Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy to zakażenie?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Komos92
    Junior
    • 03-2018
    • 10

    Czy to zakażenie?

    Witam, fermentuję już któreś z kolei piwo z brewkita i tym razem zauważyłem niemiłą niespodziankę. To trzeci dzień fermentacji, a z rurki fermentacyjnej wydobywa się dość ostry zapach siarkowodoru (pierwszego i drugiego dnia go nie było). Po otwarciu fermentora zauważyłem, że na powierzchni pływa wiele żółtych grudek (drożdże?), a poza tym nie widać niczego szczególnego - żadnego filmu, białych plam itp. Pytanie czy to infekcja czy po prostu ten typ drożdży tak ma? Przyznam, że takiego siarkowodoru nie czułem przy żadnej fermentacji, jeszcze wczoraj aromat określiłbym jako jabłkowo słodki. Czy mogą być za to odpowiedzialne muszki owocówki, które masowo topią się w rurce fermentacyjnej (fermentację prowadzę w piwnicy)? Chociaż woda z rurki raczej nie powinna przedostawać się do środka?
  • Komos92
    Junior
    • 03-2018
    • 10

    #2
    Dodam jeszcze, że te drożdże określane są jako hybrydowe - teoretycznie fementują nawet poniżej 13 stopni, mimo że są górniakami. Co mnie jeszcze zdziwiło to fakt, że na powierzchni są te drożdże, ale nie ma żadnej piany.

    Comment

    • sredstvom
      Senior
      • 10-2015
      • 362

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Komos92 Wyświetlenie odpowiedzi
      czy po prostu ten typ drożdży tak ma?
      Maly hint: uscislij troche o ktore drozdze sie rozchodzi, a pewnie znajdzie sie ktos dobrze znajacy na szczepach i odpowie...
      Czy napija sie panowie piweczka?

      Comment

      • Komos92
        Junior
        • 03-2018
        • 10

        #4
        A żebym to ja wiedział. Po prostu użyłem drożdży z tego brewkita:
        ZESTAW DO PRZYGOTOWANIA PIWA DOMOWEGO  –  GERMAN SCHWARZBIER 1,7kg Piwo domowe OBERSCHLESISCHE BRAUEREI –  GERMAN SCHWARZBIER  1,7 kg


        Ani na puszcze, ani na opakowaniu drożdży nie było napisane co to za szczep.

        Comment

        • Komos92
          Junior
          • 03-2018
          • 10

          #5
          Sprawdziłem cukier i spadł z 12 BLG do 5, a w smaku jest ok - ani kwaśne, ani apteczne. Może nie będzie tak źle.

          Comment

          • Maggyk
            Szara Adminiscjencja
            • 05-2004
            • 5615

            #6
            Niektóre drożdże tak mają, że fermentacja śmierdzi siarkowodorem, ale z czasem ten aromat się ulatnia. Nie ma się co przejmować i nie grzebać w piwie za dużo, bo sprawdzając za często możemy wnieść do piwa coś, czego byśmy nie chcieli.
            Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
            Piwo domowe -
            Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

            Reklama w BROWARZE
            PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

            Comment

            • sredstvom
              Senior
              • 10-2015
              • 362

              #7
              Prawda. Kiedy fermentowalem wita na Brewferm Blanche w piwnicy, to raz mnie sasiad zaczepil z pytaniem, czy mi aby jajka nie gnija w boksie

              Swoja droga, wzruszyl mnie reklamowy szlagwort z linka powyzej:

              "Piwo jest znacznie lepsze od tych kupowanych ze sklepu, kosztuje cię 1zł/ 0,5l piwa, a smakuje jak piwa z górnej półki, te powyżej 3zł. "

              Grunt to marketing
              Czy napija sie panowie piweczka?

              Comment

              • Komos92
                Junior
                • 03-2018
                • 10

                #8
                Jeszcze mam pytanie z innej beczki. Przed zrobieniem brewkita wyczyściłem fermentor 3% roztworem sody kaustycznej, potem dwa razy wypłukałem gorącą wodą, raz zimną a na koniec jeszcze litrem ciepłej wody z kwaskiem cytrynowym. Pytanie czy to właściwa procedura? Pytam dlatego, bo dzisiaj spróbowałem piwa i odniosłem wrażenie jakby piekło mnie po nim gardło. Czy to możliwe żeby tam został jeszcze jakiś wodorotlenek czy sobie coś wkręcam?

                Comment

                • sredstvom
                  Senior
                  • 10-2015
                  • 362

                  #9
                  Po takim plukaniu + zneutralizowanie kwaskiem byloby to lekko dziwne... Ale chemikiem nie jestem, zeby wyrokowac.

                  A moze po prostu takie mocne piwo Ci wyszlo?
                  Czy napija sie panowie piweczka?

                  Comment

                  • Komos92
                    Junior
                    • 03-2018
                    • 10

                    #10
                    Z 12 BLG zeszło do 4, więc to raczej nie kwestia mocy.

                    Comment

                    • fidoangel
                      Senior
                      • 07-2005
                      • 3489

                      #11
                      Twoje piwo ma PIĘĆ dni a jak myślisz, dlaczego browary leżakują piwa miesiąc czasu?
                      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                      Comment

                      • Komos92
                        Junior
                        • 03-2018
                        • 10

                        #12
                        Nie no, wiadomo, to nie moje pierwsze piwo, ale pierwsze jeżeli chodzi o takie dziwne przygody. No bo jeżeli jakieś tam resztki wodorotlenku mogły pozostać, to przecież to może szkodzić zdrowiu a tego wolałbym uniknąć. Dlatego pytam czy to w ogóle możliwe.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X
                        😀
                        🥰
                        🤢
                        😎
                        😡
                        👍
                        👎