Browar na Jurze, [Pinta][БАКУНИН] Warsaw Express

[kaczka116]

Piwo gotowe do oceny

[Pinio74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Skoro wheat wine, to barwa piwa powinna być podobna do mocnej pszenicy i taka jest. Mętne i pomarańczowe. [5]
Piana: Raczej słaba. Szybko redukuje się do milimetrowego kożuszka. [3]
Zapach: Zapach złożony, dość ostry, drożdżowo - cytrusowy i słodka gruszka na finiszu. Ciekawy. [4.5]
Smak: Smak złożony. Słodko-gorzki. Białe winogrona, miód, orzechowo-tropikalna goryczka. Wszystko tworzy smaczną i nierozerwalną całość. Alkohol jest wyczuwalny, w końcu to ponad 9%, więc jak nie możesz to nie pij. [4.5]
Wysycenie: Raczej niskie. Trochę bąbelków więcej by się przydało... [3.5]
Opakowanie: Opakowanie Pintowe, wszystko na miejscu i OK. [5]
Uwagi: Bardzo smaczne. Warsaw wheat wine - daje po głowie, ale jak ktoś lubi mocarze, to warto...

Moja ocena: [4.35]

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny - całkowicie nieprzejrzysty, chyba pomarańczowy. [4]
Piana: Niewysoka, jasnobeżowa, drobne pęcherzyki, niespecjalnie trwała, lekko zdobi szkło. Z jednej strony parametry wysokie, ale z drugiej spodziewałem się więcej po pszenicy. [3]
Zapach: Bogaty. Słód, najróżniejsze owoce: białe, tropikalne, cytrusowe,- m.in pomarańcza, mango, ananas, banan, chyba i kokos. Całkiem intensywny, przyjemny. [4.5]
Smak: Pełny, aksamitny, zdecydowanie słodowy, słodki, drożdżowy, tropikalne owoce, goryczka wysoka - chyba grejpfrutowa, zostawia krótki cytrusowy posmak. Alkohol leciutki, ale nie przeszkadza. [4.5]
Wysycenie: Niskie - bardzo dobrze zgrywa się z gładkością. [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładna etykieta z kompletem informacji - standard Pinty. [5]
Uwagi: Zaskakująco smaczne piwo, pijalne mimo parametrów, świetnie zbalansowane, wszystko na swoim miejscu. Jak spotkam to chętnie powtórzę. Warka do 22.05.2020.

Moja ocena: [4.35]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy mętny. [4]
Piana: Biała, drobna, niewysoka i nietrwała, może to przez poważne parametry. [3]
Zapach: Karmel, rodzynki i lekki alkohol. [3.5]
Smak: Oleisty, karmelowy, zbożowy posmak, trochę alko i goryczki. Ciekawy, konkretny. Lubię takie klimaty. [4]
Wysycenie: Niezbyt wysokie. [4]
Opakowanie: Małą flaszka, lekko chropawa etykieta. Pinta utrzymuje wysoki poziom, ale tu jest jeszcze lepiej. Gratka dla wielbicieli kolei żelaznej, ale taka subtelna . [4.5]
Uwagi: Konkret na piątkowy wieczór. We własnym fotelu...

Moja ocena: [3.75]