Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Lasowiak, Budownik

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kaczka116
    Senior
    • 10-2015
    • 1350

    Lasowiak, Budownik

    Piwo gotowe do oceny
    Nie mów hop zanim nie nachmielisz
    Untappd
  • becik
    Senior
    • 07-2002
    • 14999

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: jasnozłociste, lekko mętne [4]
    Piana: biała, drobna, szybko opadła do ok 2 cm kożuszka, lekka, puszysta [3]
    Zapach: lekki, głównie słodowy [3.5]
    Smak: dość pełne, goryczka fajna, lekka i przyjemna, solidna baza słodowa, całość psuje leciutkie masełko dająca uczucie ślizgania się po języku [3.5]
    Wysycenie: troszkę za duże [4]
    Opakowanie: prosta ale fajna etykieta, gładki kapsel [4]
    Uwagi: Piwo ok, ale można by je jeszcze troszkę poprawić usuwając głównie lekkie wady

    Moja ocena: [3.525]
    Attached Files
    Last edited by becik; 23-08-2018, 19:56.
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • kloss
      Senior
      • 03-2003
      • 2526

      #3
      Kupiłem butelkę tydzień temu na Warszawskim Festiwalu Piwa, dziś otworzyłem i piwo jest po prostu skwaśniałe. A nigdzie nie ma daty przydatności.

      Comment

      • legart
        Senior
        • 06-2012
        • 913

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kloss Wyświetlenie odpowiedzi
        Kupiłem butelkę tydzień temu na Warszawskim Festiwalu Piwa, dziś otworzyłem i piwo jest po prostu skwaśniałe. A nigdzie nie ma daty przydatności.
        z tego samego źródła ja z kolei otrzymałem mocno brzeczkowe, lekko kwaskowate, z mocnym diatecylem, bez akcentów chmielowych i goryczkowych. Trudne do wypicia

        Comment

        • Prusak
          Senior
          • 07-2005
          • 4305

          #5
          Moje nie było kwaskowate, ale jak na nazwę "lekkie, jasne", to zupęłnie obok deklaracji. Pani na stoisku Lasowiaka twierdziła, że jest to lager...
          Zapachowo nie dzieje się prawie nic, piana ładna, dość szybko opadająca, ale osadza się warstwami na szkle. Mocno słodowa podbudowa skontrowana dość wyazistą goryczką, oba te smaki sprawiają wrażenie gęstości. Piwo nie jest ani czyściutko jasne, ani lekkie, to jakaś forma zdegenerowanego APA.
          Nie w moim guście.

          Comment

          Przetwarzanie...
          X
          😀
          🥰
          🤢
          😎
          😡
          👍
          👎