii produkcji do jakości piwa? W przypadku Grill de Brazil, sprzęt jest marny i nieergonomiczny, ale pierwszy piwowar potrafił zrobić na tym dobre piwo, potem było gorzej, a i właściciele chyba mają gdzieś dbanie, żeby piwo było dobre. Liczy się dobre miejsce, tani piwowar i dopóki są klienci, to pewnie nic nie będą poprawiać i nadal będą zepsute i marne piwa.
                    Jak ktoś umie robić dobre piwo, ma talent i doświadczenie, to zrobi dobre piwo ze sprzętem przerobionym po mleczarni.

                    Comment

                    • Cooper
                      Senior
                      • 11-2002
                      • 6055

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Warzelnia bydgoska to zdecydowanie król obciachu, kumulacja wszystkich najgorszych cech, jakich można doznać w polskim lokalu gastronomicznym.
                      A ja postawię się tutaj akurat w obronie Bydgoszczy. Niewiele polskich brewpubów odwiedziłem ale akurat w bydgoskim bylem ze 2 razy minimum. Piwo jak piwo, nie zwróciło jakoś szczególnie mojej uwagi co znaczy że na pewno nie było paskudne bo bym zapamiętał, jednak ja jestem strasznie mało wybredny więc mój głos w tym temacie nie ma znaczenia, a pozatym było to już ze 3 lata temu minimum a tutaj pewnie są bardziej aktulane wrażenia degustacyjne opisywane.
                      Chodzi mi jednak o samą lokalizację browaru a więc super adaptację starej miejskiej kamienicy położonej nad brzegiem rzeki/kanału z jednej strony. W browarze można (od strony ulicy) wypić piwo w części pubu w dawnej orginalnej ceglanej piwnicy (a nie jakimś współczesnym badziewiu "a la stara piwnica") i z super przeszklonymi (ale wydaje mi się w niekiczowatym wyglądzie) miejscami od strony rzeki która przepływa zaraz pod samym tarasem.
                      Jeśli ma to być kicz to co powiedzieć (pod względem lokalizacji) o browarach restauracyjnych w centrach handlowych ?
                      Rozumiem że hejterka Bydgoszczy opiera się tutaj głównie na wrażeniach smakowych aktualnej oferty piwnej... Nie wiem, aktualnie nie kosztowałem.
                      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                      Comment

                      • anteks
                        maruda
                        • 08-2003
                        • 10738

                        #26
                        W tym temacie ocenia sie piwa czy lokalizację?
                        Mniej książków więcej piwa

                        Comment

                        • Cooper
                          Senior
                          • 11-2002
                          • 6055

                          #27
                          minibrowary ?
                          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
                          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

                          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

                          Comment

                          • pioterb4
                            Senior
                            • 05-2006
                            • 4322

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedzi
                            A ja postawię się tutaj akurat w obronie Bydgoszczy. Niewiele polskich brewpubów odwiedziłem ale akurat w bydgoskim bylem ze 2 razy minimum. Piwo jak piwo, nie zwróciło jakoś szczególnie mojej uwagi co znaczy że na pewno nie było paskudne bo bym zapamiętał, jednak ja jestem strasznie mało wybredny więc mój głos w tym temacie nie ma znaczenia, a pozatym było to już ze 3 lata temu minimum a tutaj pewnie są bardziej aktulane wrażenia degustacyjne opisywane.
                            Chodzi mi jednak o samą lokalizację browaru a więc super adaptację starej miejskiej kamienicy położonej nad brzegiem rzeki/kanału z jednej strony. W browarze można (od strony ulicy) wypić piwo w części pubu w dawnej orginalnej ceglanej piwnicy (a nie jakimś współczesnym badziewiu "a la stara piwnica") i z super przeszklonymi (ale wydaje mi się w niekiczowatym wyglądzie) miejscami od strony rzeki która przepływa zaraz pod samym tarasem.
                            Jeśli ma to być kicz to co powiedzieć (pod względem lokalizacji) o browarach restauracyjnych w centrach handlowych ?
                            Rozumiem że hejterka Bydgoszczy opiera się tutaj głównie na wrażeniach smakowych aktualnej oferty piwnej... Nie wiem, aktualnie nie kosztowałem.
                            Opiera się na podłym oszustwie zarówno w kwestii podawania obcego piwa jako swoje jak i innych mniejszych oszustwach dokonywanych na kuchni. Co do wystroju to kwestia gustu, mnie połączenie piwiarni, drogiej restauracji, kuchni indyjskiej i winiarni w jednym lokalu nie bardzo pasuje, do tego porozstawiane białe talerze na stołach z góry przymuszające mnie do konsumpcji - nie moja bajka.

                            Comment

                            • ckt
                              Junior
                              • 08-2014
                              • 12

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Bydgoszcz to Minibrowary.pl
                              Jest to dreher tylko że montowany przez Gałasiewicza
                              Last edited by ckt; 21-10-2015, 07:18.

                              Comment

                              • slawekkazek
                                Senior
                                • 01-2003
                                • 544

                                #30
                                Rozumiem że hejterka Bydgoszczy opiera się tutaj głównie na wrażeniach smakowych aktualnej oferty piwnej... Nie wiem, aktualnie nie kosztowałem.
                                Z tą częścią opinii Coopera się nie zgadzam. Na forum dyskutowane są różne wątki, w tyn ten sformułowany przez Pebejota. Pomiędzy hejtem a wyrażeniem opinii (również negatywnej) jest jednak duża różnica. Czy piwo, które otrzymuje z ART-omatu niskie oceny jest hejtowane ? Nie. Póki co, w wiadomym temacie wypowiadali się ludzie. którzy:
                                1. opisywali własne wrażenia (byli w lokalu, piwo pili);
                                2. znają się co nieco na tematyce piwnej.
                                W mojej ocenie tego typu fora powinny być pomocne m.in. właścicielom takich przybytków, gdyż widać, że coś jest nie tak. Nikt nie lubi być oszukiwany, więc może zamiast podawania "własnego" leżaka pachnącego na kilometr koncernówą powiedzieć: "niestety, nasze zeszło niespodziewanie szybko, a kolejna partia dopiero leżakuje. Polecamy znakomitego leżaka z niszowego browaru Okocim".

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎