Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Stanley, Hector

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Misiekk
    Senior
    • 05-2001
    • 913

    Stanley, Hector

    Stanley - Browar Chojnów
    Buteleczka o pojemnośic 0,5 l za 1,45 zł.
    Na etykiecie napisane Hector Piwo Jasne Pełne.
    Zawartośc alk. 6,2% natomisat ekst. 13%.

    Barwa bursztynowa. Bąbelkidrobniutkie i bardzo nieśmiałe, malutko ich zaobserwowałem. Zapach: zapachniało mi też owocami jak Odys ale później jakby przeniczne, taki kwaśny zapach. Piana gęsta ale znika bezpowrotnie w szybkim tempie. Smak jakby bardzo lekko przypalony, nie czuć goryczy. Jak na trzynastkę to zdecydowanie za mało wyrażny zbyt delikatny. Za mało chmielu czy co. Nie spodobało mi się to piwo.
    Ocena 3 mniej a to tylko dlatego że nadaje się do picia.



    Kucze !!! "Misia" w czasie degudstacji oglądałem więc mogą być przekłamania.
    Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)
  • zythum
    Kot Makawity
    • 08-2001
    • 8305

    #2
    Na etykiecie PHZ Stanley, Łódź, ul jaracza 47. Hmm czyżby władze browaru miały siedzibę w Łodzi?
    Zapach: trochę drażniaćy, acetylowy, chwilę trzeba się przyzwyczaić (kurcze te komórki węchowe i smakowe podniszczone jednak jasnymi pilsami bez smaku i zapachu). Piana bardzo ładna ale szybko opadła. Barwa jasna ale nie słonkowa, ładnie opalizuje. Smak pełby, orzeźwiający, wyczuwalne niezidentyfikowane nuty. Podsumowując Baaaaardzo pyszne piwo (po chwilowym przyzwyczajeniu do jego charakterystycznego smaku i zapachu), jasne pełne jakiego w tej klasie wyparły niestety różne produkty dużych korporacji. Dla mnie 5 (za całokształt bo piana szybko opadła),5+(za smak) (w skali 1 -6)
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.

    Comment

    • slavoy
      Senior
      • 10-2001
      • 5052

      #3
      Dla mnie to piwo jest fatalne. Gazu całkowicie brak, piany praktycznie też, zapach lekko skwaśniałych jabłek, smak płaski, kwaśny, bez goryczki. Dało się dpoić do końca, więc ocena 2, a nie 1
      Jeszcze te nierówno przyklejone, zniszczone etykiety...
      Attached Files
      Dick Laurent is dead.

      Comment

      • zythum
        Kot Makawity
        • 08-2001
        • 8305

        #4
        Ja w tych etykietach widzę właśnie zaletę. Dość mam tych wszystkich równiutko przyklejonych,sterylnych etykiet. Przy takiej etykiecie miło powspominać dawne piwa i dawne czasy. A poza tym mam wrażenie, że po prostu trafiłeś na jakieś kipeskie butelki (zwróć uwagę na datę przydatności, ja miałem dwa Hectory i jeden był dwa tygodnie po dacie ważności - zakupione w Gwarku i może to jest powodem Twoich odczuć smakowych bo pity przeze mnie Hector z długą jeszcze przydatnością był smaczny jak go opisałem powyżej.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • slavoy
          Senior
          • 10-2001
          • 5052

          #5
          Też myślałem że przeterminowane, jednak ważne do końca maja.
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • ART
            mAD'MINd
            • 02-2001
            • 23782

            #6
            Originally posted by zythum
            Przy takiej etykiecie miło powspominać dawne piwa i dawne czasy.
            oj, tak! to piwo widziało staaaaaaaare czasy
            w szczególności przedwojenny sprzęt na którym było warzone.
            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

            Comment

            • Klosterkeller
              PremiumUżytkownik
              • 02-2002
              • 119

              #7
              Rozprowadzane jest przez macierzysta hurtownię STANLEY. Mimo bardzo niskiej ceny, nie ma prawa zawładnąć wrocławskim rynkiem, ponieważ hurtownia nie słynie z agresywnej i przemyślanej polityki marketingowej.
              piwo jest lepsze

              Comment

              • pjenknik
                • 08-2001
                • 3388

                #8
                A piwo słynie z kwaśnego smaku!
                Nie sądzę aby akurat ten browar zawojował rynek.
                Wszystkie ich piwa są kwaśne, a trudno to uznać za zaletę.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 02-2003
                  • 7971

                  #9
                  Barwa tego piwa to jasno-złota,lekko mętnawa,gaz słabiutki-pokazało się kilka bąbelków i na tym koniec.Opakowanie butelka typu Euro,etykieta...bez komentarza.Zapach bardzo dziwny jakby chemiczno-miodowo-owocowy,raczej nieprzyjemny.
                  Piana-piękna,drobnoziarnista,bardzo obfita,bialusieńka.Dawno w krajowym piwie nie widziałem,aby tak długo się utrzymała(dobrych kilka minut)
                  Smak-bardzo ciekawe owocowo,ziołowo-miodowe nuty.Wyraźny miły dla kubków smak.Całkiem dobre piwo!

                  Moja ocena: [3.7]
                  Last edited by Pogoniarz; 13-12-2003, 07:23.


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 02-2003
                    • 7971

                    #10
                    Zakupiłem na drugi dzień i trafiłem na piwko z innej partii.
                    Coś strasznego Piana sekundowa,zapach jakiś medykamentów,smak podobny. Po prostu tragedia(współczuję zlewowi,że musiał wypić do końca to piwo).


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X
                    😀
                    🥰
                    🤢
                    😎
                    😡
                    👍
                    👎