Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

ZMYSŁOWA PAMIĘĆ

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Maja
    Senior
    • 05-2001
    • 1170

    ZMYSŁOWA PAMIĘĆ

    NO WŁAŚNIE, A`PROPOS KRAKUSA:
    KULEDZY SPECJALIŚCI, WYPOWIEDZCIE SIĘ - JAK DŁUGO WASZYM ZDANIEM MOŻNA PAMIĘTAĆ SMAK CZY ZAPACH??
    W ŚWIECIE TAK WIELU - CHOĆBY TYLKO PIWNYCH - BODŹCÓW....

    [NIE MÓWIĘ O CZYMŚ, CO NA WIEKI WBIŁO SIĘ W PAMIĘĆ W ZWIĄZKU NP. ZE SPECYFICZNĄ SYTUACJĄ ..., CHODZI MI O ZWYKŁĄ, REGULARNĄ CHMIELOWĄ DEGUSTACJĘ]
  • ART
    mAD'MINd
    • 02-2001
    • 23799

    #2
    Re: ZMYSŁOWA PAMIĘĆ

    Originally posted by Maja
    NIE MÓWIĘ O CZYMŚ
    masz rację że nie mówisz, Ty do nas krzyczysz!
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 09-2001
      • 4469

      #3
      Mozliwa awaria

      Albo klawisz Caps Lock się zaklinował
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • grzech
        Senior
        • 04-2001
        • 4592

        #4
        Trudno jest mi podać dokładne liczby, ale po wypiciu sporej ilości jednej marki w długim okresie, można wyrobić sobie opinię na temat smaku. Od kilku lat mieszkam na Podlasiu i pijam Łomżę. Jestem w stanie wymienić kilka sekwencji, kiedy to zmieniał się jej smak i zapach. Przyzwyczajamy się do konkretnych wrażeń sensorycznych i możemy wyłapać ich zmiany.
        Z drugiej strony, nasz smak i gust ewoluuje. pewne piwa nam już tak nie smakują, pewne zaczynamy doceniać. Początkowo każdy zachodni pils traktowałem jak objawienie. Teraz już nie tak łatwo mnie zachwycić. A i rozsmakowałem się w rozmaitych "wynalazkach".

        Comment

        • Radegast
          Senior
          • 02-2001
          • 1124

          #5
          grzech napisal/a

          ...nasz smak i gust ewoluuje...
          I bardzo dobrze, bo inaczej życie byłoby nudne
          Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

          Comment

          • yendras
            Senior
            • 12-2001
            • 2052

            #6
            Jako organoleptyczny półanalfabeta (czyli posiadam zmysł smaku i powonienia, ale mam kłopoty z werbalizowaniem doznań) muszę przyznać, że zapamiętuję głównie bardzo dobre i bardzo złe piwa. Cała masa przeciętniaków szybko mi umyka z pamięci. W grudniu w 3-mieście piłem Gdańskie - pamiętam, że dało się wypić i nic więcej. Trochę lepiej jest z ciemniakami, bo to moja słabość, a poza tym jest ich jednak dużo mniej. Faktem jest, że jako forumowicz z krótkim stażem do niedawna nie miałem nawyku szczegółowego analizowania tego co piję - piwo było po prostu dobre lub nie. Teraz przywiązuję do tego większą wagę i mam wrażenie, że "zmysłowa pamięć" to kwestia praktyki.

            Comment

            • Radegast
              Senior
              • 02-2001
              • 1124

              #7
              Człowiek może zapamiętać około dwóch tysięcy smaków jak i zapachów(jakoś chyba tak), ale się je niestety z czasem zapomina.
              Nie ma wyjścia, bez treningu wcześniej czy później smak danego piwa uleci, a jego miejsce zajmie inny.
              Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

              Comment

              • maryhh
                Senior
                • 02-2001
                • 1895

                #8
                u mnie pamięć polega na tym że piwo jest dobre, albo nie.
                po jakimś czasie sięgam po to "nie" i czasem się mile rozczaruję.
                mam też cóś takiego, że pijąc jakieś piwo dostrzegam podobieństwo do innego.
                i mi to wystarcza
                Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                Comment

                • ANDRO
                  Senior
                  • 10-2001
                  • 640

                  #9
                  [QUOTE]Radegast napisal/a
                  [B]Człowiek może zapamiętać około dwóch tysięcy smaków jak i zapachów...
                  Rezerwuję sobie tysiąc na browarki.
                  Andro z wyspy jednej takiej.
                  http://www.bahama.uznam.net.pl/

                  Comment

                  • Radegast
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 1124

                    #10
                    Nie polecam Wam do końca tego, ale ostatnio miałem baaardzo długą przerwe w piciu piwa.
                    To co poczułem w ustach po dłuższej abstynencji było nie do opisania. Jestem skory przyrównać to do orgazmu
                    I choć piłem piwo mi bardzo znane, po które często sięgam (Książ z Piasta) to naprawde innego smaku się spodziewałem niż zaznałem.

                    Następnym razem, jak mi się takie coś zdarzy, to postaram się zastanowić i przywołać w głowie smak piwa. Zobaczymy dokładniej na ile zapomniałem smak piwa.
                    Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                    Comment

                    • sensor
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 817

                      #11
                      W ocenie sensorycznej opieramy sie na bodźcach rejestrowanych przez zmysły smaku ( słodki, gorzki, kwaśny, słony), węchu ( tysiace zapachów), bólu ( w przypadku piwa szczypanie CO2, cierpkość, metaliczność), wzroku ( barwa, klarowność itd) i opcjonalnie słuchu ( pękanie pęcherzyków piany) oraz dotyku (lepkość).

                      Najkrócej pamietamy obczucia związane z bólem za wyczuwanie których odpowiedzialny jest nerw trójdzielny, smak wyczuwany jest dużo dłużej ale jego nateżenie w naszej pamieci również daży do zera. Natomiast zapach wyczuwany jest nieomal na stałym poziomie przez długie lata, nie zawsze jednak potrafimy okreslić z czym go skojarzyć. za to odpowiedzialna jest baza danych przechowywana w mózgu połaczona z receptorami smakowymi czy wechowymi. Wyraźny zapach wachany kilkakrotnie moze być rozpoznany nawet po kilku miesiącach.
                      Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
                      Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

                      Comment

                      • adam16
                        Senior
                        • 02-2001
                        • 9865

                        #12
                        Odczuwanie smaku chyba zmienia się z wiekiem. Zastanówcie się nad tym co jadaliście będąc dziećmi. Co Wam smakowało? Czy teraz też bezwarunkowo się tym zachwycacie?
                        Jeszcze w podstawówce na ZPT (jest coś takiego teraz w szkołach ?) mieliśmy pieczenie szarlotki. Moja była rewelacyjna (skromność moja osobista, nie pozwala mi określic tego inaczej).
                        Przepis zachowałem. I co? Teraz daje się ją skonsumować, ale to już nie to samo.
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • Maja
                          Senior
                          • 05-2001
                          • 1170

                          #13
                          Re: Mozliwa awaria

                          albo na odwrót - zaczynamy jeść coś, co nigdy nam nie smakowało [vide: mój mąż & barszcz ]

                          A TERAZ Z CAPSLOCKIEM, SPECJALNIE DLA ZDENERWOWANYCH...
                          MACIE JAKIŚ PROBLEM Z DUŻYMI LITERAMI????
                          celt_birofil napisal/a
                          Albo klawisz Caps Lock się zaklinował

                          Comment

                          • kamyczek77
                            Senior
                            • 09-2001
                            • 458

                            #14
                            Ja podobno mam spaczony smak(nie lubię np.piw klasztornych),ale zapamiętuje smaki calkiem nieżle,gorzej z nazwami!
                            Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                            Comment

                            • maryhh
                              Senior
                              • 02-2001
                              • 1895

                              #15
                              kamyczek77 napisal/a
                              nie lubię np.piw klasztornych
                              nie nadawałbyś się do klasztoru
                              Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                              "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                              do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎