Tweet
Piwo gotowe do oceny 
-
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820 -
Ocena z ARTomatu
Kolor: przybrudzony, różowy [3.5]
Piana: lekko różowa, drobna, słaba, szybko opada po nalaniu [2.5]
Zapach: słaby, kompotu wiśniowego i słodu [3]
Smak: brak pełni treściwości, dominuje wytrawność, owocowa, w tym przypadku wiśniowa, lekko cierpka, potem lekka goryczka chmielowa, słabo wyczuwalna baza pszeniczna wraz ze słodem, troszkę czuć chlebka ale dosłownie minimalnie, wszystko zagłusza "soczek" [2.5]
Wysycenie: trochę za duże [2.5]
Opakowanie: brzydka etykieta bz poloty, kapsel browaru [3]
Uwagi: Dla mnie słabe, może amatorzy piwa z sokiem polubią
Moja ocena: [2.75]Attached FilesLast edited by becik; 09-12-2017, 12:26.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl -
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Oranżada blado wiśniowa [2.5]
Piana: Nie ma i nie było. [1]
Zapach: Praktycznie brak, w tle sztuczna wiśnia. [2.5]
Smak: Ciężko się pije to piwo. rozwodniony sok wiśniowy. [2.5]
Wysycenie: Jak wyżej, ciężko się to pije, w ogóle nie wchodzi, zapełnia brzuch jednym łykiem. przegazowane mocno. [1.5]
Opakowanie: Jak na tanim winie z lat dzisiejszych (bo etykiety tanich win z lat 80/90 były OK). [1]
Uwagi: Ledwo, ledwo zmęczyłem ( z szacunku dla alkoholu). Przegazowany, rozwodniony soczek wiśniowy ze słabego saturatora. Zakupione w Alko Szopie na rogu Reymonta, na szczęście za mocno promocyjną cenę koło 3 złotych.
Moja ocena: [2.225]Comment
Comment